głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wobble

I pamiętaj księżniczko  że nie jest księciem ten co Cię ma w dupie i czeka na oklaski. Prawdziwy książę  to ten co zawsze jest krok przed Tobą  by sprawdzić drogę  by w razie potrzeby wziąć Cię w ramiona i przenieść. Księciem jest ten co czeka na Ciebie bez względu na wszystko. Nie każe czekać na siebie. Książę rozumie Twoje potrzeby  obawy  lęki  humorki. Szkoda  że taki książę nie istnieje !

ania58 dodano: 12 luty 2012

I pamiętaj księżniczko, że nie jest księciem ten co Cię ma w dupie i czeka na oklaski. Prawdziwy książę, to ten co zawsze jest krok przed Tobą, by sprawdzić drogę, by w razie potrzeby wziąć Cię w ramiona i przenieść. Księciem jest ten co czeka na Ciebie bez względu na wszystko. Nie każe czekać na siebie. Książę rozumie Twoje potrzeby, obawy, lęki, humorki. Szkoda, że taki książę nie istnieje !

Miałam ochotę na papierosa. Kompletny idiotyzm  ponieważ nie palę. Tak  tak  takie jest życie. Pewnego zimowego ranka jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów  albo na przykład kochacie mężczyznę  dorabiacie się dwójki dzieci  po czym  pewnego zimowego poranka  dowiadujecie się  że On odchodzi  bo kocha inną. Dodając przy tym  że jest Mu przykro  że się pomylił  popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam to pomyłka. ależ nic nie szkodzi.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Miałam ochotę na papierosa. Kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. Tak, tak, takie jest życie. Pewnego zimowego ranka jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czym, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że On odchodzi, bo kocha inną. Dodając przy tym, że jest Mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam to pomyłka. ależ nic nie szkodzi.

„Nie kocham Cię”. Od czasu do czasu te słowa wciąż rozlegały się w jej głowie. Zazwyczaj je ignorowała. Odnalazła własny sposób na życie. Mimo to  niczym dawna blizna  czasem ją bolały.

ania58 dodano: 12 luty 2012

„Nie kocham Cię”. Od czasu do czasu te słowa wciąż rozlegały się w jej głowie. Zazwyczaj je ignorowała. Odnalazła własny sposób na życie. Mimo to, niczym dawna blizna, czasem ją bolały.

Stali w ciszy na jednej z dróg. Wiatr oplótł jej ciało  zmuszając do tego  aby zadrżało. Chłopak spojrzał na nią spod swoich długich rzęs. Zauważył  że zimno maluje jej rumieńce na przeźroczystej prawie twarzy. Uniósł wolno głowę i na widok jej zaszklonych oczu wstyd ścisnął mu serce. Nic nie zrobił. Stał tylko i patrzył z ciarkami na plecach  jak kobieta jego życia wylewa łzy  których i tak nie jest w stanie już zliczyć. W końcu spojrzała na niego. 'zaśmiej się'. Powiedziała tak cicho  że w sumie wyczytał to z ruchu jej warg. 'Zaśmiej się' powtórzyła głośniej. 'Niech echo naszych śmiechów roznosi się po pustej okolicy. Poudawajmy chociaż  że nic nie umarło  że wciąż jeszcze istniejemy.' Zaczęła krzyczeć. 'Jestem! Ja wciąż tu jestem! Mam uczucia  mam jebane serce i jestem! Dla Ciebie.' dokończyła już szeptem. 'proszę  Ty też naucz się być'. Kiedy odchodziła nie próbował jej nawet zatrzymać. Zostawiła obok niego obumarłą cząstkę siebie. Wiatr wyszeptał pożegnanie.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Stali w ciszy na jednej z dróg. Wiatr oplótł jej ciało, zmuszając do tego, aby zadrżało. Chłopak spojrzał na nią spod swoich długich rzęs. Zauważył, że zimno maluje jej rumieńce na przeźroczystej prawie twarzy. Uniósł wolno głowę i na widok jej zaszklonych oczu wstyd ścisnął mu serce. Nic nie zrobił. Stał tylko i patrzył z ciarkami na plecach, jak kobieta jego życia wylewa łzy, których i tak nie jest w stanie już zliczyć. W końcu spojrzała na niego. 'zaśmiej się'. Powiedziała tak cicho, że w sumie wyczytał to z ruchu jej warg. 'Zaśmiej się' powtórzyła głośniej. 'Niech echo naszych śmiechów roznosi się po pustej okolicy. Poudawajmy chociaż, że nic nie umarło, że wciąż jeszcze istniejemy.' Zaczęła krzyczeć. 'Jestem! Ja wciąż tu jestem! Mam uczucia, mam jebane serce i jestem! Dla Ciebie.' dokończyła już szeptem. 'proszę, Ty też naucz się być'. Kiedy odchodziła nie próbował jej nawet zatrzymać. Zostawiła obok niego obumarłą cząstkę siebie. Wiatr wyszeptał pożegnanie.

