![pierwszy raz od dawna rozmawiałam z tatą o nim. tak niby bez uczuciowo udając że zapomniałam jak stawał nam na drodzę do szczęścia udawałam że nawinięty temat jest mi cholernie obojętny bo przecież on to przeszłość . a tak na prawdę z każdą sekundą mój oddech stawał się coraz cięższy nie wspominajac o bezradnym się sercu które na dzwięk jego imienia dostawało szału. kocham skurwiela](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
pierwszy raz od dawna rozmawiałam z tatą o nim. tak niby bez uczuciowo, udając że zapomniałam jak stawał nam na drodzę do szczęścia, udawałam, że nawinięty temat jest mi cholernie obojętny , bo przecież on to przeszłość . a tak na prawdę, z każdą sekundą mój oddech stawał się coraz cięższy , nie wspominajac o bezradnym się sercu, które na dzwięk jego imienia dostawało szału. [ kocham_skurwiela ]
|
|
![to jest jak psychiczne samobójstwo. myślenie o nim o tym jak dobrze było przy nim jak bezpiecznie czułam się w jego ramionach kiedy jego ręce błądziły po moim ciele. kiedy siedząc mu na kolanach namiętnie całował moje spierzchnięte usta.. wszystko wraca rozpierdalając głowe. wspomnienia o których chciałabym zapomnieć bo są najpiękniejsze ale i najmocniej bolą. kocham skurwiela](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
to jest jak psychiczne samobójstwo. myślenie o nim, o tym jak dobrze było przy nim, jak bezpiecznie czułam się w jego ramionach, kiedy jego ręce błądziły po moim ciele. kiedy siedząc mu na kolanach namiętnie całował moje spierzchnięte usta.. wszystko wraca,rozpierdalając głowe. wspomnienia o których chciałabym zapomnieć, bo są najpiękniejsze ale i najmocniej bolą. [ kocham_skurwiela ]
|
|
![w sercu jest jeszcze nadzieja że znowu po kolejnym pół rocznym odstępie rzucimy się sobie w ramiona szepcząc jak bardzo się kochamy. kocham skurwiela](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
w sercu jest jeszcze nadzieja , że znowu po kolejnym pół rocznym odstępie rzucimy się sobie w ramiona, szepcząc jak bardzo się kochamy. [ kocham_skurwiela ]
|
|
![nie chcę nic mówić . bo przecież mam zjebany charakter przykryty grubą warstwą niepotrzebnej dumy i wyblakłego honoru.dlatego nie przyznam się że bez ciebie jest mi cholernie źle. że sobie nie radzę i kolejna noc płacze z nienawiści do siebie jak mogłam tak po prostu odpuścić. jak mogłam przestać walczyć o nas. ale teraz to chyba nic nie zmieni nie chcę ci więcej mieszać w głowie sercu i życiu. pewnie masz kogoś innego oby lepsza. oby nie była tak egoistyczna jak ja umiała zawalczyć o was i żeby zwyciężyła. kocham skurwiela](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
nie chcę nic mówić . bo przecież mam zjebany charakter, przykryty grubą warstwą niepotrzebnej dumy i wyblakłego honoru.dlatego nie przyznam się że bez ciebie jest mi cholernie źle. że sobie nie radzę i kolejna noc płacze z nienawiści do siebie jak mogłam tak po prostu odpuścić. jak mogłam przestać walczyć o nas. ale teraz to chyba nic nie zmieni, nie chcę ci więcej mieszać w głowie, sercu i życiu. pewnie masz kogoś innego , oby lepsza. oby nie była tak egoistyczna jak ja, umiała zawalczyć o was i żeby zwyciężyła. [ kocham_skurwiela ]
|
|
![Z nami? Na początku wielkie zauroczenie wspólne tygodnie i zapewnianie że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec z dnia na dzień jeb to jednak nie to nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu pamiętam tylko że bardzo bolało. Kiedy było lepiej kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie broniłam się przed tym bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację zranił po raz kolejny. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
Z nami? Na początku wielkie zauroczenie, wspólne tygodnie i zapewnianie, że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec, z dnia na dzień, jeb, to jednak nie to, nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu, pamiętam tylko, że bardzo bolało. Kiedy było lepiej, kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę, mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję, że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie, broniłam się przed tym, bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację, zranił po raz kolejny./esperer
|
|
![a gdy pierwszy raz spróbowałam wciągnąć jakieś białe gówno tak dla zakładu bo moja duma nie pozwala mi nigdy na przegraną zrozumiałam dlaczego On to robi i ciężko mu z tym przestać wiedziałam już że z tym jest lżej ale teraz sama nie wiem czy pakować się w to bagno które jest nawet fajne czy przestrzegać swoich własnych zasad chociaż już dawno je złamałam. namalowanaksiezniczka](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
a gdy pierwszy raz spróbowałam wciągnąć jakieś białe gówno tak dla zakładu ,bo moja duma nie pozwala mi nigdy na przegraną , zrozumiałam dlaczego On to robi i ciężko mu z tym przestać , wiedziałam już że z tym jest lżej ,ale teraz sama nie wiem czy pakować się w to bagno ,które jest nawet fajne czy przestrzegać swoich własnych zasad chociaż już dawno je złamałam. /namalowanaksiezniczka
|
|
![Gdy dzisiaj jeździłam po mieście i szukałam rzeczy po które mama mnie wysłała przypomniało mi się jak kiedyś rozmawialiśmy że na każde święta będziesz przy mnie tachał ciężkie torby wkurzał się bo wielkie kolejki w supermarketach siedział za kółkiem bo podobno nie jeżdze bezpiecznie i się zawsze śpiesze uśmiechnęłam się a zarazem posmutniałam dlaczego ? zamiast Ciebie na pustym fotelu leży torebka w sklepowych kolejkach nie jesteś Ty tylko kumepl który urozmaica mi długie minuty czekania Twojej osoby już nie ma została tylko moja niebezpieczna jazda którą w chuj uwielbiam. namalowanaksiezniczka](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
Gdy dzisiaj jeździłam po mieście i szukałam rzeczy, po które mama mnie wysłała przypomniało mi się jak kiedyś rozmawialiśmy ,że na każde święta będziesz przy mnie , tachał ciężkie torby , wkurzał się bo wielkie kolejki w supermarketach , siedział za kółkiem bo podobno nie jeżdze bezpiecznie i się zawsze śpiesze , uśmiechnęłam się a zarazem posmutniałam , dlaczego ? zamiast Ciebie na pustym fotelu leży torebka , w sklepowych kolejkach nie jesteś Ty , tylko kumepl który urozmaica mi długie minuty czekania, Twojej osoby już nie ma , została tylko moja niebezpieczna jazda , którą w chuj uwielbiam./namalowanaksiezniczka
|
|
![Mimo że już pare miesięcy nie jesteśy razem i nic nas już nie łączy jest nieodłącznym elementem mojego życia właściwie można powiedzieć zasypiania zawszeprzed snem muszę myślec o nim o chwilach gdy byliśmy szczęsliwi bo inaczej nie ma szans na spanie paradoks ? nie po prostu pierdolone życie. namalowanaksiezniczka](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
Mimo że już pare miesięcy nie jesteśy razem i nic nas już nie łączy jest nieodłącznym elementem mojego życia , właściwie można powiedzieć zasypiania,zawszeprzed snem muszę myślec o nim , o chwilach gdy byliśmy szczęsliwi , bo inaczej nie ma szans na spanie , paradoks ? nie , po prostu pierdolone życie./namalowanaksiezniczka
|
|
![W którymś momencie przestajesz czekać. To może być długi proces albo pierdolnie Cię nagle przy robieniu kanapki. Stwierdzasz że dasz radę z nim czy bez niego i wtedy wszystko się zmienia. On już nie psuje Ci dnia nie ryczysz bo nie zadzwonił zawód w sercu boli znacznie mniej i na jego kocham Cię nie musisz odpowiadać tym samym bo niby kto Ci każe? Ty robisz dystans a on wyciąga rączki jak małe dziecko bo nie wie co się dzieję. Wiesz co się dzieję? Uczę się być szczęśliwą sama ze sobą. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
