 |
to że moja przyjaciółka się całowała, nie znaczy że kochała.nie zrozumie tego co ja czuje.
|
|
 |
-jak tam?
-nie chce się żyć...?
-czemu?
-no czemu?
-eh..nie ten to następny, masz przyjaciół...znajdziesz coś w międzyczasie...
-to się tak łatwo gada. gdyby to miesiąc trwało to może tak, ale rok to za długo żeby zapomnieć i normalnie żyć.
|
|
 |
-i co widziałeś?
-nic nie wiedziałem.
-bo to odbijało się echem w jej oczach.
|
|
 |
nie chciał się ze mną spotkać, gdy prosiłam by wyjaśnił mi przyczynę - tłumaczył, że nie ma czasu, ma dużo nauki.. a ja po prostu myślę, że nie chciał mi mówić prosto w oczy, że już mnie nie kocha.. może to i lepiej.. utkwią mi w pamięci chwilę, w których mówił, że jestem ważna, że zawsze będzie trzymał mnie w swoim sercu.. a nie te, w których pewnie bym usłyszała, że to wszystko co razem przeżyliśmy było jednym wielkim kłamstwem, że po prostu mnie lubi i pozwolił sobie na przekroczenie granic w okazywaniu uczuć, ale nic poza tym do mnie nie czuje..
|
|
 |
a kiedyś będę szczęśliwa nawet bez Ciebie! kiedyś.. teraz jeszcze tęsknię.
|
|
 |
Wiesz co jest najsmutniejsze? Że pewnie nie przejmujesz się tym co było, zapomniałeś. Zachorowałeś na znieczulicę i pokazałeś swoje prawdziwe oblicze. A ja? Ja co noc przywołuję wspomnienia związane z Tobą, analizuję to co było i opieprzam się za to co zrobiłam źle. Nie potrafię o Tobie nie myśleć. wybacz. /colourful
|
|
 |
Pamiętasz te chwile, w których radość przepełniała każdą komórkę Twojego ciała? Kiedy byłaś tak szczęśliwa, że nawet ubrudzona koszulka nie była w stanie wyprowadzić Cię z równowagi? Pamiętasz kiedy patrzyłaś na Niego z miłością w oczach, i miałaś wrażenie, że On odwzajemnia twoje uczucia? Pamiętasz? To zapomnij. On znalazł już sobie inną.
|
|
 |
tęsknie do chorego serca, wyskakującego kolana, trzeszczących stawów barkowych...do niego tęsknie.
|
|
 |
nie krzyczała ze złości...
tylko z bezsilności...
a to najbardziej boli..
|
|
 |
Dam sobie radę. Jestem tylko kolejną głupią nastolatką, która uwierzyła w miłość..
|
|
 |
mijają dni, tygodnie a nawet miesiące - oswajasz się z myslą, że tak ma być - On nie wróci.. gdy już myślisz, że ten rozdział masz juz za sobą - leci wasza piosenka i wszystko wraca.. uwierz, że nadejdzie taki dzień, że zapomnisz o Nim do tego stopnia, że Jego imie nie będzie wzbudzać żadnych emocji u Ciebie, piosenka która Ci przypomina chwile spedzone z Nim bedzie leciała w radiu a Ty nawet przez ułamek sekundy o Nim nie pomyslisz.. po prostu uwierz!! to juz pół sukcesu! //fcuk
|
|
 |
Przeszedłeś obok mnie obojętnie. Rozległ się trzask tłuczonego szkła. Ale nie, to nie była butelka, którą trzymałam w ręcę. To był dźwięk mojego pękającego serca.
|
|
|
|