 |
|
poszedłem tamtego dnia do tamtego baru, piłem tamto piwo, Ciebie tam nie było, żałuj, zostawiłem pierdoloną kupe szmalu, alko wypłukało ze mnie wszystko, oprócz żalu
|
|
 |
|
to jedna używka, moja prywatna koka, jej nie kupisz w ludzkim ciele, wciągam w serce nie do nosa
|
|
 |
|
po co tracić nawet jeden dzień z życia na życie kłótnią, z kimś – kto jest dla nas tą drugą połówką? – szkoda dnia
|
|
 |
Najszczersze w okazywaniu wdzięczności jest zwierzę, człowiek nie dorasta mu w tym do łap.
|
|
 |
Cierpię na arytmię uczucia. Mam stwardnienie rozsiane emocji. I nieuleczalną wiarę, że kiedyś mi to minie.
|
|
 |
Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile razy można się cofać. Wpadać znów po szyję tylko po to, by uwierzyć, że nic się nie zmienia. Jakby jeden cios w serce nie wystarczał. Uświadamiasz sobie, że bez tego bólu już nie umiesz żyć. I po raz kolejny skaczesz w ciemność.
|
|
 |
Nieważne, jak się starasz, i tak będziesz popełniać błędy.
|
|
 |
Amelii nie zależy na konfrontacji z rzeczywistością
|
|
 |
Akceptuj to na co nie możesz poradzić.
|
|
 |
Nigdy nie ma słów na najsilniejsze uczucia.
|
|
 |
Cierpienie należy do życia. Jeśli cierpisz, wciąż żyjesz. Pogódź się z tym.
|
|
|
|