|
2020 - kończ waść, wstydu oszczędź. Strzępy ludzkich zachowań na potęgę zawalają ulice, w śmieciach nie mieszczą się już kartony bzdurnych zachowań. Między blokami zgubiły się odruchy dobre i szczere, gonią się dramaty milowymi krokami, gardła spłukane wyją z niemocy każdego ranka, nocą spływa na wszystkich tragedii trzask, a później cisza i tępe oczy wpatrzone w zegary. Niech mija ten czas. Pójdź, odejdź, nie wracaj. /just_love.
|
|
|
Teraz już tylko niebo oczom moim sprzyja. Jakby gwiazdy konstelacją nadzieję mi pisały. Bo wszędzie indziej zima, skóra i myśl chłodem się stały. Każda pora roku wydaje się być nami. Kąt każdy, bruk i ulica. Tylko niebo inne jest, nowe i ciche. Przy Tobie spojrzenia moje w przepaść spadały. Tylko ciemność znały, kładąc się pod Twoimi stopami. Dziś nadzieję mi gwiazdy w oczach odbijają. Wszystkie moje spojrzenia drogą mleczną się stały. Usta moje z uśmiechem wreszcie się spotkały. Oczy moje niebem. Dziękować nie będę. /just_love
|
|
|
" Może nie byłeś moją pierwszą miłością
ale byłeś tą przy której
wszystkie inne miłości
stały się nieistotne. "
|
|
|
Wytykanie sobie błędów ? Złośliwe uwagi i komentarze ? Rozpamiętywanie nieprzyjemnych sytuacji ? Manipulacja ? Miejmy to już za sobą . Przejdźmy do
|
|
|
Wsłuchany patrzysz w moje oczy, co chwilę zerkając na usta. A ja scałowałabym za to Twoje powieki. Rozciągam wargi w uśmiechu. Śmiejemy się we dwoje. /just_love.
|
|
|
Gorące czuję na policzku łzy. To jedno grzeje moje, zziębnięte już, ciało. /just_love.
|
|
|
Ty za mną, ja za Tobą, tak to działa
|
|
|
chcę Cię zabić chociaż pragnę mieć...
|
|
|
wieczna walka o moje, twoje racje...kto ważniejszy my czy oni
|
|
|
i tak nagle Cie nie dziwi to, że jesteś opcją, że kiedy trzeba wybierać to na pewno nie padnie na Ciebie
|
|
|
widząc, że lata nie zmieniają nic, człowiek, który powinien o Ciebie walczyć wciąż tego nie robi, to chyba już nie zrobi...
|
|
|
|