głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxxczokokarmelxxx

♥ teksty demonologiaaaa dodał komentarz: do wpisu 14 marca 2012
Może szczęśliwe zakończenia dopiero nadejdzie.

rudawredotka dodano: 13 marca 2012

Może szczęśliwe zakończenia dopiero nadejdzie.

niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy  uczucia  jakieś błędy.

rudawredotka dodano: 13 marca 2012

niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.

10 000 wyświetleń. dziękuję  ♥♥

demonologiaaaa dodano: 12 marca 2012

10 000 wyświetleń. dziękuję ♥♥

Chciała wysłać mu pustego sms a albo kropkę na gadu. Cokolwiek  żeby choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie.

demonologiaaaa dodano: 8 marca 2012

Chciała wysłać mu pustego sms-a albo kropkę na gadu. Cokolwiek, żeby choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie.
Autor cytatu: jachcenajamaice

A kiedyś usiądę na parapecie z nogami wywieszonymi za okno i głośno krzyknę   Jak mnie kochasz  to mnie łap.

bialyanioleek dodano: 7 marca 2012

A kiedyś usiądę na parapecie z nogami wywieszonymi za okno i głośno krzyknę " Jak mnie kochasz, to mnie łap. "

 CZ.1  Lekcja angielskiego. Siedziałeś przede mną. Pisaliśmy właśnie poprawy prac klasowych. Już na samym teście nie mogłam skupić się przez twoją przytłaczającą obecność  a teraz  gdy co chwila się do mnie odwracasz  co chwila coś do mnie mówisz tłumacząc się pani  że my mamy tą samą grupę. W pewnym momencie  gdy poprawiałam zadanie trzecie  poczułam czyjś dotyk na swojej dłoni. Spojrzałam w górę i zobaczyłam twoje cholernie niebieskie oczy.     Weź tą rączkę skarbie  bo nie mogę przeczytać.   powiedział z cynicznym uśmiechem.   Czar w mojej głowie prysł. Mimo  że był dla mnie wredny  wykorzystywał mnie na sprawdzianach  a ja głupia dawałam mu się tak traktować był dla mnie najlepszy.     Skarbie  to Ty możesz mówić tej swojej.   odpyskowałam.    Nie ma żadnej mojej. Zerwaliśmy kilka dni temu.   Poczułam jak każda komórka mojego ciała wyrywa się z niego   aby zatańczyć jakąś sambę.   demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 7 marca 2012

[CZ.1] Lekcja angielskiego. Siedziałeś przede mną. Pisaliśmy właśnie poprawy prac klasowych. Już na samym teście nie mogłam skupić się przez twoją przytłaczającą obecność, a teraz, gdy co chwila się do mnie odwracasz, co chwila coś do mnie mówisz tłumacząc się pani, że my mamy tą samą grupę. W pewnym momencie, gdy poprawiałam zadanie trzecie, poczułam czyjś dotyk na swojej dłoni. Spojrzałam w górę i zobaczyłam twoje cholernie niebieskie oczy. - Weź tą rączkę skarbie, bo nie mogę przeczytać. - powiedział z cynicznym uśmiechem. Czar w mojej głowie prysł. Mimo, że był dla mnie wredny, wykorzystywał mnie na sprawdzianach, a ja głupia dawałam mu się tak traktować był dla mnie najlepszy. - Skarbie, to Ty możesz mówić tej swojej. - odpyskowałam. - Nie ma żadnej mojej. Zerwaliśmy kilka dni temu. Poczułam jak każda komórka mojego ciała wyrywa się z niego , aby zatańczyć jakąś sambę. / demonologiaaaa

 CZ.2    Wiem  że zachowywałem się wobec Ciebie jak głupek  ale już zrozumiałem co  zrobiłem źle.. Nie powinienem był Cię olewać  gdy wyznałaś mi co czujesz.   miałam wrażenie  że jego słowa były prawdziwe.    W takim razie  dlaczego tak mnie traktujesz? Jakbym była dla Ciebie śmieciem. Nic nie znaczącym śmieciem.     Nigdy nie byłaś dla mnie kimś nic nie znaczącym. Wręcz przeciwnie zawsze patrzyłem na Ciebie jak na swój ideał. Od jebanej czwartej klasy. Jebane sześć lat przez które traktowałaś mnie jak koleżankę.     Nie sześć bo pięć. A teraz już wiem  co to ból przez nieodwzajemnioną miłość.     Wy dwoje! Co to za pogaduchy! Albo zostajecie i siedzicie cicho  albo wychodzicie z klasy  gdzie będziecie mogli rozmawiać do woli!   w naszą rozmową wtrąciła się nauczycielka.   demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 7 marca 2012

