 |
|
siedzę i patrzę w okno. olbrzymie krople deszczu odbijają się od okna. i nic. żadnych uczuć. potworny stan
|
|
 |
|
Miłość.? Miłość to uczucie które przychodzi od tak po prostu. nie możesz powiedzieć sobie " tak fajny jest ale nie zakocham się w nim ". przecież to jest żałosne, nikt nie wie kiedy się zakocha i w kim. tak jak ta nie wiedziałam ze się w Tobie zakocham.
|
|
 |
|
Budujemy nasz dom na piasku,
cena nie gra roli dziś,
kupiliśmy prawie wszystko,
ale wciąż nie mamy nic.
Chce pozbierać znowu myśli,
słyszeć bicie naszych serc,
widzieć, ile szczęścia w sobie
kryje każda mała rzecz.
|
|
 |
|
-zrobisz mi loda ? -jak zapłacisz to czemu nie. tylko, że jebie trochę automatem
|
|
 |
|
uwielbiam wesela. taniec, zabawy, masa jedzenia, alkohol. i dobra ekipa ♥ /weselnie!
|
|
 |
|
ja pierdolę. kogo ja kocham.
|
|
 |
|
Miłość. przed użyciem jebnij się w łeb bądź skonsultuj się z najbliższym lekarzem psychologiem.
|
|
 |
|
czuję się taka bezradna. jakby wszystko działo się obok mnie.
|
|
 |
|
nie wiedziałam co robię. po prostu szłam, nie wiedziałam gdzie, po co i co się ze mną dzieje. w głowie brzmiały mi tylko te dwa słowa: zdradzał cię. Łzy zalewały mi całą twarz a z ust wydobywał się przerywany spazmami szloch. zaczęłam wrzeszczeć. Czułam, że jedyne, co w tej chwili mogło przynieść mi ulgę, to krzyk. Wiązanki wykrzykniętych przekleństw połączone z wyznaniami miłości i setką wulgarnych epitetów pod adresem Twoim i tej suki pomogły. Tylko wiesz, co we mnie zostało? Ta pieprzona świadomość, że i tak Ci to wybaczę. i kolejny raz też. i jeszcze miliony innych spraw. kurwa, kocham cię, rozumiesz to !?
|
|
 |
|
pytasz o moją rodzinę? no więc... jest trochę dziwna. trochę bardzo. ale kocham ich. kocham ich za to, że potrafią na imieninach wujka grać w piłkę w ogródku zapominając o tym, ile mają lat. Wtedy czuję się jak otoczona gromadą dzieci.. Ale to jest wspaniałe. Nigdy, przenigdy nie zamieniłabym mojej rodziny na inną.
|
|
|
|