 |
Dążysz do tego, żebym przestała cokolwiek do Ciebie czuć. Jesteś chamski, bezczelny i zimny jak lód. W końcu sama dochodzę do wniosku, że tak będzie lepiej. Próbuje zapomnieć. Mam na Ciebie wyjebane. A ty nagle piszesz i myślisz, że jest wszystko spoko. Ogarnij się, może co? Koniec to koniec. Ciąg dalszy nie nastąpi, ei.
|
|
 |
kiedyś byłeś moim księciem, teraz jesteś dupkiem. / za jakiegoś serialu chyba.
|
|
 |
jak za starych dobrych czasów włączyłam se hsm2, pamiętam jak kochałam się w Troyul. I znów się poryczałam kiedy Gabriella odchodziła od Troya, tyle że kiedyś płakałyśmy razem pamiętasz? / koloroooowa
|
|
 |
Długo bałam się pomyśleć, że to już nie ma sensu, że czas to skończyć. Za długo. Teraz jest trudniej. Aczkolwiek teraz na prawdę to koniec. Już więcej nie napiszę, nie odezwę się. Zapominam. Ostatni raz mnie skrzywdziłeś.
|
|
 |
Jego twarz znalazła się na wysokości mojej,zniżył się tak by spojrzeć w moje zielonę tęczówki, po czym powiedział:"Zrobię Ci malinkę na czole" całując mnie w te miejsce..Uśmiechnęlam się choć nadal z załozonymi rękami udawałam obrażoną,ale jednak odsunęłam się od niego, stanęłam na krawężniku,wspięłam się na palcach i objęłam Jego szyję rękami. Już miałam go pocałować kiedy ten odsunął sie o krok do tyłu."mm, napalona jesteś.."-rzekł uśmiechając się łobuzersko i szybko i zwinnie objął moją twarz w swoje dłonie całując dłuuugo i namiętnie.To tego wieczoru zrozumialam,że zbyt mocno mi zależy, ze po roku pjawił się ktoś, kto w końcu pozwolił mi zapomnieć o Jego brązowookim imienniku.Teraz jednak potrzebuję kogoś kto pozwoli mi zapomnieć o nim..Chociaż z całego serca sie tego boję..
|
|
 |
Ja wysiadam. Niech teraz inna naiwniara wsiądzie do tego pociągu zajebistego cierpienia i złudnych kłamstw. Bilet kosztuje jedynie złamane serce i podłamaną psychikę. Powodzenia.
|
|
 |
uwielbiam kiedy w szkole, siadamy w tłocznym korytarzu i gramy w kciuki ♥ / kolorooowa
|
|
 |
no powiedz mi jak to jest. nie jestem sławna jak Hannah Montana, nie mam cycków takich jak Pamela Anderson, nie posiadam takiej klasy ja Elizabeth Taylor, nie mam żadnego talentu. a mimo wszystko, taki chłopak jak ty, chce być akurat ze mną.
|
|
 |
W miłosnym horrorze, tak dłużej być nie może
Znów na ciśnieniu podkurwiony - to emocje
Te dialogi radosne, teraz zaledwie szorstkie
Wczoraj było tak dobrze, dziś to nie takie proste
Relacje oschłe, nikt z nas nie chce przykrości
Oto męski szowinista z odrobiną wrażliwości. / peja.
|
|
 |
warto mieć przy sobie kogoś, kto bez względu na wszystko usiądzie przy Tobie,
złapie Cię za rękę i powie " nie bój się, jestem przy Tobie."
|
|
 |
'There's a jump in my step as I rush to see you.' < 3
|
|
|
|