 |
cz2. / Nie to, że komuś już może jest lepiej, może jest w lepszym świeci, nic go nie boli. Obserwując pogrzeby innych rodzin najbardziej boli mnie ten porażający smutek, rozpacz w oczach. To coś, co tak widać. Ten brak, pewna pustka. I przez pewien czas nic nie da się z tym zrobić. Patrząc na tą scenę,gdzie brat musiał wziąć się w garść, by pomóc mamie, tak bardzo chciałam go przytulić. Jakoś pomóc. Nie wiedziałam jak. Słońce jakby drwiło z tej całej sytuacji. Coraz bardziej grzało, raziło w oczy. / mayii
|
|
 |
cz.1 /Patrzyłam na trumnę którą właśnie wynoszono z kościoła. Słonce przyjemnie mnie grzało. Tłum ludzi powoli maszerował chodnikiem. Za trumną szła matka, podtrzymywana przez dwóch synów. Trzeci był przed nią, to jego niesiono. Popatrzyłam na najmłodszego z braci, z którym kiedyś potrafiłam bawić się cały dzień. Teraz nawet mnie nie poznał.Zresztą, mam się dziwić? Dotknęła go ogromna tragedia. Teraz szedł z pustym wyrazem twarzy. Gdy i ja ruszyłam z tłumem, stanęłam z brzegu cmentarza, obserwując tą tragedię bez łez w oczach. W końcu, gdy mama podeszła złożyć kondolencje, stanęłam z tyłu, jednak na tyle blisko by wszystko móc obserwować. Spojrzałam mu w oczy, wreszcie złapałam z nim kontakt wzrokowy. Trwało to chwilę, po czym odwrócił się, przetarł twarz ręką i wrócił do mamy. I wtedy mało co się nie rozpłakałam. Wbiłam paznokcie w dłoń, starając się przekazać mu w spojrzeniu całe moje współczucie. Gdybym się odezwała po policzkach pociekły by mi łzy. Właśnie to jest najgorsze. /mayii
|
|
 |
To, że nie pisze, nie znaczy że mi nie zależy, że już nic nie czuję, że mam w ciebie wyjebane. Nie jesteś zwykłym przyjacielem, tylko najlepszym, brakuje mi ciebie. To, że nie pisze, nie oznacza, że nie tęsknie. Kocham cię, cholernie. Tylko po prostu nie wiem, ile jeszcze wytrzymam bez ciebie. Chce żebyś był tu, obok mnie, zawsze kiedy będę cię potrzebować.// bodyandsouul
|
|
 |
Oglądam jego zdjęcia i opierdalam los, że nie mogliśmy spotkać się tutaj. // bodyandsouul
|
|
 |
Bo tak naprawdę chciałam tylko Ciebie, a wiem, że te życzenie już nigdy się nie spełni.
|
|
 |
Jeżeli powiesz, żebym poszedł pod twój dom i zatańczył salsę, pójdę pod twój dom i zatańczę salsę. / ŻABA. ♥
|
|
 |
I to się nazywa PRZYJAŹŃ? Jeśli tak, to ja już podziękuje.
|
|
 |
|
- Siema, siema oczarowały mnie Twego ciała wdzięki. - Nara, nara ja też znam tekst tej piosenki. :D [net]
|
|
|
|