głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xflov

gdyby nie to  że pojawił się ktoś inny nigdy nie poczułabym  że jesteś dla mnie tak ważny

coccoinella dodano: 11 luty 2011

gdyby nie to, że pojawił się ktoś inny nigdy nie poczułabym, że jesteś dla mnie tak ważny

Nie musiała rozumieć sensu życia  wystarczyło spotkać Kogoś  kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko  które wie  że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeńsw

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeńsw

Wyobraziła sobie bezsenne noce  setki pieniędzy wydane na papierosy  alkohol i leki   nasenne lub  przeciwbólowe. Zobaczyła siebie wiecznie zapłakaną bez chęci do życia

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Wyobraziła sobie bezsenne noce, setki pieniędzy wydane na papierosy, alkohol i leki - nasenne lub przeciwbólowe. Zobaczyła siebie wiecznie zapłakaną bez chęci do życia

I nawet jeśli obrażam się na Ciebie tysiąc pięćset razy na minutę to wiedz   że nie zamienię Cię na nikogo w świecie.

coccoinella dodano: 11 luty 2011

I nawet jeśli obrażam się na Ciebie tysiąc pięćset razy na minutę to wiedz , że nie zamienię Cię na nikogo w świecie.

Poczułam się jak nikt. jak robak zdeptany przez człowieka. widzisz to? właśnie mam pognieciony pancerzyk i rozpaczliwie macham nóżkami.

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Poczułam się jak nikt. jak robak zdeptany przez człowieka. widzisz to? właśnie mam pognieciony pancerzyk i rozpaczliwie macham nóżkami.

Potrzebujesz kogoś  dla kogo będziesz żyć  istnieć w jego marzeniach i snach  dla kogo będziesz jedyna  najpiękniejsza  cudowna  wyjątkowa  dla kogo będziesz idealna nawet ze swoimi wadami  kogoś kto będzie mówił ci : Kocham  każego dnia

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Potrzebujesz kogoś, dla kogo będziesz żyć, istnieć w jego marzeniach i snach, dla kogo będziesz jedyna, najpiękniejsza, cudowna, wyjątkowa, dla kogo będziesz idealna nawet ze swoimi wadami, kogoś kto będzie mówił ci :"Kocham" każego dnia

wiesz kiedy docenisz  że mnie straciłeś? kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru  bo będziesz wiedział  że już nie odbiorę.

coccoinella dodano: 11 luty 2011

wiesz kiedy docenisz, że mnie straciłeś? kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru, bo będziesz wiedział, że już nie odbiorę.

Rodzice pewnie chcieli Ci dać na imię  Skurwiel  .. Tylko ksiądz nie pozwolił. Prawda?

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Rodzice pewnie chcieli Ci dać na imię "Skurwiel" .. Tylko ksiądz nie pozwolił. Prawda?

Poszła do domu. Noc całą płakała. Wmawiała sobie  że zapomniała

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Poszła do domu. Noc całą płakała. Wmawiała sobie, że zapomniała

Związek z Tobą mogę porównać do wypalenia pierwszego w życiu papierosa. Na początku było pięknie..cieszyłam się każdą chwilą..każdym zaciągnięciem Twojego powietrza..później papieros zaczął się wypalać.. i pojawiły się skutki uboczne  takie jak wtedy..gdy odszedłeś. Tyle  że zamiast płuc  wyżarło mi serce.

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Związek z Tobą mogę porównać do wypalenia pierwszego w życiu papierosa. Na początku było pięknie..cieszyłam się każdą chwilą..każdym zaciągnięciem Twojego powietrza..później papieros zaczął się wypalać.. i pojawiły się skutki uboczne, takie jak wtedy..gdy odszedłeś. Tyle, że zamiast płuc, wyżarło mi serce.

Faktycznie   miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się  bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie   on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć  bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem   jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość  szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą   że na pewno znajdzie się inny

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Faktycznie - miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się, bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie - on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć, bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem - jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość, szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą, "że na pewno znajdzie się inny"

Czasem mnie zabija bezsilność  później na nowo wybucham nadzieją i krzykiem 'mogę wszystko'. Dusza mi umyka. Straszne wątpliwości co do sposobu w jaki żyje. Zbyt wiele razy porównuję moje racje bytowe do poczynań innych. Chcę ulżyć cierpieniom chociaż czasem po prostu nie wiem jak dotrzeć do źródła.

coccoinella dodano: 11 luty 2011

Czasem mnie zabija bezsilność, później na nowo wybucham nadzieją i krzykiem 'mogę wszystko'. Dusza mi umyka. Straszne wątpliwości co do sposobu w jaki żyje. Zbyt wiele razy porównuję moje racje bytowe do poczynań innych. Chcę ulżyć cierpieniom chociaż czasem po prostu nie wiem jak dotrzeć do źródła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć