 |
Odszedłeś tak po prostu wróciłeś do dawnego życia, wiedziałam że tak naprawde nigdy nie będziesz mój ale za każdym razem miałam nadzieje że może się coś zmieni , byłam zawsze gdy mnie potrzebowałeś, to do mnie pisałeś gdy miałeś problem lub po prostu chciałeś pogadać , czułam się potrzebna a Twój uśmiech wynagradzał mi nieprzespane noce a teraz milczysz , tak dobrze radzisz sobie beze mnie ? Proszę powiedz że choć trochę tęsknisz... ./ Paula
|
|
 |
|
Znowu mi się śnisz, ale to nie Ty myślisz o mnie, tylko ja tęsknie za Tobą./esperer
|
|
 |
|
A gdybym poprosiła abyś wrócił to wróciłbyś? / napisana
|
|
 |
|
Nasza znajomość nigdy nie miała prawa przerodzić się w coś więcej. To my te prawo złamaliśmy. / napisana
|
|
 |
|
Po nocy zawsze przychodzi dzień. Po deszczu zawsze wychodzi słońce, a po cierpieniu? Czy po cierpieniu zawsze przychodzi szczęście? / napisana
|
|
 |
|
Rozpierdoli mnie zaraz od tej tęsknoty. / napisana
|
|
 |
jeszcze bardziej się pogubiłam, teraz już na prawdę nie wiem co mam zrobić, nie wiem co czuję, na prawdę nie wiem co to miało znaczyć. Dobiłeś mnie totalnie.
|
|
 |
`Boże oddaj jej jej siłę, przecież ją zabiłem.
Kotku, mogę tak do Ciebie tak mówić?
Chodź tu. Każdy może się pogubić.`
|
|
 |
nie rozumie, na prawdę nie wiem co chcesz mi przez to powiedzieć. To kolejny krok w Twojej zabawie, czy coś co powinnam potraktować poważnie... tylko ja wszystko tak traktowałam, bo w przeciwieństwie do Ciebie ja się nie bawię, i nie udaję uczuć. Ja cie na prawdę kocham.
|
|
 |
|
Jeszcze nie słyszałam, aby historia w której dziewczynie zależało bardziej, skończyła się dobrze. / napisana
|
|
 |
|
siedziała na parapecie z kieliszkiem niedopitego wina . po szybie spływały krople letniego deszczu, a z głośników ledwo słyszalnie leciały ulubione melodie . ich wspólne piosenki .. na wyświetlaczu telefonu widniały nieprzeczytane wiadomości . wszystkie od niego . wszystkie ze słowem przepraszam . łzy powoli spływały po jej policzku . tak bardzo go kochała . tak bardzo pragnęła by wszystko było jak dawniej . tylko jak mogła wybaczyć ? po tym wszystkim, co przeżyła . po złamanym sercu, straconym zaufaniu . nie wyobrażała sobie życia bez niego . nie wyobrażała sobie, ze nigdy więcej nie uśmiechnie się do niej, nie przytuli jej i nie będzie towarzyszyć mu w najważniejszych chwilach życia . spojrzała w niebo i poprosiła Boga o pomoc . poprosiła o wskazówkę i wtedy po raz kolejny dostała od niego smsa – wybacz .
|
|
 |
I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te niebieskie oczy, bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem. [juz prawie rok a ja dalej sobie nie radze ... jest źle, wręcz tragicznie.. ]
|
|
|
|