[CZ.2] - Wiem, że zachowywałem się wobec Ciebie jak głupek, ale już zrozumiałem co zrobiłem źle.. Nie powinienem był Cię olewać, gdy wyznałaś mi co czujesz. - miałam wrażenie, że jego słowa były prawdziwe. - W takim razie, dlaczego tak mnie traktujesz? Jakbym była dla Ciebie śmieciem. Nic nie znaczącym śmieciem. - Nigdy nie byłaś dla mnie kimś nic nie znaczącym. Wręcz przeciwnie zawsze patrzyłem na Ciebie jak na swój ideał. Od jebanej czwartej klasy. Jebane sześć lat przez które traktowałaś mnie jak koleżankę. - Nie sześć bo pięć. A teraz już wiem, co to ból przez nieodwzajemnioną miłość. - Wy dwoje! Co to za pogaduchy! Albo zostajecie i siedzicie cicho, albo wychodzicie z klasy, gdzie będziecie mogli rozmawiać do woli! - w naszą rozmową wtrąciła się nauczycielka. / demonologiaaaa

 CZ.3  Patrzyłam na niego. Nie zwracałam uwagi na panią stojącą nad naszymi złączonymi dłońmi na blacie ławki. Nie zwracałam uwagi na całą klasę  patrzącą na nas jakby widzieli nas pierwszy raz. Poczułam jak puścił swój uścisk. Podniosłam zdenerwowana głowę i patrzyłam jak się pakuje  zgarniając również moje rzeczy do swojego plecaka.   Wyciągnął dłoń w moim kierunku. Bez chwili zastanowienia wstałam  złapałam go za rękę i wyszłam z klasy.     Co teraz robimy? – zapytałam go ze śmiechem.   W duchu byłam tak podniecona tym  że ciągle trzymał mnie za rękę  że nie mogłam skupić się na niczym innym.     Następna lekcja będzie prawie za godzinę  bo jeszcze długa przerwa.. Chodź do parku.  Gdy doszliśmy tam usiedliśmy na ławce.     Zimna! – zawołałam.   Zareagował natychmiast. Wziął mnie za ramiona i posadził na swoich kolanach. Spojrzał głęboko w oczy i pocałował.     Już nigdy nie pozwól  bym przeszedł obok Ciebie obojętnie.   demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 7 marca 2012

[CZ.3] Patrzyłam na niego. Nie zwracałam uwagi na panią stojącą nad naszymi złączonymi dłońmi na blacie ławki. Nie zwracałam uwagi na całą klasę, patrzącą na nas jakby widzieli nas pierwszy raz. Poczułam jak puścił swój uścisk. Podniosłam zdenerwowana głowę i patrzyłam jak się pakuje, zgarniając również moje rzeczy do swojego plecaka. Wyciągnął dłoń w moim kierunku. Bez chwili zastanowienia wstałam, złapałam go za rękę i wyszłam z klasy. - Co teraz robimy? – zapytałam go ze śmiechem. W duchu byłam tak podniecona tym, że ciągle trzymał mnie za rękę, że nie mogłam skupić się na niczym innym. - Następna lekcja będzie prawie za godzinę, bo jeszcze długa przerwa.. Chodź do parku. Gdy doszliśmy tam usiedliśmy na ławce. - Zimna! – zawołałam. Zareagował natychmiast. Wziął mnie za ramiona i posadził na swoich kolanach. Spojrzał głęboko w oczy i pocałował. - Już nigdy nie pozwól, bym przeszedł obok Ciebie obojętnie. / demonologiaaaa

najlepszego :  teksty demonologiaaaa dodał komentarz: najlepszego :) do wpisu 7 marca 2012
Bo to wcale nie jest takie łatwe  zapomnieć o kimś  kogo się kocha to jak zapomnieć jak ma się na imię. yampi

rudawredotka dodano: 6 marca 2012

Bo to wcale nie jest takie łatwe, zapomnieć o kimś, kogo się kocha to jak zapomnieć jak ma się na imię./yampi

coraz częściej łapię się na tym  że myślę o Tobie.   demonologiaaaa

demonologiaaaa dodano: 4 marca 2012

coraz częściej łapię się na tym, że myślę o Tobie. / demonologiaaaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć