 |
Czuję, że zaczynam wariować z Twojego powodu. Codziennie rano wstaję bez problemu i z czystą przyjemnością idę do szkoły tylko po to by choć przez chwilę obserwować Cie na przerwie między lekcjami. Gdy spotkam Cie niespodziewanie na jednym z korytarzy dzieje się ze mną coś dziwnego. W gardle robi się sucho i ciężko wydusić ze mnie jakiekolwiek słowo. Ciało dostaje paraliżu i automatycznie ustaje, sama nie wiem czemu. Serce zaczyna bić jak szalone i czuję jakbym dostała kopniaka od Amora w brzuch. Rozkochałeś mnie w sobie do tego stopnia, że zapominam kim jestem i jakie mam zasady. Przecież zawsze odpuszczam jeśli nie ma coś sensu, a Ciebie nie potrafię odpuścić za nic w życiu. / J.
|
|
 |
Szczyt bezczelności, odejść bez słowa, budząc nadzieje namiętności.
|
|
 |
Myślałam, że byłam Twoim przyjacielem, zdawało mi się, że wiele znaczę. Dziś kasuję Cię z pamięci, wyrzucam zdjęcia i wszelkie pamiątki. Nie istniejesz dla mnie, nie widzę Cię, nie czuję, gdy oddychasz mi przy twarzy, nie ma Cię. Nie rozpaczam, a cieszę sie, że fałszywa twarz zniknęła z mojego horyzontu, po raz kolejny. Potępiam Cię, odwracam się na Twój ból i łzy... Ale ja wiem, że wrócisz, gdy tylko Twoje cierpiące serce znowu będzie szukać pomocy. Wtedy ja będę szydzić z Twojego smutku, bo nikt na tym świecie, tak jak Ty, na przyjaźń nie zasługuje.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie potrafimy ze sobą normalnie porozmawiać, nie umiemy wyjaśnić tego, co nas dzieli.
|
|
 |
Sen jest naszym drugim życiem, czasami widzimy w nim to czego naprawdę pragniemy.
|
|
 |
Czasem wypowiadam słowa które bardzo ranią,
ale to jest sama prawda i nie przepraszam za nią,
choć sam często kłamie mówiąc że jest okey,
dodając sztuczny uśmiech bo po prostu tak jest prościej,
chowam smutek w sercu odsłaniając szkliste oczy,
kiedy przychodzi moment że wszystkiego już mam dosyć.
|
|
 |
"Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez."
|
|
 |
Doświadczenie nauczyło mnie, żeby nigdy nie próbować kontrolować drzwi do własnych uczuć. Są zawsze otwarte. Jeśli ktoś będzie chciał wejść, a drzwi będą zamknięte, wyważy je. Jeśli będzie chciał jednak wyjść - wyjdzie oknem. Chcesz wejść? Zapraszam. Chcesz wyjść? Odprowadzę Cię. Ludzie przychodzą i odchodzą, nie jesteśmy w stanie nad tym zapanować.
|
|
 |
Ile dałabym by zapomnieć Cię.
|
|
 |
u mnie trochę się zmieniło. nie jestem z nim, nie kocham go a nawet nienawidzę go. mój przyjaciel miał wypadek na motorze z którego ledwo się wygrzebał. babcia odeszła miesiąc temu, a ja spotykam się z wrogiem byłego chłopaka... to tylko kilka sytuacji, które zmieniły moje życie. przez to wszystko zmieniłam się też ja. Ludzie mają mnie dość. nie rozumieją co przeszłam, co nadal przeżywam, gdyby się dowiedzieli o moich ranach na ciele tylko by na mnie krzyczeli. nikt nawet nie próbuje mnie zrozumieć... tak jakbym była zupełnie sama na tym świecie /jestem
|
|
 |
Oto ogromne 'fuck you' za telefony, na które czekałam. randki, na które liczyłam. miłość, której nie dostałam. nadzieje, którą spieprzyłeś .łzy, które wypłakałam i serce, które złamałeś. Dupku.
|
|
 |
Odszedłeś tak szybko, że nawet nie zdążyłam ogarnąć , dlaczego.
|
|
|
|