 |
Na pytanie: „Co się dzieje z twoim życiem?” chciałoby się odpowiedzieć: „Nie wiem, ja tu tylko sprzątam”. Z akcentem na ‘tylko’, w domyśle ‘ciągle’.'
|
|
 |
Wolała cierpieć w ciszy, niż udowodnić innym, że mieli rację. / crazydream
|
|
 |
Pierwszy krok – podjąć ryzyko, drugi – pozbierać się po niepowodzeniu.
|
|
 |
I czasem kiedy nie możemy się zdecydować wybieramy po prostu łatwiejsze rozwiązania.
|
|
 |
brak powodów by zostać jest dobrym powodem by odejść.
|
|
 |
Ile razy próbowałaś zamknąć ten rozdział raz na zawsze, a za sekundę uświadamiałaś sobie, jak ważne były dla Ciebie te chwile i czego Cię one nauczyły ? Ile razy prosiłaś Boga w myślach, by wymazał go z pamięci, bo nie potrafisz poradzić sobie z tym rozłamanym sercem, które pozostawił bezinteresownie ? Ile razy chciałaś umrzeć na myśl, czy może nie trzyma teraz innej dłoni, nie całuje innych ust, nie wypowiada słów w ten sposób, w który niegdyś mówił Tobie ? Uspokój się, ochłoń, przestań już, nie pozwól by jakiś idiota zrujnował Ci psychikę, choć w części już pewnie jest wymieszana i wymiętoszona, bez smaku niczym zużyta guma do żucia. Pozwól sobie żyć i ułożyć sobie życie, poradzisz sobie, nie jesteś sama. Zacznij ratować to co spieprzył, czas leci, przecież nie cofniesz go o kilka chwil i nie spróbujesz naprawić tego, co was zniszczyło, przecież tak musiało być, przecież to jest życie. | longing_kills
|
|
 |
" Kaleczę siebie, za swoją niedoskonałość "
|
|
 |
„Nie powinnam. Nie mogę. Nie zasługuję na to. Jestem gruba i brzydzę się sobą. I tak zajmuję za dużo miejsca. Jestem brzydką, paskudną hipokrytką. Jestem utrapieniem. Jestem marnotrawstwem. Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić, ale nie chcę umierać. Chcę jeść tak jak każdy normalny człowiek, ale muszę widzieć swoje kości, bo inaczej znienawidzę siebie jeszcze bardziej, a wtedy wytnę sobie serce albo wezmę wszystkie tabletki świata.”
|
|
 |
I cytuje mi swoje myśli, a ja tak bezsilnie wpatruje się w niego jak za pierwszym razem, gdy powiedział, że kocha. Mówi mi, że świat jest mną, a ja jestem światem, że życiem jego jestem, i po stracie zabiłby się. Trzymaną w swojej ręce mą dłoń ściska coraz mocniej, za tym zaraz wyrywa serce, gdy mówi, że umrze razem ze mną. | longing_kills ♥
|
|
 |
To są samotne dni, pełne nadziei i tęsknoty. Wykańczają duszę, ale dają sercu wiarę. Bolą, niszczą doszczętnie każdy zakamarek psychiki, ale ciało wciąż pragnie, wciąż chce czuć ten dotyk, który zniewalał od niepewności i dawał zupełne bezpieczeństwo. To są masakryczne dni, ale w pewien bowiem sposób są dobre. Nie dają szczęścia, ale przypominają o nim, uwiadamiają nas, jak czyjaś obecność jest nam potrzebna. | longing_kills ♥
|
|
 |
1. przyjechała niespodziewanie o 3 w nocy. usłyszałem mocne walenie w drzwi, zerwałem się z łózka - i nigdy nie pomyślałbym, że przed progiem zastanę ją. wstawiona, uśmiechnęła się jedynie i weszła. spojrzałem, zamknąłem drzwi i wystraszony spytałem o co chodzi. zaczęła mnie całować, dotykać moje ciało, trzymała moje dłonie jeżdżąc po jej skórze. nie wiedziałem co robić, nie wiedziałem o co chodzi. odsunąłem się o krok zabierając ręce. ' przepraszam. może nie powinnam, ale brakuje mi bliskości. nie chcę by ktoś inny mnie dotykał, nikt nie umie tego robić w taki sposób... wolę, byś to Ty rozbierał mnie i miał mnie całą, a nie jakiś dupek z dyskoteki.' - zbliżyła się, tak blisko, że nasze czubki nosa się stykały. / shit.life
|
|
 |
2. przyciągnąłem ją jak najbliżej za biodra, pocałowałem w czółko, a potem zjechałem namiętnymi pocałunkami do szyi.. (...)
gdy wstałem rano jej już nie było. pierwsza nasunięta myśl, to, że to był tylko sen, ale odczułem jej zapach na pościeli. to była jedna z naszych najpiękniejszych nocy, cała nasza, ona znów cała tylko moja. / shit.life
|
|
|
|