głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika you_hurt_me

Są chwile  kiedy naprawdę czuję się dobrze. Kiedy nie myślę o tym  co było  ale skupiam się na teraźniejszości  która nie wydaje się aż tak straszna  jak sądziłam. Kiedy nic mnie nie smuci  od nikogo nie jestem zależna i nie muszę mówić absolutnie nic  by wyrazić co czuję. Zazwyczaj są to chwile w jego ramionach.   bezimienni

bezimienni dodano: 21 sierpnia 2012

Są chwile, kiedy naprawdę czuję się dobrze. Kiedy nie myślę o tym, co było, ale skupiam się na teraźniejszości, która nie wydaje się aż tak straszna, jak sądziłam. Kiedy nic mnie nie smuci, od nikogo nie jestem zależna i nie muszę mówić absolutnie nic, by wyrazić co czuję. Zazwyczaj są to chwile w jego ramionach. / bezimienni

W oczach innych jesteśmy tylko punktem do zapomnienia.   eMWu ♥

bezimienni dodano: 21 sierpnia 2012

W oczach innych jesteśmy tylko punktem do zapomnienia. / eMWu ♥

I znów nic nie zdążyło się zacząć  a już dobiegło końca.   xfucktycznie.

xfucktycznie dodano: 21 sierpnia 2012

I znów nic nie zdążyło się zacząć, a już dobiegło końca. / xfucktycznie.

to tekst piosenki z serialu 'Tancerze'  nie Twoje. teksty xfucktycznie dodał komentarz: to tekst piosenki z serialu 'Tancerze', nie Twoje. do wpisu 21 sierpnia 2012
pocałunki  silne przygarnianie do piersi  czułe całusy w czoło  milion tak ważnych słów  gestów   wszystko to mogłabym upchać do worka momentów nieludzko cudownych i zatrzymujących niekiedy dech w piersiach. ten jeden aspekt traktuję jednak ponad   budzenie się z jego oddechem na czubku nosa  z nadgarstkiem na jego torsie przez który odczytuję bicie jego serca. dłonie  które drżąc  przemierzają po moim ciele  jakby zapamiętując każdy jego skrawek. wargi przy uchu i te słowa: 'lubię cię  wiesz? bardzo'.

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2012

pocałunki, silne przygarnianie do piersi, czułe całusy w czoło, milion tak ważnych słów, gestów - wszystko to mogłabym upchać do worka momentów nieludzko cudownych i zatrzymujących niekiedy dech w piersiach. ten jeden aspekt traktuję jednak ponad - budzenie się z jego oddechem na czubku nosa, z nadgarstkiem na jego torsie przez który odczytuję bicie jego serca. dłonie, które drżąc, przemierzają po moim ciele, jakby zapamiętując każdy jego skrawek. wargi przy uchu i te słowa: 'lubię cię, wiesz? bardzo'.

  wybaczysz mi jeszcze jednego seta z nim? zaraz jestem już twój.   nie ma problemu  odsypiam!   nudy nudami  ale może nam zmarznąć  nie?   ojej  zimno ci? weź sobie moją bluzę.   lajt  mam swoją.   moja jest misiowata  załóż na swoją.   czyli plażówka z samymi chłopakami. aż takiego nadmiaru troski nie było mi dane odczuć już dawno:D

definicjamiloscii dodano: 11 sierpnia 2012

- wybaczysz mi jeszcze jednego seta z nim? zaraz jestem już twój. - nie ma problemu, odsypiam! - nudy nudami, ale może nam zmarznąć, nie? - ojej, zimno ci? weź sobie moją bluzę. - lajt, mam swoją. - moja jest misiowata, załóż na swoją. / czyli plażówka z samymi chłopakami. aż takiego nadmiaru troski nie było mi dane odczuć już dawno:D

