 |
Trzymasz za wszystkie sznurki, puszczasz najważniejszy. Chcesz zbyt dużo, nie mając przez to nic. Ale powiedz, czy było warto ?
|
|
 |
I dzisiaj jest chujowo, i nie mogę zrozumieć tego wszystkiego. I chce tylko, żeby była moja, jak przedtem. Niech przyjedzie, niech zostanie, na chwile, na moment, na zawsze.
|
|
 |
"Wiesz, lubię wieczory, lubię się schować na jakiś czas. I jakoś tak nienaturalnie, trochę przesadnie pobyć sam."
|
|
 |
"Kobieto nie proś, ze mną będzie ciężko. Ktoś mnie zranił mocno i widziałem piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno. Chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem, więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem. Dziś daj mi weekend, daj mi chwilę, daj mi być beztroskim"
|
|
 |
Szłyśmy po nieśmiertelność, a rozjebałyśmy się na ostatnim zakręcie przed wspólną przyszłością.
|
|
 |
"Bo w tym wszystkim jest serce, reszta to ciało i skóra"
|
|
 |
Piękne wieczory, trudne ranki.
|
|
 |
"Jeśli wypuścisz mnie, nie dogonisz mnie"
|
|
 |
Chcę posprzątać pokój z Twoich słów, z Twojego zapachu. Ale jest jakby częścią tego pomieszczenia. I nie mogę się go pozbyć. Jesteś częścią wszystkiego.
|
|
 |
I to uczucie autodestrukcji, które w sumie Ci nie przeszkadza.
|
|
 |
Zgubione szczęście nigdy nie wraca.
|
|
 |
I gdzieś tam jestem, i gdzieś tam jesteś.
|
|
|
|