 |
Najgorsze, są noce. Wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. Starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem, a one wychodzą. Wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. Duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. Chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. Dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. Zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę
|
|
 |
wiem, że lubisz, gdy mówię że jesteś mój.
|
|
 |
Jak długo będziesz przeżywała rzeczy, które odeszły?
|
|
 |
Zawsze tak się dzieje, że niszczy nas to, co kochamy.
|
|
 |
Ostatnie spojrzenia pamięta się najdłużej.
|
|
 |
najtrudniej jest się odzwyczaić.
|
|
 |
Przegrywa ten, któremu bardziej zależy.
|
|
 |
Najbardziej boję się, że zobaczę go w objęciach innej.
|
|
 |
Spójrz na rozbite przez uczucia lustro, a w każdym kawałku zobaczysz część swojego życia.
|
|
 |
|
Jak każdej nocy chowała sie pod kołdre, do ręki brała żyletke. I ze łzami w oczach wracała myślami do tego co było kiedyś. Zamykając oczy widziała obraz który sprawiał, że jej serce stawało sie słabe, coraz wolniej biło, a uczucia były nieokreślone. Momentami miała ochote wykrzyczeć że pierdoli życie. Ale zamiast tego na jej rękach pojawiała sie krew i zaciskając zęby z bólu, robiła kolejne kreski.. ~schooki~
|
|
|
|