 |
|
Kto teraz będzie robił mi najlepszą kawę na świcie? Kto będzie czekał na mnie niecierpliwie aż przyjadę, aż pokonam te znienawidzone 40 km? Kto będzie nazywał mnie swoim kotkiem? Kto będzie powtarzał, że matura to bzdura, a prawdziwe stresy to na studiach? Kto będzie namawiał na oglądanie znienawidzonych przeze mnie horrorów? Kto będzie tulił tak mocno, że będę tracić oddech? Kto będzie marudził, że przez dziury na drogach w moim mieście zepsuł sobie ukochane auto? Kto będzie powtarzał, że jestem najważniejsza i nic innego się nie liczy? No kto?! Przecież jego już nie ma. Odszedł zabierając mi cały świat. / napisana
|
|
 |
|
Po niespełna dziesięciu miesiącach musisz wrócić do rzeczywistości pozbawionej miłości. Musisz znów na nowo nauczyć się żyć. / napisana
|
|
 |
|
Będzie brakować mi wszystkiego. Jego najpiękniejszego uśmiechu, jego cudownych oczu, jego ciepła, jego namiętnych pocałunków. Będzie mi brakować tego jak się ze mną droczył, jak próbował mnie zezłościć by za chwile mnie przepraszać. Będzie brakować mi jego głosu, jego zapachu. Będzie brakować mi nawet tej godzinnej drogi, którą starałam pokonać się możliwie jak najszybciej, by móc zatonąć w jego objęciach. Będzie brakować mi tej ciszy, którą mogłam rozkoszować się leżąc na jego najwygodniejszym na świecie łóżku. Będzie mi brakować tych smsów na 'dzień dobry' i 'dobranoc'. Już mi tego wszystkiego brakuje. Już niemożliwie mocno tęsknię. / napisana
|
|
 |
|
Każda droga w pewnym momencie się rozwidla. Wybieramy różne drogi, myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni w końcu się spotkamy. / 3 metry nad niebem
|
|
 |
|
Nagle zdajesz sobie sprawę, że to już koniec. Naprawdę. Nie ma drogi powrotnej, jest Ci żal. Próbujesz sobie przypomnieć kiedy to wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześnie, o wiele za wcześnie. Wtedy zdajesz sobie sprawę, że nic nie zdarza się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo. / 3 metry nad niebem
|
|
 |
|
A gdy serce nie ma dla kogo już bić, rozpada się w drobne kawałki. / napisana
|
|
 |
|
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
 |
|
Przypominam sobie, jak lubiłem się Ciebie domyślać.
Ta iskra chyba znikła, magia prysła dzisiaj,
boję się zapytać, co to znaczy, gdy oddychasz i
odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo,
co nas przyciągało i to było za mało.
|
|
 |
|
za każde 'jutro' z Tobą oddam wszystkie ''wczoraj' .
|
|
 |
|
pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej
|
|
 |
|
" jest zbyt piękna żeby nie popatrzeć na nią gdy przechodzi ."
|
|
 |
|
twoją największą zaletą jest to, że potrafisz mnie zainteresować nawet kiedy milczysz.
|
|
|
|