Wracając ze szkoły  pogrążyła się w marzeniach. Nawet nie zauważyła kiedy wpadła na słup. Zakręciło jej się w głowie  zemdlała.. Ocknęła się dopiero w szpitalu. Nie wiedziała co się dzieje z przerażeniem pytała pielęgniarki gdzie jest i co się stało. Uderzyłaś głową w słup i zemdlałaś  powiedziała pielęgniarka po czym na twarzy dziewczyny pojawiły się rumieńce  było jej wstyd. Miałaś dużo szczęścia że jakiś chłopak wezwał pogotowie. Zapytała kto to. Nie otrzymała odpowiedzi. W drzwiach stanął on i z łobuzerskim uśmiechem powiedział:  Oj mała i widzisz.. tyle o mnie myślisz że aż w szpitalu wylądowałaś. Przecież mówiłem że Cię kocham i jesteś najważniejsza.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Wracając ze szkoły, pogrążyła się w marzeniach. Nawet nie zauważyła kiedy wpadła na słup. Zakręciło jej się w głowie, zemdlała.. Ocknęła się dopiero w szpitalu. Nie wiedziała co się dzieje z przerażeniem pytała pielęgniarki gdzie jest i co się stało. Uderzyłaś głową w słup i zemdlałaś, powiedziała pielęgniarka po czym na twarzy dziewczyny pojawiły się rumieńce, było jej wstyd. Miałaś dużo szczęścia że jakiś chłopak wezwał pogotowie. Zapytała kto to. Nie otrzymała odpowiedzi. W drzwiach stanął on i z łobuzerskim uśmiechem powiedział: "Oj mała i widzisz.. tyle o mnie myślisz że aż w szpitalu wylądowałaś. Przecież mówiłem że Cię kocham i jesteś najważniejsza."

Bo widzisz  jeśli naprawdę kogoś kochasz  to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił  gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz  nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi  gapisz się całymi dniami na telefon  oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego  o jego szczęście  o to żeby cieszył się każdym dniem  każdą chwilą. I nie poddajesz się   wiesz  że nie możesz się poddać  bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie  co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen  jest sensem każdego Twojego dnia  każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz  podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak  to właśnie jest miłość.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość.

Dla mnie przestałeś pić  palić a nawet z umiarem przeklinasz. Nie mieszasz się w bójki  chyba że ktoś mnie zaczepił. Nie pyskujesz do nauczycieli  i starasz się poprawić oceny. Ale kiedy zerwaliśmy  po tygodniu widziałam Cię naćpanego i opitego w parku. Zacząłeś mnie przepraszać  i mówić że jestem dla Ciebie ważna. Odprowadziłam Cię do najbliższego kolegi  i powiedziałam   Jak bym była dla Ciebie ważna  byś nawet po zerwaniu się nie zmienił'.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Dla mnie przestałeś pić, palić a nawet z umiarem przeklinasz. Nie mieszasz się w bójki, chyba że ktoś mnie zaczepił. Nie pyskujesz do nauczycieli, i starasz się poprawić oceny. Ale kiedy zerwaliśmy, po tygodniu widziałam Cię naćpanego i opitego w parku. Zacząłeś mnie przepraszać, i mówić że jestem dla Ciebie ważna. Odprowadziłam Cię do najbliższego kolegi, i powiedziałam ; Jak bym była dla Ciebie ważna, byś nawet po zerwaniu się nie zmienił'.

