 |
"- Jeśli chcesz ją tylko obrazić, nazwij ją dziwką, kurwą, szmatą. Powiedz, że była i jest dla ciebie nikim, że mówiłeś: "Kocham Cię", po to, by ją przelecieć - patrzył na mnie przez literatkę pełną wódki i mówił, jakby recytował kodeks postępowania administracyjnego
- To wystarczy?
- Żeby ją obrazić i żeby cię nienawidziła? - zaśmiał się - W zupełności... One wszystkie w gruncie rzeczy uważają się za porządne kobiety, które idą do łóżka tylko z wielkiej miłości. Ale... - zawiesił głos i na jego twarzy pojawił się grymas - Ale, jeśli chcesz ją zabić - nie rób nic. Będzie płakała, krzyczała, groziła, używała tych wszystkich babskich gierek i sztuczek, aby cię sprowokować do czegokolwiek. Milcz. Jeżeli faktycznie była szmatą - przeżyje, a ty zapomnisz. Jeśli nie...zabijesz ją i to będzie zbrodnia doskonała. Dalej będzie chodziła, mówiła, jadła, spała, ale już nigdy nie będzie żyła....
- Boję się, że wtedy umrę razem z nią....
Trudno...taka jest cena wolności..." / internet
|
|
 |
“Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.”
— Jonasz Kofta
|
|
 |
Ja mam taką naturę, że zawsze będę rozdrapywał, rozpamiętywał, analizował, rozkładał wszystko na atomy. I to jest, uwierz mi, strasznie męczące. Zabiera mi dużo energii i chęci do życia.
— Lao Che
|
|
 |
Ja wiem, że to powinno tak być, że ja sama siebie powinnam uratować, ocalić, ja dobrze wiem. Powinnam być silna, niezależna, powinnam być jak emocjonalny czołg. Ale chyba nie jestem... Siedzę teraz sama, piję czerwone wino i mam odwagę być sama ze sobą szczera, wiesz? Po raz pierwszy od bardzo dawna. I ja nie wiem czy dam radę tak zupełnie sama. Mógłbyś mi pomóc, tak chociaż trochę, troszeczkę pomóc? Czy to coś złego prosić kogoś o pomoc? Nie chcę żebyś myślał o mnie źle. Ja po prostu czuję, że potrzebuję pomocy, że rozpadam się na kawałki i nie jestem w stanie już sama sobie pomóc i proszę Ciebie. Przybiegnij, uratuj mnie, w tę chłodną, grudniową noc. Czuję, że tylko Ty możesz to zrobić.
Charlotte Nieszyn Jasińska 'Zimą marzną serca'
|
|
 |
- A ty? Czy twoi rodzice się kochali? - Nie - odrzekł, nic nie tłumacząc. - Ale mam nadzieję, że rodzice moich dzieci będą."
— Laini Taylor – "Córka dymu i kości"
|
|
 |
Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu.
|
|
 |
ponieważ najbardziej pragnie się zatrzymać to, co można najłatwiej stracić.
|
|
 |
kochanie, upijmy się. Aż do momentu, w którym z naszych serc wypłyną słowa, które nie potrafią być wypowiedziane na trzeźwo.
|
|
 |
Zestarzej się ze mną, najlepsze dopiero przed nami.
|
|
 |
Brak mi twojej dłoni w moich rękach, twojego głosu w moich uszach, twoich warg na moich ustach, twojego uśmiechu w moich oczach. Czasami mam wrażenie, że wszystko wokół wariuje z tęsknoty i nawet mojej podłodze brak przez ciebie piątej klepki.
|
|
 |
przepraszam, że piszę nie chcę przeszkadzać zastanawiam się tylko jak ci bije moje serce
|
|
 |
Miłość oznacza, że wiesz, kiedy pozwolić komuś odejść
|
|
|
|