 |
|
Chciałabym cofnąć czas i odejść przed Tobą. Tak by nigdy nie zostać porzuconą i nigdy nie poczuć tej wszechogarniającej pustki, która osiada na dnie duszy. Pustki, która skazała mnie na życie ze świadomością, że już nigdy więcej nie dam siebie nikomu, w taki sam sposób jak dałam tobie..
|
|
 |
|
To już nasz ostatni koniec..
|
|
 |
|
Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz szacunku do samego siebie. Przestać być dla kogoś i pozwolić mu cię stracić. Zrozumieć, że nie ma nic bardziej upokarzającego niż żebranie
o gest, słowo, uśmiech, o miłość osoby, która wcale nie chce cię kochać..
|
|
 |
|
"Patrzyła na mnie w taki sposób, jakby nie potrafiła beze mnie żyć. Poczułem cholerną obawę, że kiedyś odbiorę jej to co najcenniejsze.
Stanę się blaknącym wspomnieniem, któremu nie będzie chciała pozwolić odejść."
|
|
 |
|
Przywiązanie to nic innego, jak zasuszona miłość..
|
|
 |
|
Kolejny raz dałeś mi powód do łez. W jednej chwili zrozumiałam, że nic dla Ciebie nie znacze nawet jeśli kiedyś było inaczej. Wiedziałam, że pod moją nieobecność, gdy nie chciałeś mieć mnie obok pojawiła się inna. Nie wiedziałam tylko, że znaczyła tak wiele. Cóż, z nią przynajmniej możesz się widywać często. Nie zmienię tego nawet jeżeli byłabym w stanie zrobić dla Ciebie wszystko./Lizzie
|
|
 |
|
Nie zranisz mnie już więcej. Dziś tracisz mnie ostatni raz.
|
|
 |
|
Pierwsza zasada życia: nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi.
|
|
 |
|
Do czyjegoś serca nie wchodzi się z ciekawości.
|
|
 |
|
"Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek czułe objęcie. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Pragnęła zaufać, nie mnie, a komuś kto nie byłby nigdy zdolny jej skrzywdzić. Uparcie twierdziła, że to właśnie ja. Nawet kiedy raz za razem łamałem jej serce. Nawet kiedy zostawiłem ją tam samą, wiedząc ile cierpienia kosztowała ją ta miłość. Czułem się winny, że pokochała takiego dupka jak ja."
|
|
 |
|
Zostaje tylko wzruszenie ramionami – pamiątkowy gest po tym, że niegdyś umieliśmy latać...
|
|
|
|