 |
W jego oczach było coś, czego nigdy nie mogłam pojąć.
|
|
 |
|
Mam takie schizy , że leżąc wieczorami na łóżku , w pustym pokoju zaczynam myśleć czy ktoś mnie jeszcze potrzebuje , czy komuś gdzieś tam w najmniejszym zakamarku serca choć trochę na mnie zależy . Czasami ot tak po prostu , po moich policzkach spływają łzy , to weszło mi już w nawyk , bo wracam do wspomnień , bo myślę o tym co bolało mnie najbardziej , kto zadał mi ból , a kogo ja skrzywdziłam . Czasami wydaje mi się że nie mam dla kogo istnieć , a jeśli mam to tylko dla psa , który potrzebuje mnie tylko do wyprowadzenia , nakarmienia i głaszczenia . Myślę , kim jestem w tym swoim " życiu " którego scenariusza nigdy nie zrozumiem . To bezsensowne , ale myślę o tym , wiedząc że nie uzyskam żadnej odpowiedzi , bo sama sobie odpowiedzieć nie umiem, a nie ma drugiej osoby która miała by odwagę powiedzieć mi nawet najgorszą prawdę .
|
|
 |
|
Czasem myślę co by było gdyby. Gdybyśmy wtedy się nie spotkali, zapewne nie byłoby tylu wylanych przeze mnie łez, tylu nieprzespanych nocy i tylu wyimaginowanych w mojej głowie historii. Pewnie byłabym teraz weselsza, być może przytulałabym kogoś zupełnie innego. Nie żałuję, że Cię spotkałam. Żałuję, że Cię pokochałam.
|
|
 |
|
uśmiecham się do ekranu komórki przy każdej wiadomości od niego. masuję dłońmi kark i piję kolejny łyk wody, z ulgą, że to w końcu coś bez procentów. jutro coś zmienię. wstanę wcześniej, posprzątam, wezmę prysznic, wypiję kawę, ogarnę uczucia. teraz? zwiążę tylko włosy w kucyk, wsuwając się pod kołdrę. słuchając odgłosów nocy będę mamrotać pod nosem prośby, by to wszystko znów nie skończyło się tak, jak wtedy.
|
|
 |
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
s17 dodał komentarz: do wpisu |
9 sierpnia 2012 |
 |
Codziennie tęsknie za Tobą po raz ostatni.
|
|
 |
Nie pozwalaj odejść swojemu najlepszemu przyjacielowi. Nigdy. Nie pozwalaj mu się od siebie oddalić. Ty też się od niego nie oddalaj. Dbaj o niego. Przecież nigdy nie wiesz, kiedy któreś z was będzie musiało pomóc drugiemu składać swój malutki, prywatny świat.
|
|
 |
Przyjmę każdą twoją krytykę,
ale nie daruję ci, jeżeli dowiem się o niej od innych.
|
|
 |
Przytulał tak mocno, że mógł połamać mi żebra.
Ale to nic. To wszystko nic.
|
|
 |
nigdy nie bądź pewna, że jesteś jedyną osobą, której on nie może się oprzeć.
|
|
 |
topię się w resztkach gorącej czekolady
i chyba powoli tracę rozum.
|
|
|
|