 |
Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do zbitych piątek na osiedlu, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. Nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą..
|
|
 |
- Palę. Piję. Źle się uczę. Nigdy nie mam kasy. Jestem leniwa. Nie mam żadnych ambicji. Jestem... - Jesteś miłością mojego życia wiec się zamknij i mnie pocałuj.
|
|
 |
Twoje usta powiedziały, że to je mam całować. Twoje ciało powiedziało, że to je mam dotykać. Twoje wnętrze powiedziało, że to je mam poznawać. Twoje serce powiedziało, że to je mam pokochać. No i pokochałam.
|
|
 |
wiesz ile razy zwijałam się z bólu, bo czułam jak Cię tracę? musisz zrozumieć, że potrzebuję Cię zawsze, w każdej sytuacji. to jest właśnie przyjaciel. osoba, która wspiera, która nie musi nic mówić, wystarczy jej obecność. rozumiesz? ha, wiem, że nie. tylko spójrz w tył i zauważ, ze ja byłam zawsze, pomagałam jak mogłam nie chcąc niczego w zamian. przemyśl to, gdy kolejny raz będziesz próbował mi wcisnąć jakąś gadkę umoralniającą. nic o mnie nie wiesz, człowieku, nawet nie starasz się by zajrzeć w głąb mnie i poznać prawdę. dlatego skończyłam, męczy mnie ta cała popaprana sytuacja.
|
|
 |
Czasem płacze się z zupełnie błahego powodu. Czasem płacze się, bo coś złego się wydarzyło. Ale najgorzej płacze się, gdy nie wie się dlaczego. Wtedy nie można przestać.
|
|
  |
Albo jesteś albo powiedz "spierdalaj" a odejdę. / gieenka
|
|
  |
Masz nowych przyjaciół? Fajnie, ale nigdy nie zapominaj o starych. / gieenka
|
|
  |
Tubka słodkiego mleka i piwo na pocieszenie, na te cholerne samotne dni. / gieenka
|
|
 |
Jeszcze będziesz przez Niego cierpiała i uwierz mi ze pomogę mu w tym.
|
|
 |
To wszystko powinno wyglądać inaczej, ale wolimy jebać wszystko, niż rozmawiać.
|
|
  |
Nigdy nie widziałam u chłopaka łez z powodu strachu przed utratą mnie. Nigdy nie widziałam takiej złości tak jak widziałam u Niego wczoraj, bałam się odezwać by Go nie prowokować. Nigdy nie słyszałam tego szczergo 'kocham' ale słyszę to od Niego, widzę to w Nim. Nigdy, żadne spojrzenie mnie tak nie paraliżowało jak Jego. Żadne dłonie nie były takie silne a zarazem bardzo dalikatne. Nigdy nie czułam tego co właśnie czuje. / gieenka
|
|
|
|