 |
wiesz? jest dobrze. jest dobrze, kiedy staram się o Tobie nie myśleć. i wtedy, gdy przypominam sobie tylko te szczęśliwe momenty. pełne nadziei smsy. a o tym, że to się już nie powtórzy myślę tylko wieczorami, kiedy jestem sama. i nikt nie wie, jak bardzo czuję się oszukana, i jak bardzo mam do Ciebie żal, że chciałeś wtedy ten jebany numer telefonu, i do siebie, że Ci go dałam.
|
|
 |
-to kretyn. nie napiszę do niego. mam kompletnie wyjebane. już mnie nie obchodzi. nie pozwolę tak sobą pomiatać. nie będzie się mną bawił. -ale nadal chcesz go mieć, no nie? -jasne, że tak. jeszcze pytasz? -chciałam się tylko upewnić.
|
|
 |
wiesz, myślę że kiedyś dojdę do takiego stanu, że słuchając smutnej piosenki nie wybuchnę spazmatycznym szlochem. wyleczę się z tej chorej, bezsensownej miłości i nic już nie będzie sprowadzać się tylko do niego. tak. właśnie w to wierzę.
|
|
 |
w oczach stają mi łzy, kiedy przypadkiem natrafię na Twoje zdjęcie. i mam taką nieodpartą potrzebę, aby się rozryczeć i wykrzyczeć życiu wszystkie znane mi wulgaryzmy. jedyne, co mnie przed tym powstrzymuje to nieustanna obecność kogoś z rodziny i to, że postanowiłam sobie przez Ciebie nie płakać.
|
|
 |
tak bardzo chciałabym nic nie czuć. nie chcieć Cię mieć, nie pragnąć miłości. żyć, ciesząc się każdym dniem.
|
|
 |
przepraszam, że żyje - to się wiecej nie powtórzy .
|
|
 |
Czasami nawet jeśli nie chcę to po prostu z przyzwyczajenia kieruje wzrok w twoją stronę. // lasuaamante
|
|
 |
myślę, że kiedyś ktoś pokocha mnie bardziej niż Ty potrafiłeś to zrobić. da mi szczęście, którego Ty nigdy nie umiałeś wzbudzić w moich oczach.
|
|
 |
i ta głupia nadzieja, kiedy mam świadomość, że to niemożliwe, abyś był teraz na gadu, a mimo to wchodzę na nie. chyba tylko po to, żeby poczuć pewnego rodzaju rozczarowanie, kiedy widzę, że słoneczko przy Twoim imieniu jest czerwone.
|
|
 |
kiedyś prawdziwy mężczyzna był szarmancki i inteligentny. dżentelmen otwierał kobiecie drzwi, całował w rękę, odprowadzał do domu, wielbił, szanował. w dzisiejszych czasach męskość przejawia się oglądaniem porno, przeklinaniem, brakiem szacunku dla kobiet. dziewczynę podrywa się tylko po to, żeby ją przelecieć. traktuje się jak szmatę. jeśli tak to ma wyglądać, to ja dziękuję bardzo. cofnijmy się jakieś dwa stulecia wstecz.
|
|
|
|