 |
I mam dziwne wrażenie, że w przyszłości skończę jako zwariowana, samotna staruszka mieszkająca z dziesięciorgiem kotów.
|
|
 |
Prosisz mnie o wybaczenie? Kotku, ja prosiłam Cię, żebyś mi nie łamał serca. Spełniłeś prośbę? Nie, więc teraz ładnie proszę - spierdalaj.
|
|
 |
Malując się błyszczykiem odebrałam Ci tą wielką nadzieję na zasmakowanie moich ust.
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy Ciebie widzę moje serce wskakuje na najwyższe obroty, wrzuca 5 bieg i zapierdala jak szalone. Uważaj, bo kiedyś mi wyskoczy i będziesz musiał biec za nim, zobaczymy czy uda Ci się je dogonić.
|
|
 |
- co właściwie znaczy słowo miłość? - wybacz, ale nie mam takiego wyrazu w słowniku.
|
|
 |
czemu niektórzy ludzie tak ranią innych ? Może dlatego, że im jest zbyt dobrze, i muszą rozpierdolić komuś życie, by mieć tą satysfakcję, że jemu w życiu jest lepiej.
|
|
 |
Nigdy nie miałam okazji zapytać Ciebie, czemu właściwie mnie pokochałeś, zbyt szybko przestałeś i odszedłeś, nie dałeś mi tej cholernej szansy.
|
|
 |
Następnym razem łaskawie poinformuj mnie, jak będziesz chciał mi złamać serce, chociaż ubezpieczę się w nieograniczone ilości leków przeciwbólowych i i załatwię dobry alkohol na popitkę.
|
|
 |
Wiesz co? Współczuję swojemu sercu, musi znosić Ciebie, Twoje wszystkie zazdrości, obrażania się, Twoje kłamstwa, przykrości, to jaki jesteś, musi Ciebie trzymać w sobie, choć tak je niszczysz, tak rozpierdalasz, i choć bardzo bym chciała Cię stamtąd wyrzucić, już na zawsze, to nie mogę, moje serce wciąż ma nadzieję, że masz w kieszeni klej i posklejasz wszystkie kawałeczki w jedną całość, i zaczniesz je szanować, jak swoje, serce nigdy się nie poddaje, nie, jak kocha.
|
|
 |
Czujesz mnie jeszcze przy sobie, masz wrażenie, że jestem gdzieś obok, czujesz mój zapach, smak moich ust, czujesz mój oddech na swojej szyi, masz wrażenie, że zaraz wejdę do Twojego pokoju i przytulę Cię na dzień dobry ? Kochanie, Ty mnie nadal kochasz.
|
|
|
|