|
|
Opowiedziałabym Ci o tym całym strachu, który we mnie siedzi. Opisałabym ze szczegółami cały dzień i uczucia, które mi w nim towarzyszyły. Mówiłabym jak bardzo Cię kocham, chociaż tak naprawdę nie da się dobrze oddać słowami mojej miłości. Wiedziałbyś wszystko, gdybyś tylko zapytał./esperer
|
|
|
|
Minęło już tyle czasu a ja nadal nie zapomniałam . Nie umiemy już ze sobą rozmawiać , patrzeć sobie w oczy i nie mieć do siebie o nic żalu . To ciągle wraca , jak przez mgłę . Chciałabym zapomnieć tak szybko jak zrobiłeś to Ty , lecz nie umiem . Żałuję słów którymi Cię raniłam , rzeczy których nie powinnam zrobić , minut w których Cię raniłam . Najbardziej żałuję tego , że nie daliśmy rade . Woleliśmy zrezygnować niż walczyć o nasze wspólne szczęście które było tak cenne . / szlugiii
|
|
|
|
Ciągle jesteś powodem dla jakiego wstaję rano z łóżka . Wierzyłam , że to będzie trwać wiecznie . Trudno jest mi uwierzyć w to , że ja już nie jestem dla Ciebie najważniejsza , to nie dla mnie żyjesz . Nawet nie wiesz jak bardzo można zmienić się przez obojętność . Codzienność mnie rozpierdala . Nie ma Cię już przy mnie . Nic nie jest w porządku i nie będzie . / szlugiii
|
|
|
|
Żyjesz? Zastanów się dobrze nad tym pytaniem. Czy żyjesz? Siedzisz wieczorem sam/sama w pokoju, słuchasz dobijających piosenek i myślisz o tym co wydarzyło się w ciągu dnia, kilku dni, tygodnia lub miesięcy? W dzień chodzisz uśmiechnięty/ta , ale tak naprawdę to tylko perfekcyjna gra pozorów? Odliczasz godziny do końca dnia, zachodu słońca? Wieczorem ból rozrywa Twoje serce i obolałą duszę? Rozmawiając z kimś w pewnym momencie wydaje Ci się, że ta osoba mówi do Ciebie w obcym języku? Tęsknisz za utraconymi szansami, ludźmi? Oddychasz i chodzisz, ale nie widzisz sensu w tym? Utraciłeś/aś to na czym Ci zależało? Rozpaczasz, gdy nikt nie widzisz? Płaczesz? Czy trafiłam, z którymś stwierdzeniem? Tak? To nie żyjesz, Ty udajesz osobę żywą.
|
|
|
|
Nie zostało mi nic więcej do zrobienia niż to, by napisać co na sercu leży. Wiedz, że cholernie staram się naprawić moje wszystkie błędy. Ale ciebie już to nie obchodzi, ciebie jakby nie ma. Masz w sobie tylko złe wspomnienia. Tych dobrych nie chcesz. Dlaczego ja wciąż myslę, o tych dobrych, o złych zapominając? Zdaję sobie sprawę, że źle zrobiłam. Własnie to najtrudniej mi znieść. Nie chce cię zostawić bo trudno wciąż żyć w samotności ale jeśli chcesz żebym cię zostawiła samego - zrobię to. Nie powinnam wciąż mówić ci dzisiaj jak cię kocham ale nic się nie liczy więcej, bo nic nie ma ważniejszego od ciebie. Wróć i pokaż jak żyć na nowo bo świat jest zupełnie inny kiedy odszedłeś. Wiem, że jesteś wszystkim czego potrzebuję ale zrezygnuję z tego jeśli tylko powiesz, że chcesz być sam. / i.need.you
|
|
|
|
Nie po to się urodziliśmy, by uciekać. Nie po to się urodziliśmy, by być nieszczęśliwymi, a nikt nam szczęścia na tacy nie przyniesie. Trzeba sobie o nie zawalczyć. Walczyć i wygrać.
|
|
|
|
Wiem, że to chore, ale czułem, ze się uda, to silniejsze niż ja, zrozum, serce nie sługa.
|
|
|
|
Chcę Cię takiego jak kiedyś.
|
|
|
|
''łatwo powiedzieć - nie przejmuj się, zacznij żyć, zacznij się uśmiechać, jak będzie chciał to napiszę. ha, serio? myślisz, że gdyby to było możliwe, już dawno bym tego nie zrobiła? sęk w tym, że nie potrafię. nie umiem w magiczny sposób, jak za pstryknięciem palców wymazać jego osobę z pamięci. to jak trucizna płynąca w moim krwiobiegu, a jedynym lekarstwem jest on sam. gdybym posiadała w sobie choć trochę rozumu, choć trochę determinacji, już dawno wyleczyłabym się z tego stanu, zapomniała o wspólnych chwilach już na drugi dzień. niestety, nie jestem ani silna, ani stanowcza. od zawsze tak było.''
|
|
|
|
Właściwie nie wiem kim dla mnie jesteś ani kim ja jestem dla ciebie. Wiem tylko że często chce żebyś był. Zdaje sobie z tego sprawę że to nie możliwe. Ale nie mogę tak po prostu skończyć z tobą kontaktu który od pewnego czasu wpływa na mnie coraz gorzej. Im bardziej chce tym mniej cię mam / i.need.you
|
|
|
|