 |
|
I mogła leżeć na zimnej, marmurowej ziemi, cała potargana, umorusana w tuszu do rzęs. Zaziębnięta, w sukience, która swoim wyglądem wcale jej nie przypominała. Przechodni patrząc z góry, nie zwracali na nią uwagi. Przecież w dłoni trzymała woreczek z białym proszkiem, co równoznaczne było z jej furiactwem, roztargnieniem i głupotą. Nie zasługująca na krztę współczucia, przeniosła się na inny marmur. Równie zimny. Perfekcyjnie odsuwając znicze, ułożyła się na płycie, układając głowę tuż przed nagrobkiem. Wiedziała, że tylko na jego pomoc może liczyć. Tylko on jest w stanie, dać jej ciepło, którego nie zaznała nigdy więcej, zaraz po tym, jak wyrwano go z jej objęć, zakopując 5 metrów pod ziemią.
|
|
 |
|
I widzisz go, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.
|
|
 |
|
A jeżeli powiem Ci, że jesteś dla mnie wszystkim? Każdym nowym dniem, każdym porankiem, czułym słowem, tchnieniem? Pierdolonym wszystkim? Uśmiechniesz się?
|
|
 |
|
Jesteś facetem, który jednym spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie.
|
|
 |
|
Niedługo znów do szkoły i znów muszę udawać, że jest dobrze. Znów nikt się nie domyśli, znów będę się uśmiechać, śmiać - jak zawsze, a gdy wrócę do domu, znów zaczną się problemy, znów będę płakać. Znów, znów, znów. \nietylko
|
|
 |
|
Próby samobójcze , ćpanie , palenie i picie alkoholu do nieprzytomności . Wszystko miało swoje powody za które zajebiście Ci dziękuje , zwyrodnialcu. [ fuckkitty ]
|
|
 |
|
Pamiętasz jak mnie zdradziłeś ? Wiem , że to już ponad dwa lata , ale nadal nie potrafię sobie wybaczyć tego że Ci uwierzyłam w te wszystkie słodkie kłamstwa , którymi karmiłeś mnie tyle czasu . Nadal wykłócam sie z Bogiem o bezwarunkowe szczęście , choć czasami wątpie w Jego obecność. [ fuckkitty ]
|
|
 |
|
Nienawidzę wsłuchiwać się w bicie swojego serca . [ fuckkitty ]
|
|
 |
|
-co o nim myślisz ? - szału nie ma ,staniki nie latają. / nalajcizm
|
|
|
|