|
W którymś momencie przestajesz czekać. To może być długi proces, albo pierdolnie Cię nagle przy robieniu kanapki. Stwierdzasz, że dasz radę z nim czy bez niego i wtedy wszystko się zmienia. On już nie psuje Ci dnia, nie ryczysz, bo nie zadzwonił, zawód w sercu boli znacznie mniej i na jego "kocham Cię" nie musisz odpowiadać tym samym, bo niby kto Ci każe? Ty robisz dystans, a on wyciąga rączki jak małe dziecko, bo nie wie co się dzieję. Wiesz co się dzieję? Uczę się być szczęśliwą sama ze sobą./esperer
|
|
![Pokaż facetowi że masz go w dupie. Umiej żyć bez niego i być przy tym tak samo szczęśliwa jak z nim. Nie dawaj mu nic a dostaniesz wszystko. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
|
Pokaż facetowi, że masz go w dupie. Umiej żyć bez niego i być przy tym tak samo szczęśliwa jak z nim. Nie dawaj mu nic, a dostaniesz wszystko./esperer
|
|
![nie odpowiada mi ułożony dobrze uczący się chłopczyk. nie kręcą mnie umięśnieni kozacy. nawet nie zerkam na metala w glanach i długich włosach. oko zawieszę na skejcie w mega luźnych ciuchach. spojrze też na opalonego bruneta. a najbardziej kręcą mnie skurwiele z aroganckim głosem i wredną miną nic nie poradzę taka jestem. ?](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
nie odpowiada mi ułożony, dobrze uczący się chłopczyk. nie kręcą mnie umięśnieni kozacy. nawet nie zerkam na metala w glanach i długich włosach. oko zawieszę na skejcie, w mega luźnych ciuchach. spojrze też na opalonego bruneta. a najbardziej kręcą mnie skurwiele z aroganckim głosem i wredną miną - nic nie poradzę, taka jestem./?
|
|
![wróciłam do domu później niż zwykle. w progu przywitała mnie odstraszająca woń alkoholu i dymu papierosowego. wiedziałam że zastanę go leżącego przy stoliku w salonie. był naćpany pijany i wpół przytomny. co ty najlepszego zrobiłeś szarpnęłam by unieść go z podłogi. to przez ciebie kochanie wydukał i osunął się na panele. stanęłam jak wryta. nie wiedziałam co mam zrobić nie wiedziałam co myśleć. poczułam jak nogi uginają mi się w kolanach a na czole robią się kropelki potu. przeze mnie? zapytałam oszołomiona jego wypowiedzią. z miłości do takiego skurwysyna jak ja. wycedził ledwo łapiąc powietrze do płuc. spojrzałam na stół. wzięłam do ręki whiskey i wciągnęłam kreskę. nie chciałam do tego wracać. nie chciałam znów stoczyć się na dno ale to było silniejsze. to niszczyło mnie od środka. ledwo przytomna cichym tonem głosu wydukałam jak zdychać to razem bejbe. i osunęłam się na ziemię. byłam w swoim świecie. chuj z tym że mnie niszczył. ?](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
wróciłam do domu później niż zwykle. w progu przywitała mnie odstraszająca woń alkoholu i dymu papierosowego. wiedziałam, że zastanę go leżącego przy stoliku w salonie. był naćpany, pijany i wpół przytomny. - co ty najlepszego zrobiłeś, szarpnęłam by unieść go z podłogi. - to przez ciebie kochanie, wydukał i osunął się na panele. stanęłam jak wryta. nie wiedziałam co mam zrobić, nie wiedziałam co myśleć. poczułam jak nogi uginają mi się w kolanach, a na czole robią się kropelki potu. - przeze mnie? zapytałam, oszołomiona jego wypowiedzią. - z miłości do takiego skurwysyna jak ja. wycedził ledwo łapiąc powietrze do płuc. spojrzałam na stół. wzięłam do ręki whiskey i wciągnęłam kreskę. nie chciałam do tego wracać. nie chciałam znów stoczyć się na dno, ale to było silniejsze. to niszczyło mnie od środka. ledwo przytomna, cichym tonem głosu wydukałam, - jak zdychać to razem bejbe. i osunęłam się na ziemię. byłam w swoim świecie. chuj z tym, że mnie niszczył./?
|
|
|
|