 |
''Myśleliśmy, że między ludźmi istnieje limit pocałunków i limit słów. I że przez to nasza wspólna historia jest już do końca opowiedziana. Więc nadszedł dzień na tyle głupi, że postanowiliśmy się rozstać. A teraz w każdym widoku na przyszłość boli nas brak widoku na siebie.''
|
|
 |
Cz.3 Owszem, bywa tak, że ktoś jak kiedyś Ty potrafi swoimi słowami wzruszyć mnie czy rozśmieszyć, ale w tym wszystkim Ty wciąż jesteś jakby obok i nie pozwalasz mi o sobie zapomnieć. Zawsze wygrywasz każde starcie, bo uświadamiam sobie, że nawet ten najlepszy nie będzie w stanie zastąpić mi Ciebie, choćbyś był ten najgorszy. To niesprawiedliwe, że Ty tak łatwo zapomniałeś o mnie, a ja o Tobie nie mogę. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.2 Poznaję nowych ludzi, spędzam z nimi czas. Wiesz, nie zamykam się również na nową miłość. Czasem nawet o nią się modlę, bo wiem, że łatwiej byłoby mi się pogodzić z tym, że nam nie wyszło. Nie jestem wiecznie smutna, zaczynam się nawet czasem szczerze śmiać. W moim życiu są wspaniali ludzie, jedni od dawna jako moi przyjaciele, a inni całkiem nowi, którzy nie pozwalają mi się załamać i sprawiają, że się uśmiecham. Tylko, że często tak zwyczajnie brakuje mi Ciebie, szczególnie wtedy, kiedy próbuję Twoje miejsce zastąpić kimś innym. Wtedy właśnie nadchodzi mnie fala smutku i wspomnień jakbyś upominał się o to miejsce, które zająłeś sobie w moim sercu, choć wiem, że to nieprawda, bo Ty nie chcesz przecież mnie, ani mojego serca. Czasem myślę, że to bez sensu, że to jeszcze zbyt wcześnie na nowe znajomości, uczucia, spotykanie się i pisanie po nocach.
|
|
 |
Cz.1 Wiesz, brakuje mi Ciebie. Najbardziej wtedy kiedy muszę zostać sama, z dala od tłumu innych ludzi. Najbardziej bolą noce i poranki, kiedy zasypiam smutna, stęskniona i spowiadam się Bogu z miłości do Ciebie, a budzę przestraszona z jedną trudną do zaakceptowania myślą, że Ciebie już w moim życiu nie ma i nigdy nie będzie. Bo przecież nie mogę żyć tym, że będę Cię spotykać, mijać w tłumie, że będę widziała wciąż Twoje oczy. To nie to samo. Po tym co się wydarzyło już tylko się znamy, nic więcej. Nie będę mogła już Cię przytulić, pocałować czy złapać za rękę. Nas już przecież nie ma. Nie wiem nawet czy będziemy potrafili się ze sobą mijać, co będziesz odczuwał widząc mnie gdzieś obok, co o mnie myślisz i mówisz, nie wiem czy dla Ciebie miałam kiedykolwiek jakieś znaczenie. Mam tysiące pytań, myśli i wśród tego chaosu niezmiennie za Tobą tęsknię. To wcale nie jest tak, że całe dnie umieram na brak Twojej miłości, nie. Staram się żyć, nie myśląc o tym wszystkim i iść w końcu dalej.
|
|
 |
"Dalej istnieję i on też istnieje, ale nie istniejemy razem."
|
|
 |
Muszę zacząć żyć od nowa, muszę zacząć wreszcie żyć. / he.is.my.hope
|
|
 |
"Nie da się nigdy nikogo poznać do końca. Dlatego jest to jedna z najbardziej przerażających rzeczy - przyjmowanie kogoś na wiarę i nadzieja, że on przyjmie nas tak samo. Jest to stan równowagi tak chwiejnej, że aż dziw, iż w ogóle się na to decydujemy. A mimo to..."
|
|
 |
"(...) a potem zrobiło się przeraźliwie smutno i ciemno i myślałam, że to świat się kończy, ale świat się nie skończył, tylko wszystko we mnie i dookoła mnie ucichło. ''
|
|
|
|