 |
|
kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie. nie zapomnij, ja nie zapomnę // Pih < 3
|
|
 |
|
ostanio mało mi mówisz kocham cie.. - wydaje Ci się - Ta jasne więcej razy do mnie mówi święty mikołaj cześć niż Ty mi kocham Cie...
|
|
 |
|
uwielbiam to co banalne... banalne przepuszczanie w drzwiach, podanie dłoni przy wysiadaniu z samochodu, dosunięcie krzesła przy kolacji, pocałunek w dłoń na powitanie, no i miłość - też całkiem banalne.
|
|
 |
|
czas czekoladowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami, stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny oraz ilości herbaty ponad normę..
|
|
 |
|
idźmy za dom, na ławkę, do kina, do lasu, na ognisku, nad rzekę, za rękę, pod rękę, pod rękę, na rękach, wróćmy jutro, pojutrze, za tydzień, za miesiąc, za rok, nigdy. wybór należy do Ciebie.
|
|
 |
|
` wiesz co ? smakowała mi wódka , pozwoliła mi zapomnieć o wszystkich tych smutkach " / PiH
|
|
 |
|
Może jestem pojebana bo boje się że jeśli będziesz miała wybierać między mną a nim pomimo tylu wspólnie przeżytych latach wybierzesz jego..
|
|
 |
|
Od dzisiaj mogę Ci uścisnąć dłoń , albo wpierdolić w ryj , wcześniej było pomiędzy buzi , a namiętnym buziaczkiem .
|
|
 |
|
Kupiła jabłkowo-miętowego Tymbarka. Gdy go otworzyła, on podszedł i powiedział: Daj przeczytać co jest napisane. Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach. Przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel. Chwilę nie wiedziała co się stało, w końcu przeczytała napis na Tymbarku: Jeśli ją kochasz, pocałuj . !
|
|
 |
|
- Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie. - I co? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu, że popełnij największy błąd swojego życia, rozstając się z tobą, że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Zapytam więc jeszcze raz: idziesz? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk .
|
|
|
|