Jestem pewna  że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila  moment  ułamek sekundy  ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią  poczujesz jej zapach i stwierdzisz  że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech  każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.

Codziennie widziała go z inna dziewczyna  w końcu przyszła pora na nią  zaczął z nią gadać a nawet się z nim umówiła  pomyślała sobie   a może on po prostu na prawdę chce być inny  i poszła na spotkanie.. wróciła do domu cala mokra  brudna i zapłakana.. nie  nie padało. Po prostu  była następną naiwną.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Codziennie widziała go z inna dziewczyna, w końcu przyszła pora na nią, zaczął z nią gadać a nawet się z nim umówiła, pomyślała sobie " a może on po prostu na prawdę chce być inny" i poszła na spotkanie.. wróciła do domu cala mokra, brudna i zapłakana.. nie, nie padało. Po prostu, była następną naiwną.

Musisz wiedzieć  że ja nie jestem tą  która cierpliwie czeka na Twój telefon. Jestem tą  która denerwuje się okropnie  kiedy nie odzywasz się cały dzień. Tą  która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. Tą  która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą  która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. A wszystko to dlatego  że tak cholernie mi na Tobie zależy. I strasznie przeraża mnie myśl  że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. Jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. Tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. Tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. A wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. I strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.

Lekcja polskiego  nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru.   jacy są ludzie?   zapytała pisząc coś na tablicy.   zazdrośni.   rzuciłam patrząc w jego stronę.   obrażalscy.   syknął chamsko się uśmiechając.   nieufni.   powiedziałam.   zdradliwi.   dopowiedział.   zapatrzeni w siebie.   wyszeptałam cicho.   uparci.   patrzył na mnie aroganckim wzrokiem.   kłamliwi.   rzuciłam.   mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy.   powiedział.   i kochają tych których nie powinni.   syknęłam spuszczając wzrok.   tęsknią udając że tak nie jest.   odparł cicho wpatrując się we mnie tymi cholernie zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. Po pięciu minutach napisał mi smsa o treści 'Kocham Cię i zależy mi na Tobie. Czy ty tego nie widzisz?’

ania58 dodano: 12 luty 2012

Lekcja polskiego, nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru. - jacy są ludzie? - zapytała pisząc coś na tablicy. - zazdrośni. - rzuciłam patrząc w jego stronę. - obrażalscy. - syknął chamsko się uśmiechając. - nieufni. - powiedziałam. - zdradliwi. - dopowiedział. - zapatrzeni w siebie. - wyszeptałam cicho. - uparci. - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem. - kłamliwi. - rzuciłam. - mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy. - powiedział. - i kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok. - tęsknią udając że tak nie jest. - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi cholernie zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. Po pięciu minutach napisał mi smsa o treści 'Kocham Cię i zależy mi na Tobie. Czy ty tego nie widzisz?’

Spojrzała na niego smutnymi oczami  przepełnionymi miłością. On patrzył  ale nie widział tego jak ona cierpi. Nie zauważył podpuchniętych oczu od płaczu  wystających zużytych chusteczek z kieszeni i ciągłego zaciągania się nosem. A może on nie chciał tego dostrzec? Może nie chciał pytać co się stało bo dobrze wiedział  że chodzi o Niego.

ania58 dodano: 12 luty 2012

Spojrzała na niego smutnymi oczami, przepełnionymi miłością. On patrzył, ale nie widział tego jak ona cierpi. Nie zauważył podpuchniętych oczu od płaczu, wystających zużytych chusteczek z kieszeni i ciągłego zaciągania się nosem. A może on nie chciał tego dostrzec? Może nie chciał pytać co się stało bo dobrze wiedział, że chodzi o Niego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć