| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - dlaczego mężczyźni noszą krawaty ?
 - bo bydło musi być uwiązane. ;p |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam być szczera ? Jest tragicznie, ale nie powiem jeszcze do widzenia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Rok mija i mi chyba trochę przykro, mimo, że kurwa nic w tym roku mi nie wyszło. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jestem nikim, spoko. lecz dla takich jak Ty, to i tak za wysoko |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam jeszcze tyle pięknych planów do spieprzenia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | potem dobijemy się jeszcze kilkoma wspomnieniami , paroma utraconymi chwilami i przeminiętymi nocami. potem wypomnimy sobie wszelkie zgrzyty , niespełnione obietnice , utracone marzenia , zapomniane wyznania , wypalone uczucia i przepalone tajemnice. potem wykrzyczymy sobie każdą kłótnię , każdą stłuczoną popielniczkę , odtworzymy dźwięk każdej szklanki uderzającej o posadzkę. potem się znienawidzimy ,odejdziemy , zniszczymy , a potem , potem nas już nie będzie / nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie ma Cię , są inni i dalej są melanże i jest alkohol i są tabletki. Nie ma Cię , i dalej są czyjeś ręce na mojej tali i czyiś język w moich ustach i są kreski , są znaczki aż nie raz drętwieje od nadmiaru tych substancji. Nie ma Cię i dalej są przypały i dalej powiększa mi się kartoteka. Nie ma Cie , i nie mam czym oddychać ale mam estazolam i jeśli tylko nie wciągnę wcześniej fryty to jakoś zasypiam. Nie ma Cię , już od ponad miesiąca i dalej niewiele jem i dalej jestem żrąca. Nie ma Cię i nie ma twojego numeru w telefonie ale dalej jest w pamięci. Nie ma Cię ale przecież wrócisz , przecież nie mogłeś mnie posłuchać , przecież nie mogłam pozwolić Ci odejść tak na poważnie , tak na zawsze ,przecież jestem taka egoistyczna taka samolubna i taka podła. Nie ma Cię ale przecież , przecież mnie znasz , przecież musisz być obok. musisz być gdzieś tutaj jednak Nie ma Cię , ale proszę bądź na chwilę , na dzień , dwa , tydzień , miesiąc...nie ma Cię,no chodź ,proszę , zostań ./nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pogubiłam się w tym wszystkim , przerosło mnie to. Nie wiem , nie wiem kiedy dokładnie miało to miejsce, naprawdę ale wiesz to chyba naturalne , to się po prostu dzieje bezwiednie , bezwładnie że najzwyczajniej w świecie sam nie wiesz co i jak dokładnie, no choćbyś nawet chciał to nie zauważasz tego , nie ma chuja ujęcia tego momentu spadania na dno , po prostu budzisz się pewnego skacowanego poranka i wiesz widzisz , widzisz że już tam jesteś.I to nie jest tak że nagle się tam znalazłeś , brnąłeś w to , brnąłeś w to długo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo długo i jak bardzo pewnie. A potem tylko parę kliszy , kilka urwanych momentów. Widzisz siebie wymiotującego nad sedesem w jakimś nieznajomym klubie,czujesz krew z nosa , widzisz masę prochów i czujesz etanol , tetrahydrocannabinol a gdzieś w oddali pobrzmiewa Ci struktura fenyloetyloaminy, jesteś tam. A potem tylko cichy głos lekarza 'słyszysz mnie? porusz ręką' to była zapaść , kolejna. / nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Skończyliśmy to , zakończyliśmy ten związek bo wydawało nam się że tak powinno być , że to słuszna i przede wszystkim odpowiedzialna decyzja. Zrobiliśmy to bo nie było innego wyjścia , bo niszczyliśmy się będąc razem Dlatego odrzuciłam go,pozwoliłam mu odejść,wręcz wymusiłam na nim owe odejście nie zważając na słowa sprzeciwu , na jego jakiekolwiek obiekcje. Pierwszy raz w życiu zachowałam się tak jak trzeba , postąpiłam tak jak powinnam , schowałam swój egoizm do kieszeni bo chciałam jego dobra, chciałam żeby ułożył sobie życie z kimś innym, chciałam żeby był szczęśliwy , tak bardzo chciałam tego wszystkiego dla niego że w dupie miałam swój interes choć bolało i to tak cholernie że traciłam oddech średnio 694 razy dziennie. Skąd mogłam wiedzieć że będziemy wstanie robić to samo nie będąc razem?Że dalej będziemy się krzywdzić z tym że tym razem będziemy to robić jeszcze częściej i jeszcze mocniej.To nasz pieprzony początek i koniec,nie powinniśmy byli nigdy się spotkać/ nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ideałami będziemy później, teraz po prostu bądźmy prawdziwi. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tak chore jest moje życie, że aż mnie śmieszy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | nie umiem bez Ciebie , nie chcę , nie potrafię i co ja piszę przecież Cię kurwa mam i przecież się kochamy ale i tak cierpię , płaczę i gryzę wargi , kurwa nie mam gdzie mieścić uczucia do Ciebie człowieku . /  
grozisz_mi_xd |  |  |  |