 |
|
"Masz Diesla, masz Haze'a? To skun z górnej półki Dzwoń po ziomków niech wezmą filierki, bibułki
mamy bongo jest sok w radio leci „się jara” leszcze robią krok w bok ja im mówie spierdalać." / Hemp Gru
|
|
 |
|
mineły zaledwie 2 miesiące od tamtego czasu. czasu, w którym zrozumiałam pewne rzeczy i obiecałam sobie że już więcej nie dopuszczę do takiej sytuacji. no i proszę. cel nie osiągnięty. dziwnie. mimo że w mojej głowie przelatuje teraz jakieś 9579 myśli na sekundę nie potrafię tego ująć w słowa. mam ochote krzyczeć. tak bardzo brakuje mi możliwość wyzwolenia. wyzwolenia tych wszystkich emocji, które skrywam, które często prowadzą ludzi do zawału kiedy nie są wyrzucane systematycznie z naszego brudnego, zarzyganego wnętrza. znowu zastanawiam sie nad zmianą miejsca pobytu. znowu tęsknię. znowu chcę wracać i znowu...znowu to samo! nienawidzę cię pieprzona rutyno! nienawidzę twojej córki nudy ani twego syna deja vu. mam 18 lat czyli jeszcze jakieś 50 przede mną. a prześladuje mnie problem, z którego sideł nie potrafię się wyrwać! co jest? wytłumacz mi co jest i pozwól na zmiany. proszę cię.. tak bardzo.
|
|
 |
|
okres pełen zawirowań. tak bardzo dynamicznego zatrzymania czasu. zasypany pytaniami i odpowiedziami, które z każdych ust są takie same. zatracony w moim przypadku w muzyce, która daje mi tak wiele do myślenia. teksty, dźwięk i te basy. kocham je na koncertach. bicie mego serca i one stają się jednością. jednością, którą pragnę zatrzymać w sobie na całe życie. wszystko nabiera nowego kolorytu a ja oddalam się w piękny świat jak po zjaraniu 10000g zielonych. uwielbiam te brzmienia. czy może być coś lepszego od wypełniających cię od środka nutek? nie. zdecydowanie to muzyka jest moim dopalaczem.
|
|
 |
|
często czuję się niewidoczna dla świata i przenoszę się we własny. uwielbiam kolor niebieski i wymyślać nowe słowa, których znaczenie także sobie wymyślam. słucham głośnej muzyki i tańczę ''szejkink'' w pokoju. lubię być w centrum uwagi ale nienawidzę kiedy ktoś się na mnie bez przerwy gapi. robię głupie miny, od których będę miała zmarszczki i używam za dużo pudru i tuszu. striptizy na imprezach wychodzą mi kiepsko ale za to dobrze wychodzi mi długie chodzenie na obcasach w centrach handlowych. teraz dziękuję za uwagę i idę pić whiskey , która stoi koło mojego łóżka.
|
|
 |
|
I zasada życia - nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi. / bezimiennaxd
|
|
 |
|
Prawdą człowieka jest przede wszystkim to, co ukrywa.
|
|
  |
|
Mimo, że te wspomnienia bolą, nie chciałabym ich zapomnieć. w jakiś sposób są miłe.
|
|
 |
|
- A co Ty byś zrobił jakbyśmy mieli malucha ? - Przyciemnił szyby i założył spojlery. - Mówię o dziecku !
|
|
 |
|
- przestał Mnie odwiedzać. przestał całować. przestał przytulać. przestał kochać. przestał być. - to co robi nadal? - kłamie. - jak? - tłumacząc, że tak musiało być. [ yezoo ]
|
|
 |
|
to, że masz dupę jak Jennifer Lopez , a usta jak Angelina Jolie, wcale nie znaczy, że musisz być lepsza. to, że zapierdalasz w szpilkach od Gucciego, na ramieniu niosąc torebkę Louis Vuitton, nie przemawia za tym, że górujesz. to, że błyszczysz na zdjęciach z wymalowaną na ryju czerwoną pomadką i toną tapety, nie świadczy o Twoim charakterze. to, że masz masę forsy i wozisz się luksusowym autem, nie zmienia faktu, że jesteś popierdoloną suką, którą stać jedynie na ' ale żal ' i skrzywienie swojej zniekształconej twarzy. koleżanko, w Moich oczach już jesteś przegrana, nie wiem czy niżej da się upaść. [ yezoo ]
|
|
 |
|
-czy byłaś grzeczna w kościele? -och, tak mamo. nawet jak jakiś dziadek mi zaoferował koszyk z pieniędzmi, odpowiedziałam - nie dziękuje, proszę pana.
|
|
 |
|
każdy zapewne kiedykolwiek kogoś okłamał. kogoś skrzywdził, chociażby nieświadomie. komuś wyraził to, co czuje. z kimś się zaprzyjaźnił. każdy przez kogoś płakał. był urażony czyimś zdaniem. każdy o kogoś się martwił. powierzył komuś tajemnicę. popełnił w życiu jakiś błąd. przynajmniej raz każdy był szczęśliwy. czasem był to o jeden raz za dużo, ale żyje się dalej. czasem ze złamanym sercem, przekreśloną nadzieją, czy fałszywą przyjaźnią. [ yezoo ]
|
|
|
|