|
Jutro znów będę najszczęśliwszą dziewczynką na świecie i znów będzie tak płytko, niespokojnie i duszno./incalculable/
|
|
|
` myślałam, że jesteś warta cokolwiek więcej od oplucia Ci twarzy i kopnięcia w pizdę. / abstarctiions.
|
|
|
` odpalam szluga, myśląc że noc jeszcze długa. Wyciągam flaszkę wódki, zapijam podczas tej nocy wszystkie smutki. / abstractiions.
|
|
|
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam.
|
|
|
jeśli chcesz mieć coś czego nie ma nikt ziom
to bądź sobą, to bądź sobą
|
|
|
Chcesz dobrze wybrać? Nie słuchaj ludzi, nie słuchaj świata - mówią. Serce podpowie, rozum rozważy. Wiem, oddałbyś życie za bycie blisko tej osoby. Ale posłuchaj człowieku, tylko o chwilę proszę. Łatwo omotać serce i rozum, które uważane za sprzeczność przez wieki. Znam kolesia, który to potrafi. Owija sobie kobiety wokół palca. I bezwzględnie potrafi to wykorzystywać. Wszystko się zmieniło, kiedy poznał miłość. Od tej chwili zapragnął się zmienić. Ale historia nie tego się tyczy. W tym miejscu trzeba pokazać, że zaślepienie bywa większe niż słowa rozumu, czy nawet serca. Wyszczególnić ci trzeci czynnik? Oczy, otwórz je na chwilę i popatrz tak naprawdę. Życie nie jest tak piękne jak przedstawiają to w filmach czy książkach. To brutalna rzeczywistość w której nie ma miłości od pierwszego wejrzenia. Na miłość potrzeba czasu, rodzi się z szacunku i wzajemnego zrozumienia, dobroci serca i chęci kochania. Te wszystkie szybkie zauroczenia to bajka, chwilowe uniesienie ciała.
|
|
|
Chore uzależnienie od słów, gestów. Odczuwanie niedoboru rozmów i wymian spojrzeń. Tęsknota za wyczuwaniem rytmu bicia serca i nadsłuchiwaniem tętna. Ucieczki od prawdy i miłości która jest jedyną formą wyzwolenia duszy od cierpienia.
|
|
|
Życie jest jedno, lecz nie zawsze jest łatwe. Zbyt często stajemy między trudnymi wyborami. Zbyt rzadko się uśmiechamy. Nie doceniamy innych. Tracimy sens życia, bądź go nie dostrzegamy. Łatwiej jest popełnić samobójstwo, niż stanąć oko w oko z problemami. Nie jesteśmy zbyt tolerancyjni. Dlaczego tak jest, że doceniamy, że ktoś przy nas był, dopiero wtedy, kiedy odchodzi? Dlaczego jesteśmy tak nieufni? Dlaczego boimy się zakochać? Skąd biorą się problemy? Dlaczego cierpimy? Dlaczego się kłucimy? Dlaczego się nawzajem nie dostrzegamy? Dlaczego jesteśmy samolubni i pyszni? Dlaczego nie pomagamy sobie nawzajem? Dlaczego szufladkujemy ludzi?
Pytań jest wiele. Tylko czy potrafimy sobie na nie odpowiedzieć?
|
|
|
` nie umiem już żyć bez Ciebie. Jeszcze kilka miesięcy temu byliśmy wspólnie, jedni, tylko my. Dzisiaj czuję jakbym była zupełnie sama na świecie, a każdy życiowy zakręt równa się z nowymi trudnościami. Nie tak miało być, miałeś być obok. / abstractiions.
|
|
|
` planując wspólną przyszłość, nigdy nie podejrzewałam, że kiedyś w rzeczywistości, że dzisiaj będzie ona dla mnie przeszłością. / abstractiions.
|
|
|
` a jeśli kiedyś byłam dla Ciebie ważna. Jeśli przez całe życie zagościłam w Twoich myślach choć przez chwile, jeśli tak to proszę przyjdź do mnie, spójrz mi w oczy i pozwól na chwilę zapomnienia w Twoich ramionach. Wiem, że obecnie jestem dla Ciebie nikim, a Ty jesteś cholernym egoistą, ale ja tęsknie, wiesz? / abstractiions.
|
|
|
|