 |
Był tym jedynym, jestem tego pewna, potrafił kontrolować moje myśli i ciało.
|
|
  |
- Wiesz moja dziewczyna może być zazdrosna o to, że z tobą gadam. Ona wie wszystko. "o dziewczyna"- pomyślała. - hah. Która już z kolei? - O co Ci chodzi? - O nic. - wyszczerzyła zęby. - Dobra, widzę, że ta rozmowa nie ma sensu. Pa. - Odszedł. On łamał innym serca po tym jak się rozstał z nią. Ona tak samo, zaczęła łamać serca po tym jak on odszedł... / gieenka
|
|
  |
- Tato co teraz będzie? - Przytulila się mocno do niego, jak nigdy dotąd tego nie robiła.
- Poradzimy sobie. -Pocieszał ją nie wierząc we własne słowa. / gieenka
|
|
  |
I wszystko co opowiadam Ci z mojego życia, już bardziej dorosłego, wywołuje u mnie łzy. Było kilka szczęśliwych dni, ale nie prawdziwych. Prawdziwy dni zaczęłam przeżywać z moim byłym jednak nie trwało to zbyt długo bo okazał się egoistą. Od tamtej pory minęło jakieś 2 lata. Byłam w paru związkach ale nie potrafiłam być dla kogoś wsparciem skoro sama byłam niestabilna emocjonalnie. Pojawił się 1 przyjaciel potem drugi i to oni wyleczyli mnie z niego. Zaczęło się układać byłam coraz to w dłuższych związkach, zaczęłam żyć. Dziś pojawiłeś się Ty. Odmieniłeś moje życie, zacząłeś wyciągać mnie z domu, w którym siedziałam od tych paru miesięcy. Zaczęłam naprawdę żyć i to z Tobą. Znalazłam swoje szczęście, w które już zaczęłam wątpić. Dziś jestem pewna Ciebie i mogłabym już napisać scenariusz dla Nas. Zakochałam się. Prawdziwie kocham i jestem pełna radości dziś. Nikt mnie nie rozumiał jak Ty. Ufam bo jesteś moim przyjacielem,Tęsknię kiedy odchodzisz 2 kroki dalej ode mnie,Kocham Cię /gieenka
|
|
  |
Język niemiecki z tą nauczycielką doprowadza mnie do depresji. / gieenka
|
|
  |
Znów czuje się jak przegrany śmieć. / Zeus
|
|
 |
Ostatnio męczę się sama ze sobą, zstanawiam się co jest ze mną nie tak. Potrzebuję kogoś do kochania, kogoś z kim będę szczęśliwa jendak jednocześnie nie dopuszczam nikogo do siebie. Kiedy poznaję kogoś, kto na pozór wydaje się być w pożądku, odczuwam chwilowe podniecenie, wkręcam się jednak kiedy dochodzi do sytuacji że oczekuje ode mnie czegoś więcej, że chce zobowiązania najzwyczajniej przestaje mi się podobać, nie odczuwam nic po za satysfakcją ze zdobycia swojego "celu", uciekam, po prostu nie potrafię. Każdemu coś brakuje, każdy nie jest tym którego mi brakuje, każdy ma jakieś wady przez które nie potrafię przebrnąć. Co jest ze mną nie tak ?
|
|
 |
Nie chce taka być, nie chce być zimna, nie chce ranić, nie chce bawić się innymi, jednak zwyczajnie nie mogę, chcę związać się z kimś, daje szansę jednak nie potrafię być na dłużej tłumacząc sobie, że to z facetami jest coś nie tak.
|
|
 |
Kobiety pragną bardziej. Kobiety kochają bardziej. Kobiety starają się bardziej. Kobiety angażują się bardziej. Kobiety tęsknią bardziej. Kobiety cierpią bardziej.
|
|
 |
Pokochaj mnie. Pokochaj mnie tak jak ja ciebie teraz. Skręcaj się z tej pieprzonej miłości. Wtedy ja zaśmieję się w twarz i zobaczysz, ile straciłeś nie widząc tego wszystkiego wcześniej.
|
|
 |
I to w jaki sposób na mnie patrzył, jakbym była tą jedną, jedyną, najbardziej upragnioną. Kochałam jego spojrzenie. I usta. I to w jaki sposób mnie całował. Samym tylko pocałunkiem sprawiał, że chciało się marzyć i śnić.
|
|
|
|