|
Zrób to czego tak bardzo pragnęłaś, wybaw się, poznaj nowych ludzi, zobacz jak wygląda życie gdy wiesz że nikt na Ciebie nie czeka. Jeśli zobaczysz że nie było warto, usiądź, pomyśl, zadzwoń.
|
|
|
Pewnie przez następne parę dni serce będzie mi pękać.
|
|
|
Możliwe, że będzie tak że będę biegł i nagle padnę, ale proszę, spójrz na mnie.
|
|
|
Naprawdę nie potrafisz docenić tego, co dla Ciebie robię i jak wiele Ci poświęcam? Ciężko uszanować moje starania, moje uczucia? Powiedz mi szczerze, czy to wszystko naprawdę jest tego warte? czy warto było rozbić to wszystko co było między nami? Czy jeśli zadam Ci proste pytanie 'jesteś teraz szczęśliwa' będziesz potrafiła mi szczerze na to odpowiedzieć? to wszystko, to są tylko proste pytania lecz dlaczego na żadne z nich, nie mogę usłyszeć odpowiedzi?.
|
|
|
Wiesz co mnie smuci? że Ciebie nie będzie, a ja czekam gdy wrócisz.
|
|
|
Jak widać ciagle początek jest końcem, a koniec początkiem, myślę o tym ciągle.
|
|
|
I znów siebie pytam co jest tym sensem? czy aby na pewno Twoje serce, jest moim miejscem?
|
|
|
Zobacz ile wkładam w to od siebie, mam nadzieję że w końcu za jakiś czas to dostrzeżesz.
|
|
|
trzy...odliczasz.. czekasz. trzymasz tą piłkę w ręku.. czekasz.. ta chwila trwa wiecznie.. spoglądasz na trybuny. widzisz Jego. uspokajasz się. Znika cały świat.Dwa.. Jego uśmiech dodaje Ci otuchy. D.. Czekasz.. Gwizdka nie słyszysz.. Jeden.. w końcu. Podrzucasz piłkę.. Przebijasz.. Znów wygrałaś. Wygrałaś dzięki temu jedynemu wiernemu Kibicowi. Kibicowi, który jest tu dla Ciebie.. //wszystkoniemasensu//
|
|
|
potrzebuję kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź.
|
|
|
Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było, to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem, może nie jednym z najlepszych ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
|
I kolejny raz próbujemy o sobie zapomnieć, zamiast naprawić nasze błędy.
|
|
|
|