głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika younobodyelse

ten cytat był akurat z książki  D ale niektóre sama. teksty nibynic dodał komentarz: ten cytat był akurat z książki ;D ale niektóre sama. do wpisu 24 maja 2010
myślę  że te chmury powinny wybrać się do poradni zdrowia psychicznego  bo ten deszcz to pada JAK POPIERDOLONY.

nibynic dodano: 24 maja 2010

myślę, że te chmury powinny wybrać się do poradni zdrowia psychicznego, bo ten deszcz to pada JAK POPIERDOLONY.

  Ty jesteś moim zdrowiem. Spotkania są jak gorączka.    Często się przeziębiasz.

nibynic dodano: 24 maja 2010

- Ty jesteś moim zdrowiem. Spotkania są jak gorączka. - Często się przeziębiasz.

Moja miłość do ciebie to jądro  to mgławica w głębi mojego umysłu  to coś  do czego nie mam dostępu  czego nie mogę zmienić. Jakaś część ciebie wciąż we mnie żyje. Nawet gdybyś ty odszedł  ta część by została. Tkwisz we mnie. Jestem Twoim odbiciem  ty jesteś moim  żadne z nas nie może już istnieć oddzielnie.

nibynic dodano: 24 maja 2010

Moja miłość do ciebie to jądro, to mgławica w głębi mojego umysłu, to coś, do czego nie mam dostępu, czego nie mogę zmienić. Jakaś część ciebie wciąż we mnie żyje. Nawet gdybyś ty odszedł, ta część by została. Tkwisz we mnie. Jestem Twoim odbiciem, ty jesteś moim, żadne z nas nie może już istnieć oddzielnie.

Im dłużej na Ciebie czekałam tym bardziej mi Ciebie brakowało. Im dłużej na Ciebie czekałam  tym bardziej mnie lekceważyłeś  deptałeś  gardziłeś mną!

nibynic dodano: 24 maja 2010

Im dłużej na Ciebie czekałam tym bardziej mi Ciebie brakowało. Im dłużej na Ciebie czekałam, tym bardziej mnie lekceważyłeś, deptałeś, gardziłeś mną!

Kocham twoje pragnienia  a nawet twoje awersje  kocham ból jaki mi zadajesz  ból którego nie odczuwam jako bólu  ból  o którym natychmiast zapominam  który nie pozostawia śladów. Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość  która pozwala przechodzić przez wszystkie stany  od cierpienia do radości  z tą samą intensywnością.

nibynic dodano: 24 maja 2010

Kocham twoje pragnienia, a nawet twoje awersje, kocham ból jaki mi zadajesz, ból którego nie odczuwam jako bólu, ból, o którym natychmiast zapominam, który nie pozostawia śladów. Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością.

chyba coś w tym jest. za każdym razem  gdy wychodzę z klasy  przeczesuję dłońmi włosy. za każdym razem z myślą o Tobie. zawsze z nadzieją  że zaraz Cię zobaczę i będę mogła wykrztusić z siebie 'cześć'  patrząc na Twój zniewalający uśmiech  który będzie mi musiał wystarczyć na kolejne 45 minut.

abstracion dodano: 24 maja 2010

chyba coś w tym jest. za każdym razem, gdy wychodzę z klasy, przeczesuję dłońmi włosy. za każdym razem z myślą o Tobie. zawsze z nadzieją, że zaraz Cię zobaczę i będę mogła wykrztusić z siebie 'cześć', patrząc na Twój zniewalający uśmiech, który będzie mi musiał wystarczyć na kolejne 45 minut.

mam ochotę wywiesić sobie na czole transparent z napisem 'bez kija nie podchodź'. tak jestem sfrustrowana tym wszystkim  że mam ochotę zabijać bez opamiętania każdego  kto tylko na mnie spojrzy.

abstracion dodano: 24 maja 2010

mam ochotę wywiesić sobie na czole transparent z napisem 'bez kija nie podchodź'. tak jestem sfrustrowana tym wszystkim, że mam ochotę zabijać bez opamiętania każdego, kto tylko na mnie spojrzy.

