|
Uświadomiłam sobie, że stałeś się moim nałogiem. Cholernym, pieprzonym nałogiem.
|
|
|
Cześć idioto. Kocham Cię.
|
|
|
I to niezwykłe uczucie gdy łapie mnie za ręce i przyciąga do siebie. Czuje jego oddech na swojej szyi, czuję jak miarowo oddycha. Jego usta zbliżają się do moich, serce szaleje.
|
|
|
Twoje oczy są jak magia, znowu hipnotyzują mnie mimowolnie, patrzę w nie, a reszta świata nie istnieje. Jedyne co dociera do mnie to spojrzenie, które przenika mnie całą i proszę o więcej. Nie przestawaj tak na mnie patrzeć.
|
|
|
Chcę ci powiedzieć, że jesteś chyba jedyną osobą, która kiedykolwiek aż w takim stopniu mi zaimponowała. Że czasami zupełnie cię nie rozumiem i właśnie to budzi we mnie ciekawość świata. Że tak cholernie, przeogromnie mi na tobie zależy.
|
|
|
Chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
|
Jedno Twoje spojrzenie w moją stronę sprawia, że stężenie miłości w moim zakochanym organizmie przekracza normę.
|
|
|
Przepraszam, że nie jestem perfekcyjna. Nie pięknej sylwetki, długich blond włosów, że zamiast być kulturalna, to lubię przeklinać. Że zamiast iść z koleżankami na spokojny spacerek wole z nimi wypić piwo i zapalić papierosa. Przepraszam, za to że nie jestem idealna.
|
|
|
Dziękuję, że mnie kochasz, bo robisz to idealnie.
|
|
|
Może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość to chyba Bóg jest ślepy
|
|
|
I chce Cię mieć przy sobie, nawet wtedy, gdy nie pasujesz mi do sukienki.
|
|
|
Dzisiaj nie wystarczy, że chcę, nie wystarcza nawet, że się staram, że myślę, tęsknię, dziś musi być powód, dowód, ludzie nie mają w sobie wiary. / nieracjonalnie
|
|
|
|