![Oddałeś nasze wspomnienia za darmo. Sponiewierałeś to uczucie i coś co znaczyło tak wiele teraz nie znaczy nic. Pierdolnąłeś o ziemię tym co kiedyś oboje traktowaliśmy jak świętość. Nienawidzę Cię za to że odebrałeś temu sens że nie zostały mi nawet po Tobie fajne wspomnienia bo wszystkie są splamione Twoim skurwysyństwem. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Oddałeś nasze wspomnienia za darmo. Sponiewierałeś to uczucie i coś, co znaczyło tak wiele, teraz nie znaczy nic. Pierdolnąłeś o ziemię tym, co kiedyś oboje traktowaliśmy jak świętość. Nienawidzę Cię za to, że odebrałeś temu sens, że nie zostały mi nawet po Tobie fajne wspomnienia, bo wszystkie są splamione Twoim skurwysyństwem./esperer
|
|
![Mówili że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie kiedy wiem że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy bo wiesz że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Mówili, że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie, to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie, kiedy wiem, że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy, bo wiesz, że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak, że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną, ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo./esperer
|
|
![Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę zapraszam Cię wejdź do mojego życia rozsiądź się czuj się jak u siebie otwieraj lodówkę wyjadaj z niej wszystko brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc całuj mnie cholernie dużo rozmawiaj ze mną śmiejmy się pijmy dużo alkoholu nie chodźmy do szkół prac zapomnimy o świecie stwórzmy własną utopię będzie idealnie bajecznie do cna tylko nigdy kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę, zapraszam Cię - wejdź do mojego życia, rozsiądź się, czuj się jak u siebie, otwieraj lodówkę, wyjadaj z niej wszystko, brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc, całuj mnie cholernie dużo, rozmawiaj ze mną, śmiejmy się, pijmy dużo alkoholu, nie chodźmy do szkół, prac, zapomnimy o świecie, stwórzmy własną utopię, będzie idealnie, bajecznie do cna, tylko nigdy, kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.
|
|
![Przytulasz mnie mimowolny krótki gest. Otulasz mnie szerokimi ramionami nasze gorące oddechy wędrują wzajemnie po twarzach. Już nawet się nie rumienię. Tylko czasem uśmiecham się kącikami ust. Oczy nie iskrzą się. Jestem tak bardzo pusta już teraz coraz ciężej mi oddychać. Rozczarowujesz się. Według Ciebie jestem martwa nie reaguję to nic nie znaczy wyczuwasz znieczulicę. To tak cholernie błędne ta omylna interpretacja mojej osoby która tylko otoczona Twoimi rękoma przestaje się trząść i teraz jeden cholerny raz w całym szeregu gównianych akcji tego świata nie boi się.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Przytulasz mnie, mimowolny, krótki gest. Otulasz mnie szerokimi ramionami, nasze gorące oddechy wędrują wzajemnie po twarzach. Już nawet się nie rumienię. Tylko czasem uśmiecham się kącikami ust. Oczy nie iskrzą się. Jestem tak bardzo pusta już teraz, coraz ciężej mi oddychać. Rozczarowujesz się. Według Ciebie jestem martwa, nie reaguję, to nic nie znaczy, wyczuwasz znieczulicę. To tak cholernie błędne, ta omylna interpretacja mojej osoby, która tylko otoczona Twoimi rękoma przestaje się trząść i teraz jeden cholerny raz w całym szeregu gównianych akcji tego świata - nie boi się.
|
|
![a jak sie wkurwie to sie przetne wykrwawie do słoiczka zaniose Ci go postawie na gazie włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
![Chcę Cię mieć. Chcę tę imprezę chcę z Tobą pić tańczyć otulana Twoim ciałem chcę Twoich dłoni Twojego oddechu chcę żebyś znów mnie całował i chcę Cię czuć blisko czule o Boże tak najlepiej chcę już nie mogę wytrzymać za często o Tobie myślę próbuję nie być o nic zazdrosna nie dusić Cię nie wykańczać przy tym siebie cholera tak bardzo się staram żeby odsunąć od siebie uczucia ale kręcisz mnie nie rozumiem po co nam ubrania nie wiem po co opory nie hamujmy się już dawaj mi siebie i odbieraj sobie równie wysoką zapłatę mrucząc mi do ucha jak dobrze Ci tak blisko.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Chcę Cię mieć. Chcę tę imprezę, chcę z Tobą pić, tańczyć, otulana Twoim ciałem, chcę Twoich dłoni, Twojego oddechu, chcę żebyś znów mnie całował i chcę Cię czuć, blisko, czule, o Boże, tak najlepiej, chcę już, nie mogę wytrzymać, za często o Tobie myślę, próbuję nie być o nic zazdrosna, nie dusić Cię, nie wykańczać przy tym siebie, cholera, tak bardzo się staram, żeby odsunąć od siebie uczucia, ale kręcisz mnie, nie rozumiem po co nam ubrania, nie wiem po co opory, nie hamujmy się już, dawaj mi siebie i odbieraj sobie równie wysoką zapłatę, mrucząc mi do ucha jak dobrze Ci tak blisko.
|
|
![a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego co kiedykolwiek z tobą jadlam sposób na wspomnienia i boczki.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.
|
|
![Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci wypychajac mnie pustą nadzieja jak sztucznego zwierzaka watą](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą
|
|
![chciałabym żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
![Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę która powstała. Co z tego że na początku zapewniał o uczuciu skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz w momencie kiedy jego na zawsze nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś tylko po to by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze nie kochał jakie mogłam usłyszeć. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy, a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona, to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę, która powstała. Co z tego, że na początku zapewniał o uczuciu, skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz, w momencie, kiedy jego "na zawsze", nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś, tylko po to, by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło, nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało, a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam, nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć, że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował, ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie, skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice, których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze "nie kochał" jakie mogłam usłyszeć./esperer
|
|
![Nie nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś kto nie miał go w ogóle dla mnie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Nie, nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś, kto nie miał go w ogóle dla mnie./esperer
|
|
|
|