 |
Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym ciągle będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.
|
|
 |
Siedziałam na balkonie i czytałam książkę , nagle dostałam sms-a od przyjaciółki czy chcę iść nad jezioro . Zgodziłam się , w pośpiechu ubrałam bikini , wzięłam telefon i pobiegłam nad wodę . Niestety gdy tylko doszłam zobaczyłam go ze swoimi kumplami chciałam już zawrócić do domu , ale spostrzegła mnie przyjaciółka od razu zrozumiała o co chodzi, zaprowadziła mnie na kładkę jakieś 20 metrów od niego. Oczywiście nie była już na niej sama tylko z jakimiś sexi kolegami . Po poznaniu ich, postanowiłam popływać, a jeden pan, który mi się spodobał skoczył za mną do wody . Spoglądając na niego zobaczyłam jak połyka mnie wzrokiem , mój kolega wiedząc o co chodzi podpłynął do Ciebie i powiedział ` żałuj szmato ` i myśląc, że nic nie widzę, podpłynął do mnie.
|
|
 |
Znalazłam stary pamiętnik , otworzyłam na ostatniej stronie , napisane były tam imiona przyjaciół i tekst „ friends forever , I will give everything for You ” – tylko zapomniałam ,że od tego czasu wiele się zmieniło.
|
|
 |
Siedziałam z chłopakami na blokach , czekaliśmy na siostrę , nagle dostałam sms’a „ Proszę , przyjedzcie szybko , On tu jest , druga aleja , czekam ! ” – Sis < 3 . – Chłopaki zbieramy zbieramy się , mój młodszy sobowtór potrzebuje pomocy – powiedziałam. Po paru minutach dojechaliśmy , wybiegłam do Ciebie . – Co jest do cholery ?! – A no .. ten Pan obok powiedział ,że mnie kocha. – Ja tu z chłopakami mało co nie pozabijaliśmy ludzi po drodze , a Ty tu romansujesz . Stawiasz nam piwo . – Powiedziałam ze śmiechem. – Wiem, wiem i za to Was kocham
|
|
 |
Siedziałam na nudnej lekcji historii , nagle zawibrował mi telefon – dostałam sms’a. ` Kochanie zejdź pod szkołę , mam do Ciebie ważną sprawę ` . – Proszę Panią , mogę na chwilę wyjść z lekcji ? – zapytałam się . – Dobrze wiesz ,że w czasie lekcji nie można wychodzić, ale gdzie Ty się wybierasz ? Jeśli wyjdziesz dostaniesz jedynkę . - Do widzenia- zdążyłam tylko krzyknąć. Szybkim krokiem wyszłam ze szkoły. – Cześć skarbie , co to za sprawa że przez całe miasto jechałeś by się do mnie dostać ? – krzyknęłam zdenerwowana. – Cii.. chciałem Ci tylko powiedzieć ,że Cię kocham i tęskniłem za Tobą ! – Kurwa , tylko po to wyciągnąłeś mnie z histy ?! Postawiła mi przez Ciebie jedynkę ,że wyszłam z lekcji . A tak w ogóle to rano się widzieliśmy !. – Złość piękności szkodzi kotku , jedynkę poprawisz , a ja bym bez Ciebie umarł skarbie . Przytuliłam się i poszliśmy na spacer. !
|
|
 |
Wyszłam wkurwiona ze szkoły , wyjęłam papierosa z paczki i zapaliłam , nagle przeszedł obok mnie On z kumplami ` Ty , od kiedy ta Twoja laska pali ` - spytał jeden. ` Nie wiem i była laska ` - zdołałeś tylko to odpowiedzieć , a ja w Twoich niebieskich oczach odczytałam ból i smutek. I wiesz co ? Byłam zajebiście usatysfakcjonowana bo wiedziałam ,że już przez to straciłeś ukochaną osobę
|
|
 |
laski jej nienawidziły . miała wszystko . urode , kase , przystojnego chłopaka , za którym wszystkie latały . szczególnie taka jedna , typowa plastikowa lala . pewnego dnia miała wypadek . nie obchodziło jej to , że straciła oby dwie nogi - martwiła się jedynie tym , że straci go . tego , który przecież może mieć każdą , więc dlaczego chciałby kalekę ? w szpitalu odwiedziła ją cycata tapeciara . niby przyniosła owoce , słodycze , kwiaty . ale tylko powiedziała , z tym swoim uśmiechem - już jest mój . leżała tak cały dzień , zalana łzami . po chwili zasnęła . gdy otworzyła oczy zobaczyła go , trzymającego jej dłoń . po kilku latach spotkały się . ona mimo , że niepełnosprawna nadal miała tego faceta , kase , urode , a nawet dwójkę wspaniałych dzieci . ta druga nie miała nic , prócz swojej niezmieniającej się tapety na twarzy ii swojej jedynej przyjaciółki - zazdrości
|
|
 |
-Czego Ty w ogóle ode mnie chcesz? -spytał. -Ja? ja.. ja chce po prostu być przy Tobie ..czuć Twój oddech na mojej twarzy , dotknąć ręki , wpatrywac się w błekit Twych oczu.. -.. i to wszystko? -tak. -aha .
|
|
 |
Chce patrzeć z Tobą w jedną stronę
|
|
 |
po chuja mówicie ze dla was idealna dziewczyna to taka z poczuciem humoru.. przyjacielska, lojalna.. że nie liczy sie dla was jaka jest na zewnątrz tylko w środku.. skoro zawsze wybieracie tą ładną z pół kilogramową tapetą na ryju i orzeszkiem zamiast mózgu ?
|
|
 |
największy biznesmen dekady się żeni. zobaczyła to i serce jej przestało bić. on on on . ten jej . dawny jej. ten, którego kochała ponad wszystko. minęło z jakieś 10 lat. jego prasa kochała. ona kochała prase. on- biznesmen. ona- dziennikarka. miała jechać na ten ślub, zrobić o tym artykuł. pojechała. gdy ją zobaczył, upuścił drinka. piękna była.rozmawiali ze sobą długo.jej odklejał się dawny plaster na sercu. pamiętała, jak odszedł bez pożegnania zostawiając jedynie list, w którym napisał krótkie: niepasujemy. jemu, takiemu twardzielowi stawały łzy w oczach. pamiętał, jak odeszła bez pożegnania zostawiając jedynie list, w którym napisał krótkie: niepasujemy. tak bardzo się kochali. jednak nie wiedzieli, że wszystko zaplanowali jego rodzice, uznając, że przy biednej dziewczynie, nie wyjdzie na ludzi. nigdy się nie dowiedzą, ponieważ on ze smutną miną, stoi przy ołtarzu, patrząc jak w rytmie marszu mendelsona do kościoła wchodzi jego przyszła żona
|
|
 |
` Jestem nieznośna, czasem dokuczliwa, lecz za to przy Tobie tak bardzo szczęśliwa ;)
|
|
|
|