słyszałam jak jeden z Twoich kolegów opowiadał o tym  że wczoraj musiał Cię odprowadzać do domu  po tym jak się nawaliłeś i nie mogłeś ustać na nogach. zobaczyłam Cię i pomimo tego co usłyszałam  dla mnie nadal byłeś uroczym facetem do którego miałam ochotę się przytulić za każdym razem  gdy Cię zobaczyłam. nie byłeś twardzielem  jarającym z puszką piwa w ręku. dla mnie byłeś  kochającym gościem  gotowym nieść bezpieczeństwo dziewczynie. właśnie to się nazywa miłość. ludzie mówią mi o Twoich wadach  a ja zwyczajnie je lekceważę  topiąc się w Twoich zaletach. spostrzegam Cię inaczej niż pozostała część cudzoziemców. bo miłość  to widzenie cudu niewidocznego dla innych.

abstracion dodano: 24 maja 2010

słyszałam jak jeden z Twoich kolegów opowiadał o tym, że wczoraj musiał Cię odprowadzać do domu, po tym jak się nawaliłeś i nie mogłeś ustać na nogach. zobaczyłam Cię i pomimo tego co usłyszałam, dla mnie nadal byłeś uroczym facetem do którego miałam ochotę się przytulić za każdym razem, gdy Cię zobaczyłam. nie byłeś twardzielem, jarającym z puszką piwa w ręku. dla mnie byłeś, kochającym gościem, gotowym nieść bezpieczeństwo dziewczynie. właśnie to się nazywa miłość. ludzie mówią mi o Twoich wadach, a ja zwyczajnie je lekceważę, topiąc się w Twoich zaletach. spostrzegam Cię inaczej niż pozostała część cudzoziemców. bo miłość, to widzenie cudu niewidocznego dla innych.

ajaj. schlebiasz mi cholernie! strasznie się cieszę  że udało mi się kogoś 'nakłonić' do założenia konta na moblo.    dziękuję Ci serdecznie i zapraszam do dalszego czytania. :   a i powodzenia w pisaniu  bo idzie Ci naprawdę super. oby tak dalej :   . teksty abstracion dodał komentarz: ajaj. schlebiasz mi cholernie! strasznie się cieszę, że udało mi się kogoś 'nakłonić' do założenia konta na moblo. (; dziękuję Ci serdecznie i zapraszam do dalszego czytania. : * a i powodzenia w pisaniu, bo idzie Ci naprawdę super. oby tak dalej : )). do wpisu 24 maja 2010
chce Cię  pragnie Cię. ale Ty jesteś obojętna w obawie  że po raz kolejny stracisz swoje jedyne serce. decydujesz się na miłość pomimo woli swojego rozumu. podchodzisz do Niego i rzucając się mu na szyję  zaczynasz obejmować jak skończona desperatka  której brak miłości. właśnie wtedy  gwałtownie zsuwa Twoje dłonie z karku  tłumacząc  że podjęta przez Ciebie decyzja  została podjęta stanowczo za późno.

abstracion dodano: 24 maja 2010

chce Cię, pragnie Cię. ale Ty jesteś obojętna w obawie, że po raz kolejny stracisz swoje jedyne serce. decydujesz się na miłość pomimo woli swojego rozumu. podchodzisz do Niego i rzucając się mu na szyję, zaczynasz obejmować jak skończona desperatka, której brak miłości. właśnie wtedy, gwałtownie zsuwa Twoje dłonie z karku, tłumacząc, że podjęta przez Ciebie decyzja, została podjęta stanowczo za późno.

Twoje źrenice przeszyte bezpodstawną zazdrością nie dodają Ci uroku  kochanie.

abstracion dodano: 24 maja 2010

Twoje źrenice przeszyte bezpodstawną zazdrością nie dodają Ci uroku, kochanie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć