 |
|
Bezsenność zawsze idzie w parze z samotnością, z natrętnymi myślami, wspomnieniami. Kilka wypalonych fajek, kilka łyków zimnej kawy i pełnia malująca się na niebie. Tak bardzo wszystko przywołuje wspomnienia, których ty nie masz. — melancolie
|
|
 |
|
Krew na nadgarstkach to nie oznaka głupoty, tylko bezsilności.
|
|
 |
Zgasiła światło i zamknęła oczy. Podwójna ciemność,pomyślała. Właśnie tego mi potrzeba. Na to zasłużyłam.
|
|
 |
Rozdarta pomiędzy prawdą, a marzeniami.
|
|
 |
Wiesz, ludzie zasługują na drugą szansę, ale nie trzecią.
|
|
 |
Nie znajduj nikogo innego po to, by zapomnieć o tym kogo kochasz.
|
|
 |
"...Nigdy do niczego się nie przyznawaj, złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś, znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to pożyczone spodnie, a jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj..."
|
|
 |
Upajam się aromatem kawy, staram się nie myśleć o narastających zawrotach głowy. Wszelkie otaczające mnie dźwięki zagłuszam nieprzyzwoicie głośnym krzykiem Chestera. Dziwne uczucie odosobnienia, wokół nie ma żadnych ludzi. Jestem tutaj sama, a zamiast czerpać z tego faktu satysfakcję, odwracam swoją uwagę na każdy możliwy sposób. Moje zachowanie tak bardzo mnie zaskakuje... chociaż poniekąd powinnam do niego przywyknąć. Słyszę cichnącą piosenkę, którą momentalnie zastępuje następna. Czekam.
|
|
 |
|
przez nią się zabił, obiecał jej przecież, że w jej życiu się już nie pojawi
|
|
 |
|
wale po ścianach, krew płynie po dłoniach, a mieliśmy razem plany, he szkoda
|
|
 |
|
kiedy robisz pętlę, to gorzej nie będzie to płacz jeżeli Ci to pomoże, ale zapamiętaj jutro będzie znów dobrze, dobrze w chuj
|
|
|
|