głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika youaremyworld

dostałam od niego to pełne poczucie opieki   ramiona  które potrafiły otulić moje  wedle nastroju  na wysokości barków czy talii  dłonie  które zaciskały się na moich lub głaskały mnie po głowie  ramieniu  brzuchu czy plecach  troskę  która przemawiała jego głosem zadając wciąż pytania czy wszystko w porządku  dobrze się czuję  czy lepiej  na które odpowiadałam raz na jakiś czas  w między czasie ucinając sobie drzemki. dostałam te wargi  ten język  te serie pocałunków  a nie roztkliwiając się  całuje najlepiej. mogę wymieniać całą paletę jego narządów   brzuch  który zabójczo mnie kręci  tyłek  którym się potężnie jaram  ale jedną cząstkę uwielbiam w nim najbardziej i to o jej zdobycie i funkcjonowanie będę walczyć najmocniej serducho  które tak pięknie bije mu w piersi.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

dostałam od niego to pełne poczucie opieki - ramiona, które potrafiły otulić moje, wedle nastroju, na wysokości barków czy talii; dłonie, które zaciskały się na moich lub głaskały mnie po głowie, ramieniu, brzuchu czy plecach; troskę, która przemawiała jego głosem zadając wciąż pytania czy wszystko w porządku, dobrze się czuję, czy lepiej, na które odpowiadałam raz na jakiś czas, w między czasie ucinając sobie drzemki. dostałam te wargi, ten język, te serie pocałunków, a nie roztkliwiając się, całuje najlepiej. mogę wymieniać całą paletę jego narządów - brzuch, który zabójczo mnie kręci, tyłek, którym się potężnie jaram, ale jedną cząstkę uwielbiam w nim najbardziej i to o jej zdobycie i funkcjonowanie będę walczyć najmocniej-serducho, które tak pięknie bije mu w piersi.

pamiętam  że jako dziesięciolatka zgubiłam w szkole portfel i pamiętam tamtego chłopaka  który pławił się na apelu pochwałą za odnalezienie i zwrócenie go  podczas kiedy ja płonęłam rumieńcami za własne roztrzepanie. pamiętam  że był  istniał gdzieś w mojej głowie  bez imienia. pamiętam tamten ciepły wrześniowy dzień 2009  swędzącą rękę pokrytą gipsem i jedno zdanie  które padło z ust tamtego typa  a które przykuło moją uwagę wyłącznie do jednego segmentu: oczu. pamiętam jak zapukał  w mostek lub któreś z żeber  a ja nie mając świadomości następstw otworzyłam mu drzwiczki do serca. pamiętam zadry  ból  stratę i kilka kubków łez. oraz czas  całą masę dni  miesięcy  co w końcu złożyło się na lata. niczego nie zapomniałam  zaczynając na tym marnym portfelu  kończąc na tym jak to jest go kochać. przeładowanie ogromem chwil  pikawa  która już ledwo dyszała i pewność  że muszę znów się w to wpakować  z jego ustami na swoich.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

pamiętam, że jako dziesięciolatka zgubiłam w szkole portfel i pamiętam tamtego chłopaka, który pławił się na apelu pochwałą za odnalezienie i zwrócenie go, podczas kiedy ja płonęłam rumieńcami za własne roztrzepanie. pamiętam, że był, istniał gdzieś w mojej głowie, bez imienia. pamiętam tamten ciepły wrześniowy dzień 2009, swędzącą rękę pokrytą gipsem i jedno zdanie, które padło z ust tamtego typa, a które przykuło moją uwagę wyłącznie do jednego segmentu: oczu. pamiętam jak zapukał, w mostek lub któreś z żeber, a ja nie mając świadomości następstw otworzyłam mu drzwiczki do serca. pamiętam zadry, ból, stratę i kilka kubków łez. oraz czas, całą masę dni, miesięcy, co w końcu złożyło się na lata. niczego nie zapomniałam, zaczynając na tym marnym portfelu, kończąc na tym jak to jest go kochać. przeładowanie ogromem chwil, pikawa, która już ledwo dyszała i pewność, że muszę znów się w to wpakować, z jego ustami na swoich.

wraz z doczepieniem słów  spełniają się  do marzeń  powstało istne wariactwo. zatliła się wiara  skończyły starania. człowiek  który zaczął ten temat był naiwniakiem  sądzącym  że ludzie będą dążyli do spełnienia marzeń  zamiast z założonymi rękoma siedzieć w czterech ścianach  pieprzyć o przeszkodach tego świata i swoim rzekomym niefarcie.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2012

wraz z doczepieniem słów "spełniają się" do marzeń, powstało istne wariactwo. zatliła się wiara, skończyły starania. człowiek, który zaczął ten temat był naiwniakiem, sądzącym, że ludzie będą dążyli do spełnienia marzeń, zamiast z założonymi rękoma siedzieć w czterech ścianach, pieprzyć o przeszkodach tego świata i swoim rzekomym niefarcie.

Nienawidzę Cię za przeszłość. Dziwisz się  że nie chcę Cię znać  jako ojca  ale czy ty kiedykolwiek nim byłeś? Nie. Nie interesowało Cię to czy mam nowe ubrania  co wsadzić do garnka  abym nie umarła z głodu. Nie dzwoniłeś  nie pisałeś.. Po wielu latach jednak postanowiłeś sobie o mnie przypomnieć. Stwierdziłeś  że co.. Twoja córka  z którą nie miałeś tak długi czas kontaktu dorasta  więc kolej na to  aby przejąć nad Nią władzę? Chciałeś się zabawić moim kosztem  nerwami  zniszczyć mi doszczętnie życie? A może po prostu próbowałeś udawać człowieka  którym nigdy nie byłeś i nie będziesz..? Wiesz  mnie z resztą już to nie obchodzi. Chcę jedynie  abyś zniknął raz na zawsze z mojego życia. Odpieprzył się od tego  jak żyję. Nie pytał więcej o mnie. Nie pojawiał się na mojej drodze.. Najlepiej odejdź. Spraw  abym nigdy więcej nie musiała oglądać tej przebrzydłej twarzy  na której widok mnie zaczyna mdlić..   remember

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

Nienawidzę Cię za przeszłość. Dziwisz się, że nie chcę Cię znać, jako ojca, ale czy ty kiedykolwiek nim byłeś? Nie. Nie interesowało Cię to czy mam nowe ubrania, co wsadzić do garnka, abym nie umarła z głodu. Nie dzwoniłeś, nie pisałeś.. Po wielu latach jednak postanowiłeś sobie o mnie przypomnieć. Stwierdziłeś, że co.. Twoja córka, z którą nie miałeś tak długi czas kontaktu dorasta, więc kolej na to, aby przejąć nad Nią władzę? Chciałeś się zabawić moim kosztem, nerwami, zniszczyć mi doszczętnie życie? A może po prostu próbowałeś udawać człowieka, którym nigdy nie byłeś i nie będziesz..? Wiesz, mnie z resztą już to nie obchodzi. Chcę jedynie, abyś zniknął raz na zawsze z mojego życia. Odpieprzył się od tego, jak żyję. Nie pytał więcej o mnie. Nie pojawiał się na mojej drodze.. Najlepiej odejdź. Spraw, abym nigdy więcej nie musiała oglądać tej przebrzydłej twarzy, na której widok mnie zaczyna mdlić.. ~remember_~
Autor cytatu: remember_

nie mów mi  że będzie jeszcze w moim życiu pełno takich jak On. Bo On jest jedyny  nie ma takiej drugiej wrażliwej osoby jak On. bo jeszcze nie widziałam w oczach żadnego chłopaka łez z mojego powodu.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

nie mów mi, że będzie jeszcze w moim życiu pełno takich jak On. Bo On jest jedyny, nie ma takiej drugiej wrażliwej osoby jak On. bo jeszcze nie widziałam w oczach żadnego chłopaka łez z mojego powodu.

to już jest obłęd  ja wkurzam się na Niego  On nawet nie wie dlaczego.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

to już jest obłęd, ja wkurzam się na Niego, On nawet nie wie dlaczego.

nie ogarniam tego co się porobiło  wszyscy powoli robią się wobec siebie obcy  ja jak na razie wchodzę w cień  nie odzywam się. nie chce brać udziału w tej ich pieprzonej grze.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

nie ogarniam tego co się porobiło, wszyscy powoli robią się wobec siebie obcy, ja jak na razie wchodzę w cień, nie odzywam się. nie chce brać udziału w tej ich pieprzonej grze.

pamiętam te spacery po 20 do 23  pamiętam te widoki  te przemyślenia  ten ból psychiczny  pamiętam jak mi Ciebie brakowało  pamiętam  brakuje mi tego  ale teraz to nie byłoby to sam

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

pamiętam te spacery po 20 do 23, pamiętam te widoki, te przemyślenia, ten ból psychiczny, pamiętam jak mi Ciebie brakowało, pamiętam, brakuje mi tego, ale teraz to nie byłoby to sam

za każdym razem gdy się pokłócimy  nawet ostro  gdy tylko na Niego spojrzę  nie umiem powstrzymać uśmiechu. nie umiem zachować tej poważnej miny. i to nie jest tak  że On mnie rozśmiesza. po prostu nie potrafię się na Niego gniewać dłużej niż 10 sekund.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

za każdym razem gdy się pokłócimy, nawet ostro, gdy tylko na Niego spojrzę, nie umiem powstrzymać uśmiechu. nie umiem zachować tej poważnej miny. i to nie jest tak, że On mnie rozśmiesza. po prostu nie potrafię się na Niego gniewać dłużej niż 10 sekund.

jeśli chcesz walczyć o miłość  pamiętaj że ani razu nie możesz zwątpić.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

jeśli chcesz walczyć o miłość, pamiętaj że ani razu nie możesz zwątpić.

a najgorsze jest to  gdy sie boisz że polegniesz.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

a najgorsze jest to, gdy sie boisz że polegniesz.

niby nic  ale potrafię być cholernie zazdrosna. po prostu boję się zdrady. przeżyłam za dużo bólu  by przeżywać taki.

najarana.powietrzem dodano: 7 września 2012

niby nic, ale potrafię być cholernie zazdrosna. po prostu boję się zdrady. przeżyłam za dużo bólu, by przeżywać taki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć