 |
Ma oczy , w których utonęłabyś bez zastanowienia . < 3 .
|
|
 |
- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
- Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
- Jaka?
- Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie. ;*
|
|
 |
Opadają Ci ręce, oczy momentalnie pokryte
są łzami. Masz ochotę odejść z tego świata.
Nawet płatki z mlekiem tracą swój smak,
a koleżanki denerwują jak nigdy.
Mam rację? To oznaki
nieszczęśliwej miłości, mała.
|
|
 |
tylko szkoda ze tą miłością była ciągle ona , moja przyjaciółka , to do niej posyłał te najsłodsze myśli , to ją rozbierał wzrokiem , to dla niej żył , to dla niej codziennie rano wstawał , to ona była jego oczkiem w głowie , chociaż się tego wypierał , mówił ze ma juz wyjebane na nią , nie da sie tak traktować , mówił ze koniec z bawieniem się jego uczuciami , ze dość już wycierpiał . lecz ja widziałam tą jego miłość , to serce które jest już zajęte , wypełnione nią po brzegi . cz. 3 / lolus12161
|
|
 |
przy wygłupach zabrałam mu łańcuszek z którym się nigdy nie rozstawał . - ej mała mój łańcuszek poproszę . - powiedział . gdy usłyszała m te jego słowa zrobiłam się czerwona jak burak , ciśnienie mi wzrastało z każda sekundą która upływała tak szybko . - niee - powiedziałam , po kilku minutowej kłótni on powiedział : - ei dobra mam pomysł , możesz go zatrzymać ale coś za coś . - powiedział , tysiące myśli mi przez głowę przeszło . - co masz na myśli ? - spytałam z przerażeniem w oczach - buziii . .;d powiedział , i momentalnie znalazł się blisko mnie , wpatrywałam się w jego zielone oczy , nie widziałam w nich nic prócz miłości która biła z jego paczałek . ;d cz. 2 / lolus12161
|
|
 |
ona pomagała mu w odzyskaniu serca swej przyjaciółki . pisali godzinami , o niej , o ich codziennym życiu . gdy to całe uczucie gdzieś ulotniło się pomiędzy niepotrzebnymi słowami . kolega zaprosił ją i jego, na ognisko , jak zwykle na naszych ogniskach pojawiło się pare kieliszków za dużo , słów które potrafiły zranić , i które dały nadzieję na coś więcej niż tylko przyjaźń . i własnie tego żałuję . tych paru niepotrzebnych słów które dały mu do myślenia i tych kilku spojrzeń mówiących wszystko a zarazem nic, gdy zbierałam sie juz do domu , zaproponował ze mnie odprowadzi ... cz.1 / lolus12161
|
|
 |
Od jednej Myśli wszystko się zaczyna,
Słowa, czyny, synonimy – gdy jest tak – tak trzymać!
|
|
 |
Jeśli te słowa rodzą czyny, jesteśmy tym o co walczymy,
Po co walczymy? Weź! To jak nas spytać po co marzymy?
|
|
 |
Jesteśmy tym o co walczymy i tym czym żyjemy,
nie zawsze tym kim chcemy być i tym za co zginiemy,
każdą przelaną kroplą krwi w imię naszej idei,
jeśli nie wywalczymy, nie mamy nic, nie istniejemy.
|
|
 |
Dla nich liczy się strategia dla nas chaos, amok zemsty,
biją z wiarą w piersi lecz po naszej stronie anioł śmierci,
rano staną twarzą w twarz z prawdą pierwsi, padną pierwsi,
nieświadomi własnej klęski, spadkobiery.
|
|
 |
życie to nie bal , to tani melanż .
|
|
 |
- bolą cie nogi . ? - nie a czemu pytasz. ? - bo widziałem cie pod tyloma latarniami ze nie wiem czy mnie do tylu w gimnazjum nauczyli . :D / lolus12161
|
|
|
|