 |
Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać - mruknął Osiołek. - I świat jest taki ładny! A potem ktoś przychodzi i pyta: "Jak się dziś czujesz?" I zaraz okazuje się, że okropnie..
|
|
 |
Męczę się wśród ludzi, a jednocześnie boję się zostać sama.
|
|
 |
O szczęściu mówiłem. Że szczęścia trzeba szukać w sobie, a nie naokoło. Że nikt go człowiekowi nie da, jak sam sobie go nie da. Że szczęście jest nieraz bliziutko, może w tej ubogiej izbie, gdzie się całe życie żyje, a ludzie bóg wie gdzie go szukają. Że niektórzy w sławie i bogactwie go szukają, ale na sławę i bogactwo nie każdego stać, a szczęście jest jak woda i każdemu chce się pić. Że nieraz jest go więcej w jednym dobrym słowie niż w całym długim życiu.
|
|
 |
Zazdroszczę ci.
W każdej chwili
możesz odejść ode mnie.
A ja od siebie
nie mogę.
|
|
 |
RZUĆ WSZYSTKO I TO PODNIEŚ !
|
|
 |
Nigdy nie zakładaj, że wiesz co czuje druga osoba.
|
|
 |
Zawsze powtarzała, że jeśli ma żyć bez ciastka do kawy, woli umrzeć.
|
|
 |
Dlaczego kobiety nie mogą pogodzić się z tym, że przestają być kochane?Na umierającą miłość nie ma lekarstwa. Można tylko odejść. Próbować zapomnieć. Nie żyć złudzeniami. Przestać się oszukiwać. Wstawać rano, jeść samotnie śniadanie. Nie myśleć o głupstwach. Nie czekać.
|
|
 |
Umiał wyznawać miłość, niestety, nie bardzo wiedział jak kochać.
|
|
 |
Najgorszą chwilą piątkowego wieczoru jest moment, w którym zdajesz sobie sprawę, że jest poniedziałek.
|
|
 |
Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne.
|
|
 |
-Jak kurwa można udawać, że ktoś Cie nie obchodzi, traktować go tak, ale i tak ukradkiem spoglądać, przyglądać się i emocjonalnie wybuchać w środku. A potem sobie dziewczyno czy chłopaku gdybaj i pluj w brodę za to co zrobiłeś/aś, a raczej za to czego nie.
I nie będzie mi Ciebie ani trochę żal.
|
|
|
|