głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxxpaula11xxx

Piję by poczuć się tak samo jak wtedy gdy złapałeś mnie w pasie i pijaną zaniosłeś do łóżka szepcząc coś o tym  że zawsze przeginam  ale i tak jestem Twoim maleństwem. Kac nie pozwala zapomnieć tego poranka gdy śmiałeś się widząc moją zmarnowaną twarz i sińce pod oczami. Potem znowu piję żeby zapomnieć o tym o czym chciałam sobie przypomnieć. Świetnie  nie?  esperer

esperer dodano: 8 września 2011

Piję by poczuć się tak samo jak wtedy gdy złapałeś mnie w pasie i pijaną zaniosłeś do łóżka szepcząc coś o tym, że zawsze przeginam, ale i tak jestem Twoim maleństwem. Kac nie pozwala zapomnieć tego poranka gdy śmiałeś się widząc moją zmarnowaną twarz i sińce pod oczami. Potem znowu piję żeby zapomnieć o tym o czym chciałam sobie przypomnieć. Świetnie, nie? /esperer

Ryczałam w poduszkę  a on leżał obok i palił spokojnie papierosa  w końcu warcząc. zamknij się idiotko!  Jeszcze głośniej zachłysnęłam się powietrzem i wydusiłam z siebie cichutkie Boli mnie serce. Wybuchł śmiechem i gasząc fajkę przygwoździł mnie do materaca i poczułam znajome pieczenie na policzku. Uderzył mnie  znowu to zrobił  a ja dodałam w myślach jeden siniak 'do kolekcji'. Mówiłem żebyś przestała pierdolić o złamanych sercach  miłościach i niedotrzymanych obietnicach. Wiedziałaś na co się piszesz. Pokiwałam tępo głową i znowu zabolało mnie coś w klatce piersiowej. Kochałam go  on mnie też  ale nie potrafił tego pokazywać  nie potrafił się przyznać  że mu zależy. Wtedy drzwi do pokoju otworzyły się i w nich stanął mój brat pytając co tutaj się dzieję. Uśmiechnęłam się sztucznie i skłamałam  że tylko się z nim wygłupiam. Niepewnie omiótł nas spojrzeniem i wyszedł. Dobrze wiedział co się działo i tłumił w swoje gniew. Zawsze kłamałam i chroniłam swoją chorą miłość.  esperer

esperer dodano: 8 września 2011

Ryczałam w poduszkę ,a on leżał obok i palił spokojnie papierosa, w końcu warcząc.-zamknij się idiotko!- Jeszcze głośniej zachłysnęłam się powietrzem i wydusiłam z siebie cichutkie-Boli mnie serce.-Wybuchł śmiechem i gasząc fajkę przygwoździł mnie do materaca i poczułam znajome pieczenie na policzku. Uderzył mnie, znowu to zrobił, a ja dodałam w myślach jeden siniak 'do kolekcji'.-Mówiłem żebyś przestała pierdolić o złamanych sercach, miłościach i niedotrzymanych obietnicach. Wiedziałaś na co się piszesz.-Pokiwałam tępo głową i znowu zabolało mnie coś w klatce piersiowej. Kochałam go, on mnie też, ale nie potrafił tego pokazywać, nie potrafił się przyznać, że mu zależy. Wtedy drzwi do pokoju otworzyły się i w nich stanął mój brat pytając co tutaj się dzieję. Uśmiechnęłam się sztucznie i skłamałam, że tylko się z nim wygłupiam. Niepewnie omiótł nas spojrzeniem i wyszedł. Dobrze wiedział co się działo i tłumił w swoje gniew. Zawsze kłamałam i chroniłam swoją chorą miłość. /esperer

boli mnie sama świadomość że to mógłby być koniec chociaż jeszcze nie było początku.  esperer

esperer dodano: 8 września 2011

boli mnie sama świadomość,że to mógłby być koniec chociaż jeszcze nie było początku. /esperer

pytasz mnie za co go kocham  a ja ci odpowiadam  że to bardziej złożone niż jebana konstrukcja klocków lego.  esperer

esperer dodano: 5 września 2011

pytasz mnie za co go kocham, a ja ci odpowiadam, że to bardziej złożone niż jebana konstrukcja klocków lego. /esperer

nie pytaj mnie o niego. nie potrafię jeszcze o tym rozmawiać bez krztuszenia się łzami.  esperer

esperer dodano: 5 września 2011

nie pytaj mnie o niego. nie potrafię jeszcze o tym rozmawiać bez krztuszenia się łzami. /esperer

krztusisz się życiem jak gorzką żołądkową.  esperer

esperer dodano: 5 września 2011

krztusisz się życiem jak gorzką żołądkową. /esperer

Widziałeś jak płaczę i nic z tym nie zrobiłeś  więc błagam. Nie pierdol mi tutaj o przyjaźni  bo to nie ty zbierałeś mnie z podłogi gdy nie mogłam ogarnąć życia.  esperer

esperer dodano: 3 września 2011

Widziałeś jak płaczę i nic z tym nie zrobiłeś, więc błagam. Nie pierdol mi tutaj o przyjaźni, bo to nie ty zbierałeś mnie z podłogi gdy nie mogłam ogarnąć życia. /esperer

