 |
Byłaś jak haust powietrza. Tonąłem, a ty mnie uratowałaś.
|
|
 |
Wstajemy po 10, jemy coś na szybko, pijemy kawe, znów idziemy spać, wstajemy, ogarniamy się, wychodzimy. Marzniemy, myślimy, analizujemy wszystko dokładnie. W myślach dokonujemy zmian w przeszłości, które tak naprawdę teraz są bez najmniejszego znaczenia. Idziemy do tych miejsc, w których razem spędzaliśmy czas, wszystko wraca. Czas pędzi, choć dla Ciebie stoi w miejscu. Szybko się ogarniasz, patrzysz na zegarek "-cholera, nie zdąże", biegiem na dworzec. Wracamy. /zielonyludzik
|
|
 |
Każdy dzień, rodzi w nich nowy ból. Setki niechcianych słów, tych odegranych ról. /KaeN
|
|
 |
Jesteś beznadziejny. Zero, taka podłogowa szmata
Kolejny czuje niemoc, jeszcze ta chujowa praca
Żaden z Ciebie mężczyzna, w końcu sobie to uświadom, pizda
Jesteś żenadą, wracaj tam gdzie twoje stado /kaen
|
|
 |
Wejdź we mnie i wyjmij złe emocje, chce się ich wyzbyć. Złap za rękę i powiedz, że dam radę. Muśnij w czoła i napraw rozpierdalający się mój świat. / czytammiedzywersami
|
|
 |
Często doprowadza mnie do łez.Ale nie są to łzy smutku,wręcz przeciwnie.Są to łzy szczęścia i wzruszenia..Nie potrafię tego opisac,nie potrafię wyjaśnić tego uczucia,którym go dażę.."Więcej niż miłość' -próbował mi wyjaśnić pewnego dnia pokazając zdjęcie pewnego mężczyzny trzymającego na rękach niemowlaka dodając,że nie może doczekać się dnia,w którym to ja zrobie takie zdjęcie mu i naszemu dziecku..Nie, nie spodziewam się dziecka,lecz bardzo bym chciala.Bardzo chce,by przyśpieszył ten czas o 4 lata,bym mogła być z Nim we dnie i w nocy, bym urodziła mu dzieko,którego tak bardzo oboje pragniemy..Czy jest coś piekniejszego od spelnionej milości?Od poczucia bezpieczenstwa z Jego strony? Od seksu, ktory nie jest zwykłym zbliżeniem fizycznym,a przede wszystkim duchowym złączeniem ciał?Nie.. To było moje marzenie,które spelniło się wraz z pojawieniem sie Go w moim życiu, za które codziennie dziękuje Bogu, za to, że postawił mi Go na mojej drodze.. || pozorna
|
|
 |
2.wyzywają od szmat. A wypowiedzenie w twoim kierunku słów : chciałabym cofnąć czas, by nas nigdy nie było - jest jego porażką. Nie radzi sobie to widać. Nie zna wartości tych słów. Są wielkim ciosem. Zrozumie, ale będzie już za późno, to pewne. Straci wszystko, zresztą już stracił. / czytammiedzywersami
|
|
 |
1.Zamartwiaj się, płacz w poduszkę, rzucaj przedmiotami - robiąc to gdy nikt nie widzi, a w szczególności on - skurwiel, który zniszczył Ci życie. Nigdy nie pokazuj mu, że wygrał czy też ma władzę nad twoimi uczuciami. Staraj się żyć przyszłościowa, mając nadzieję na lepsze jutro. To trudne, ale przecież nikt nie powiedziała, że życie to prosta czynność. Twoja egzystencja jest teraz wrakiem tonącego statku. Jest chujowo. Stabilizacja twojego bytowania odnosi się do rozmów z przyjaciółmi, chodzenia do znienawidzonego budynku, zwanego szkoła i żalu po stracie kogoś ważnego. Mimo, że odchodząc zachował się jak najgorsza świnia to nadal chcesz dla niego dobrze i życzysz mu by odnalazł szczęście. Jego mama mówi, że jesteś dla niego za dobra. Szczera prawda, zawsze jako jedyna z naszej paczki miałaś dobre serce i byłaś wrażliwa. Chciałaś dobrze, może aż za i wyszło z tego, że zostać zraniona. Ubierając to w kolokwialne słowa, wychujana. Nie jest mężczyzną tylko chłopcem. Dojrzali ludzie nie
|
|
 |
Nie mogę z tego zrezygnować. Dla dotyku kogoś innego.Bo za bardzo mi zależy. /The xx
|
|
 |
Jest jeszcze ona i twierdzi, że mnie kocha. Tylko szkoda, że jej natura działa tak jak koka. Uzależnia Cię i niszczy, gdy Ty czujesz przyjemność, czyli nie czujesz już, jak odpływasz w ciemność. I czujesz, że się zmieniłeś, myślałem - nie możliwe, dopóki rok później nie spuściłem psychotropów w kibel. Wtedy piłem dzień za dniem żeby być pod wpływem, dzisiaj pije za to że znalazłem w sobie siłę.
/Tusz Na Rękach
|
|
 |
I teraz nie ma łez, nie ma łez i oddycham wciąż spokojnie.
Chociaż nieraz traciłem sens, te dni odeszły bezpowrotnie. /Tusz Na Rękach
|
|
|
|