 |
|
kilka wypitych toastów, a Ty już myślałeś, że jestem Twoja. / yezoo
|
|
 |
|
ziomuś myślisz, że słuchanie tej samej muzyki i dobieranie podobnych ciuchów upoważnia Cię do łapania mnie za tyłek ? ten sam styl, czy tok rozumowania wcale nie znaczy, że musisz być w moim typie. zwolnij , z łaski swojej. / yezoo
|
|
 |
|
nie rozumiem matek, które potrafią udawać, że wychowują swoje dzieci. a tak naprawdę później zaczynają one wyrastać na bydlaków. na osoby, które nie umieją się zachować, na ludzi bez poczucia własnej wartości. trzynastolatek, który wpada na czyjąś domówkę i piję wódę bez popity , później dopala się ziołem , a na koniec wypomina jaka to Jego matka jest niedobra. nie kurwa, to ty jej nie słuchałeś. to ty jesteś człowiekiem bez serca, że śmiesz o niej powiedzieć ' suka ' ./ yezoo
|
|
 |
|
cholernie lubię, gdy nazywa mnie swoją.
|
|
 |
|
bez uczuć się umiera, nawet utrzymujac tętno.
|
|
 |
|
chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że Cię nie zostawi, że będzie z Tobą, że jesteś dla niego ważny, że czuje to samo.
|
|
 |
|
i nawet jeśli będzie zajebiście źle, na pytanie '' co u Ciebie '' odpowiem, że radzę sobie świetnie.
|
|
 |
|
- o cholera, zapomniałam mojego pierścienia . - a ja sygnetu . [ rozmowa z tatą w aucie ♥ ] / yezoo
|
|
 |
|
pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem . | pezet ♥
|
|
 |
|
a z wczoraj ? pamiętam tylko kilka szybkich , delektowanie się truskawkami lub winogronem i wzrok facetów z naprzeciwka. zazdrość ich lasek i odwrócenie twarzy ku sobie, by namiętnie zamknąć usta w pocałunku, zaznaczając mi tym samym, że oni są ich. kurwa, debilki. przecież Ja i tak kocham Jego. / yezoo
|
|
 |
|
i powiedzcie , czemu pod koniec wakacji musi być tak zajebiście ?
|
|
 |
|
JEBNIJ MNIE PLUSIKIEM! ♥ / endoftimiak.
|
|
|
|