Pierdolę Ciebie  Ciebie i Ciebie też.  esperer

esperer dodano: 3 września 2011

Pierdolę Ciebie, Ciebie i Ciebie też. /esperer

dziękuję nawet za te kłótnie które uświadamiają mi  że mimo wszystko bez Ciebie nie istnieję. esperer

esperer dodano: 2 września 2011

dziękuję nawet za te kłótnie,które uświadamiają mi, że mimo wszystko bez Ciebie nie istnieję./esperer

pora zająć się swoim życiem. Pora znaleźć własne szczęście i mieć w dupie te fałszywe mordy.Od dzisiaj będę taka jak dawniej. Niezależna i pewna siebie  bo urodziłam się tylko raz i nie chce umrzeć ze świadomością że zjebałam ten dar. Będę kochać całym sercem  płakać całą duszą i uśmiechać pełnią sił. Wiem  że moi wrogowie czekają tylko na potyczkę której pewnie się doczekają  ale tutaj chodzi o to  żeby pozdrowić ich środkowym palcem i i tak robić swoje. Takie jest właśnie życie  ważne jest tylko to co nosisz w sobie od zawsze.  esperer

esperer dodano: 2 września 2011

pora zająć się swoim życiem. Pora znaleźć własne szczęście i mieć w dupie te fałszywe mordy.Od dzisiaj będę taka jak dawniej. Niezależna i pewna siebie, bo urodziłam się tylko raz i nie chce umrzeć ze świadomością,że zjebałam ten dar. Będę kochać całym sercem, płakać całą duszą i uśmiechać pełnią sił. Wiem, że moi wrogowie czekają tylko na potyczkę,której pewnie się doczekają, ale tutaj chodzi o to, żeby pozdrowić ich środkowym palcem i i tak robić swoje. Takie jest właśnie życie, ważne jest tylko to co nosisz w sobie od zawsze. /esperer

Dziękuję ci Boże za takie anioły na ziemi. Anioły które mieszają moje łzy z ich łzami. Anioły które zawsze na nowo uczą mnie latać gdy ląduję na samym dnie beznadziejności. Bez nich nie byłoby mnie  oni są moim tlenem  oni pompują mi krew. Czasami nie potrafię im tego okazać  krzyczę  obrażam się  jestem wredna  ale oni są zawsze głęboko w moim sercu  bo nawet gdy wszyscy się odwracają oni stoją z twarzą pod piekące słońce jakim są moje wady. Wszystko mija  tylko nie oni i z każdym dniem wzrasta moja pewność  że oddałabym za nich wszystko  za ich szczęście  za ich uśmiech na twarzy. Nie ma  że ja  że oni. Jesteśmy MY. Kocham Was przyjaciele.  esperer

esperer dodano: 1 września 2011

Dziękuję ci Boże za takie anioły na ziemi. Anioły,które mieszają moje łzy z ich łzami. Anioły,które zawsze na nowo uczą mnie latać gdy ląduję na samym dnie beznadziejności. Bez nich nie byłoby mnie, oni są moim tlenem, oni pompują mi krew. Czasami nie potrafię im tego okazać, krzyczę, obrażam się, jestem wredna, ale oni są zawsze głęboko w moim sercu, bo nawet gdy wszyscy się odwracają oni stoją z twarzą pod piekące słońce jakim są moje wady. Wszystko mija, tylko nie oni i z każdym dniem wzrasta moja pewność, że oddałabym za nich wszystko, za ich szczęście, za ich uśmiech na twarzy. Nie ma, że ja, że oni. Jesteśmy MY. Kocham Was przyjaciele. /esperer

Rozpierdala mnie Twoja dziunia. Zazdrosna o przyjaciółkę? To tak jakby była zazdrosna o siostrę  bo kiedyś byliśmy tak blisko  a teraz boję się cokolwiek zrobić. Kiedyś najlepsi  dzisiaj coraz bardziej obcy. Nie mam siły tego naprawiać  dokonałeś wyboru  a ja zaciskam pięści  bo i tak suki takie jak ja nic nie czują.  esperer

esperer dodano: 1 września 2011

Rozpierdala mnie Twoja dziunia. Zazdrosna o przyjaciółkę? To tak jakby była zazdrosna o siostrę, bo kiedyś byliśmy tak blisko, a teraz boję się cokolwiek zrobić. Kiedyś najlepsi, dzisiaj coraz bardziej obcy. Nie mam siły tego naprawiać, dokonałeś wyboru, a ja zaciskam pięści, bo i tak suki takie jak ja nic nie czują. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć