 |
Jebana masochistka. Siedzieć z kimś, kto nigdy nie dowie się o tym co myślę, czuje i wgl. Uratowałeś mnie, i nigdy się o tym nie dowiesz. Nigdy.
|
|
 |
Nie noja wina, że sie zakochałam, nie moja wina, że na dźwięk jego głosu, spojrzenia wszystko we mnie pulsuje. Nie moja wina, że to.ni3 ma sensu bytu. Nie moja wina.
Ale jak kiedyś sie dokopiesz do tego, zrozumiesz, że jesteś dla mnie mega ważny...
|
|
 |
[ ] I padło na mnie. Nie czuje kompletnie nic. Zero złości, żalu, szczęścia itd. Nie czuje nic. Mam po prostu wszystko w tyle. Nic mnie cieszy, nic. Dotknęłam dna. I chyba jest ni tutaj dobrze. Nie wiem. Jestem martwa... A jedyna osoba, która może mi pomóc sra w zbroje i się wycofuje. Chyba mam dość...
|
|
 |
Nie zrzucaj na mnie winy za swoje reakcje, jeśli content jest dla Ciebie zły, to opuść aplikację..
|
|
 |
Przez moją głowę "przelatuja" filmy. Ojciec, tabletki, zyletka, zamknięty, terapia śmierć najważniejszych osób, bol, Krzyki, awantury, rzeczy lecące przez mieszkanie, ręce na moim ciele, zdrady, policja, ludzie, którzy mnie zostawili. I co z tego, że się uśmiecham? Ostatnio usłyszałam, że mam taki bol w oczach, że aż się tego boją. Tonę i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Próbuja, owszem. Ale ja nie chce. Życie na wyparciu? Czy ogromne pragnienie, żeby ktoś w końcu zabrał ten ból? Nie wierze w Boga, ale w tej chwili modlę się, żeby mnie stąd zabrał, bo więcej już nie zniosę. Nie dam rady.
|
|
 |
Mam wrażenie, że umarłam. Że miłość do Ciebie, to nie miłość, a jebane uzależnienie. I człowiek, który pojawił się po to, żeby zaraz zniknąć. Moje życie, to jakiś jebany zart. Jestem tak pusta w środku, tak bardzo wyzbyta jakichkolwiek uczuc, że mam wrażenie, że oglądam swoje życie z boku. Czy boli? Nie wiem. Znowu wróciły myśli, które towarzyszą mi od 16 roku życia. Znowu walczę sama ze sobą o przetrwanie. Czuję się jak jebane gowno. Jakby ktoś mi zabrał mnie. Ta.kfira kształtowałam całe życie. Nie chcę tak zyc, nie wiem czy wogole chce żyć...
|
|
 |
Cieszysz się z 3 dni wolnego. Nie dlatego, że odpoczniesz, ale dlatego, że nie musisz udawać. Alkohol i sen. Od wczoraj towarzyszy mi cały czas. Wizyta policji, znowu upokorzenia. Czekasz na wezwanie i modlisz się, żeby się nie wycofać. Ten związek daje mi tylko siniaki, blizny, lzy i tygodnie miodowe. Gdzie popełniłam błąd? Nie czuje nic, tylko pustkę. Nie umiem już nawet płakać. Siedzę w 4 ścianach i modlę się, żeby ktoś w końcu mnie uratował, żeby zabrał to wszystko. Nie tak miało wyglądać życie 32latki, nie tak..
|
|
 |
I czasami bywa tak, że cisza wolasz o pomoc. Czasami bywa tak, ,e coś pęka I już nie ma powrotu. Czasami jest tak, że płaczesz, błagając o śmierć. Czasami.. .
|
|
 |
Najgorsze uczucie,gdy dusi Cię tak,jak przy ostatnim oddechu.
Minęło tyle lat,a ja nadal pamiętam ból,który rozrywał moje serce przez kolejny rok.
Tak cholernie chciałabym wiedzieć,jakby to było gdybyś tu dziś był..
|
|
 |
Nie lubisz jak znikam wieczorami, kumam, kiedyś ktoś też mnie zostawił.
|
|
|
|