Są chwile, kiedy naprawdę czuję się dobrze. Kiedy nie myślę o tym, co było, ale skupiam się na teraźniejszości, która nie wydaje się aż tak straszna, jak sądziłam. Kiedy nic mnie nie smuci, od nikogo nie jestem zależna i nie muszę mówić absolutnie nic, by wyrazić co czuję. Zazwyczaj są to chwile w jego ramionach. / bezimienni
|