Dodałam bez podpisu  ponieważ nie znalazłam tego u Ciebie  tylko w sieci. Nie przypisałam swojego wpisu Tobie  bo nie ma za nim mojego nicku. teksty bezimienni dodał komentarz: Dodałam bez podpisu, ponieważ nie znalazłam tego u Ciebie, tylko w sieci. Nie przypisałam swojego wpisu Tobie, bo nie ma za nim mojego nicku. do wpisu 11 sierpnia 2012
nie pozostawił wolnej przestrzeni między naszymi ciałami  równocześnie blokując także moje plecy powierzchnią materaca. wbijając się ostatni raz mocno w moje usta swoimi  zakończył pocałunek. musnął jeszcze wargami mój policzek  brodę i szyję  po czym poważnie spojrzał mi w oczy.   ja Cię dzisiaj nie puszę. słyszysz? nie ma możliwości. o której to tam miałaś wrócić ode mnie? dziesiątej? po dziewiątej rano wrócisz  oznajmiając  że jesteś przed czasem.   nachylił się i musnął moje wargi  by chwilę później znów rozsunąć je językiem. pokręcił głową.   nie... naprawdę Cię nie puszczę.

definicjamiloscii dodano: 10 sierpnia 2012

nie pozostawił wolnej przestrzeni między naszymi ciałami, równocześnie blokując także moje plecy powierzchnią materaca. wbijając się ostatni raz mocno w moje usta swoimi, zakończył pocałunek. musnął jeszcze wargami mój policzek, brodę i szyję, po czym poważnie spojrzał mi w oczy. - ja Cię dzisiaj nie puszę. słyszysz? nie ma możliwości. o której to tam miałaś wrócić ode mnie? dziesiątej? po dziewiątej rano wrócisz, oznajmiając, że jesteś przed czasem. - nachylił się i musnął moje wargi, by chwilę później znów rozsunąć je językiem. pokręcił głową. - nie... naprawdę Cię nie puszczę.

Cześć nieznajomy  to takie dziwne  że kiedyś znałam Twoje imię. Widziałam Cię wcześniej  wiesz? Widziałam z bardzo bliska  dotykałam Twojej duszy  pamiętasz? Jak mnie nazwałeś? Nieważne  dobra  nie było pytania. Myślałam że kiedy znowu na Ciebie trafię  wszystko sobie poukładam  zakończę to wszystko definitywnie. Nie patrz tak na mnie  widzisz mnie nie pierwszy raz! Nieznajomy... Kiedyś byłeś moją miłością. esperer

xfucktycznie dodano: 10 sierpnia 2012

Cześć nieznajomy, to takie dziwne, że kiedyś znałam Twoje imię. Widziałam Cię wcześniej, wiesz? Widziałam z bardzo bliska, dotykałam Twojej duszy, pamiętasz? Jak mnie nazwałeś? Nieważne, dobra, nie było pytania. Myślałam,że kiedy znowu na Ciebie trafię, wszystko sobie poukładam, zakończę to wszystko definitywnie. Nie patrz tak na mnie, widzisz mnie nie pierwszy raz! Nieznajomy... Kiedyś byłeś moją miłością./esperer
Autor cytatu: esperer

znam to uczucie. niczego w gruncie rzeczy to nie zmienia  bo euforia i podskakujący poziom endorfin na jego obecność jest równie nieziemski i niespodziewany. różnica polega na tym  że teraz wiem również jak to jest go z wielkim trzaskiem serca tracić.

definicjamiloscii dodano: 10 sierpnia 2012

znam to uczucie. niczego w gruncie rzeczy to nie zmienia, bo euforia i podskakujący poziom endorfin na jego obecność jest równie nieziemski i niespodziewany. różnica polega na tym, że teraz wiem również jak to jest go z wielkim trzaskiem serca tracić.

spełnienia marzeń  talencie :   teksty definicjamiloscii dodał komentarz: spełnienia marzeń, talencie :-* do wpisu 10 sierpnia 2012
przed każdym spotkaniem z nim zastanawiam się czy oby na pewno dobrze robię. bez dojścia do jakichkolwiek wniosków  spędzam z nim czas  niczym mantrę powtarzając wciąż sercu: 'nie zakochuj się znów'.

definicjamiloscii dodano: 10 sierpnia 2012

przed każdym spotkaniem z nim zastanawiam się czy oby na pewno dobrze robię. bez dojścia do jakichkolwiek wniosków, spędzam z nim czas, niczym mantrę powtarzając wciąż sercu: 'nie zakochuj się znów'.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć