|
A Ty czujesz,jak Twoje ciało przepełnione tęsknotą bezwładnie opada na dół./m_z
|
|
|
Bo nie znasz tego,gdy leżysz kolejną godzinę na łóżku nie mogąc zasnąć. Nie dlatego,że dopiero wróciłaś z imprezy, czy czytałaś książkę, albo po prostu nie chce Ci się spać. Nie. Wtedy leżysz mając w myślach jego. Kalkujesz, kto miał więcej okazji zagadać, kto więcej pokazał ,że mu zależy. Nie możesz wytrzymać, gdy okazuje się,że on.Ale wtedy nie chciałaś na bieżąco o tym myśleć.Wiedziałaś przecież od początku,że ta miłość,wam nie wyjdzie. Myślałaś,że jak nie będziesz zastanawiać się nad sytuacjami które mogą się wydarzyć,mniej się do niego przywiążesz. nie. teraz to widzisz. Kiedy po kolejnej myśli nie wykorzystanej sytuacji uderzasz dłonią o poduszkę, bądź ścianę. Sama nie wiesz czemu to robisz. przecież to ci nic nie da,ale i tak ten ruch powtarzasz, tak jakbyś po każdym ciosie mogła zapomnieć. Wreszcie zdajesz sobie sprawę,że miałaś już o nim nie myśleć. zajmujesz mózg czymś innym,odwracasz się,łapiesz poduszkę jedną ręką, drugą ściskając kołdrę i po chwili zasypiasz. //masz_zwale
|
|
|
I wreszcie wolne serce. wolne myśli.wolne myśli. no . prawie wolne./masz_zwale
|
|
|
2. Wręcz przeciwnie. Ono zamarło. Stanęło. A ja razem z nim.Nie ukrywam,nadal mi się podoba. Ale mam nadzieję,że to tylko kwestia czasu.Że przestanę o nim myśleć. Że stanie się osobą, z którą jestem na cześć zupełnie przypadkowo, bez większego rozmyślania o tej osobie.Mam nadzieję,że moje serce wreszcie znajdzie kogoś innego. I że tym razem, zrobie wszystko ,żeby pokazać tej osobie,że mi też zależy. /m_z
|
|
|
1.Bylam wczoraj na imprezie. on tez tam był. W sumie nie tak to sobie wyobrażałam. Myslałam,ze podejdzie, poprosi mnie do tańca, bo głupio byłoby inaczej. Jak widać, on się nie przejmować. Jak go zauważyłam . zamarłam. Pewnie to zauważył. W sumie dziwne byłoby nie zauważyć,że ktoś tańczy uśmiechnięty, zobaczy Cię jak idziesz z uśmiechem na ryjku i zamiera w bezruchu.Widziałam jak później tańczy z dziewczyną, z którą był na studniówce.W tamtym czasie zaczynaliśmy ze sobą pisać. Mial tysiąc pomysłów na naszą znajomość. Tłumaczył,że idzie z nią na tą 100dniówkę. bo to jego przyjaciółka. W sumie , dobrze ,że to wyjaśnił wtedy. Wczoraj tak nie bolało jak go z nią mijałam. Ale są też dobre zelety tej imprezy. Kiedy mnie minął tak bez słowa, jak przypadkową dziewczynę wpatrując się tylko w moje oczy, jak to robiliśmy na początku , zrozumiałam,że to nie jest miłość. To tylko cholerna ochota na znalezienie tej drugiej połówki. Przeszło mi. Nie czułam ukłucia w sercu
|
|
|
I w dzień dziecka ,chyba się przełamię i napiszę do Ciebie. W końcu zawsze bawiłeś się uczuciami, grałeś w "zakochaj się, rozkochaj ją i zerwij kontakt" Dzieciaku,to Twoje największe święto.//masz_zwale
|
|
|
Bo jakbym wcześniej wiedziała,że będę miała, tylko staż w przyjaźni,a nie cały etat, nigdy bym się go nie podjęła./m_z
|
|
|
Pierdol tych,którzy są przy Tobie ,gdy nie maja nikogo innego.W końcu nie chcesz być tylko na zastępstwie.//masz_zwale
|
|
|
I pomimo,że wielu mówi do Ciebie "siostro"lub "bracie" ,nie masz do kogo iść, gdy nie jesteś przy kasie/m_z
|
|
|
I pomimo,że jesteś dla mnie najważniejszą osobą. nie chcę trzymać Cię na siłę.//masz_zwale
|
|
|
|