 |
|
Dziękuje Boże, że mi go dałeś, że postawiłeś go na mojej drodze, że jesteśmy razem, szczęśliwi; że nie są u nas na porządku dziennym awantury i litanie wyzwisk; że on wie co mam na myśli, nawet jeśli nie zdarzyłam nic jeszcze powiedzieć; że zawsze potrafimy dojść do kompromisu; że uwielbimy się nawzajem denerwować, tłumacząc, że to tak z miłości; że nie musimy sobie stawiać głupiego ulimatum. Dziękuje Boże, że jedyną naszą poważną kłótnią , która powtarza się dzień w dzień dotyczy tego kto kogo bardziej kocha.
|
|
 |
|
nie wiem co będzie dalej, dlatego zgodnie z zasadą 'Carpe diem' - kieliszki w górę!
|
|
 |
|
uczucia tak niewinne, że czas iść na detoks
|
|
 |
|
wejść na szczyt
i pozdrowić środkowym palcem
tych cwaniaków na dole.
|
|
 |
|
dziś z ręką na sercu - mogę spokojnie Cię minąć - i życzyć Ci szczęścia z nowo poznaną dziewczyną. / veriolla
|
|
 |
|
"to koniec, zabiliśmy w sobie wszystko, to koniec, mogliśmy więcej, przykro".♥
.
|
|
 |
|
czasami jestem pewna, że tylko ja jak głupia wspominam tamte dni z przyspieszonym biciem serca.
|
|
 |
|
nie stać nas nawet na normalną rozmowę, żałosne.
|
|
 |
|
A jutro mogłabym się nie obudzić, tak do południa. Pierdolić wszystko co nadejdzie ze wschodem słońca, wstając, gdy życie w mieście będzie najintensywniejsze. Nie będę musiała wtedy siedzieć siedem godzin w szkole, wysłuchując, że stać mnie na więcej i nic z tym nie robię. /pierdolisz.
|
|
 |
|
jeśli usłyszę od Ciebie, że wszystko co było nic nie znaczyło, odejdę bez słowa, zacznę żyć od nowa. samotność to będzie moja druga połowa, a gdy kiedyś spotkasz mnie na ulicy po prostu odwróć głowę, przecież będę dla Ciebie niczym.
|
|
 |
|
można kogoś znać całą podstawówkę, trzy lata gimnazjum i dwa lata szkoły średniej i nadal nic o niej nie wiedzieć.
|
|
|
|