głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika witajpatrycja

 nie   to tylko takie głośno wypowiedziane  tak .   caramello

caramello dodano: 17 grudnia 2010

"nie", to tylko takie głośno wypowiedziane "tak". / caramello

masz :  piękne włosy  piękne oczy  piękną twarz  piękne usta  piękny głos  piękne nogi  piękny styl  piękne dłonie  piękne ręce  piękne ramiona  piękne plecy  piękny charakter  piękną osobowość  piękne spojrzenie  piękny sposób chodzenia  piękne włosy  piękne oczy  piękną twarz  piękne usta  piękny głos  piękne nogi  piękny styl  piękne dłonie  piękne ręce  piękne ramiona  piękne plecy  piękny charakter  piękną osobowość  piękne spojrzenie  piękny sposób chodzenia  piękne włosy  piękne oczy  piękną twarz  piękne usta  piękny głos...

cookiecrisp dodano: 17 grudnia 2010

masz : piękne włosy, piękne oczy, piękną twarz, piękne usta, piękny głos, piękne nogi, piękny styl, piękne dłonie, piękne ręce, piękne ramiona, piękne plecy, piękny charakter, piękną osobowość, piękne spojrzenie, piękny sposób chodzenia, piękne włosy, piękne oczy, piękną twarz, piękne usta, piękny głos, piękne nogi, piękny styl, piękne dłonie, piękne ręce, piękne ramiona, piękne plecy, piękny charakter, piękną osobowość, piękne spojrzenie, piękny sposób chodzenia, piękne włosy, piękne oczy, piękną twarz, piękne usta, piękny głos...

 cz.1 szłam szybkim krokiem przez ulicę  czując jak dłonie pulsują mi z zimna  choć trzymałam je w długich  kremowych  wełnianych rękawiczkach. właśnie wtedy  na stronę ulicy po której szłam przeszła grupka chłopaków. szybko policzyłam  że było ich czterech. 'ładne sztuki tutaj mamy'   powiedziałam szeptem sama do siebie. jeden obrócił się za siebie  nie śmiało spoglądając. jakieś 10 sekund później  zrobił to ponownie. za trzecim razem  kiedy się obrócił zaczął coś szeptać do swojego kolegi. wtedy  każdy z nich gwałtownie obrócił się do tyłu mierząc mnie wzorkiem. zatrzymali się. szłam przed siebie. przepuścili mnie. udało mi się tym zinterpretować jednego z nich. wymieniliśmy się głębokimi spojrzeniami. 'kurwa  czekoladowe oczy'   taka myśl przebiła się wówczas przez moją podświadomość.

abstracion dodano: 17 grudnia 2010

[cz.1]szłam szybkim krokiem przez ulicę, czując jak dłonie pulsują mi z zimna, choć trzymałam je w długich, kremowych, wełnianych rękawiczkach. właśnie wtedy, na stronę ulicy po której szłam przeszła grupka chłopaków. szybko policzyłam, że było ich czterech. 'ładne sztuki tutaj mamy' - powiedziałam szeptem sama do siebie. jeden obrócił się za siebie, nie śmiało spoglądając. jakieś 10 sekund później, zrobił to ponownie. za trzecim razem, kiedy się obrócił zaczął coś szeptać do swojego kolegi. wtedy, każdy z nich gwałtownie obrócił się do tyłu mierząc mnie wzorkiem. zatrzymali się. szłam przed siebie. przepuścili mnie. udało mi się tym zinterpretować jednego z nich. wymieniliśmy się głębokimi spojrzeniami. 'kurwa, czekoladowe oczy' - taka myśl przebiła się wówczas przez moją podświadomość.

 cz.2  'chcą sobie pooglądać mój tyłek  no jasne'   pomyślałam. szli za mną  a ja tylko śmiałam się sama do siebie kręcąc głową. z zaciekawienie nasłuchiwałam ich niezwykle inteligentnych tekstów. 'piękna gazela'   rzucił jeden z nich.   bez takich podtekstów  ona wygląda na piękną panią.   powiedział inny. 'weź numer  weź numer' powtarzał w kółko jeden z nich. ja tylko myślałam   'no dawaj! zrób to!' właśnie wtedy  musiałam przejść przez ulicę. na przeciwną niż oni stronę. 'o nie'   usłyszałam. 'weź numer!'   no to cześć   rzucił jeden z nich. obróciłam się i machając powiedziałam  namiętne 'pa'  które wcale nie zabrzmiało jakbym tego chciała. teraz pewnie zrobię sobie ołtarzyk i zacznę się  modlić  z prośbą o ponowne spotkanie. tylko dlatego  że nie wziął tego zasranego numeru.  żywcem z życia :D

abstracion dodano: 17 grudnia 2010

[cz.2] 'chcą sobie pooglądać mój tyłek, no jasne' - pomyślałam. szli za mną, a ja tylko śmiałam się sama do siebie kręcąc głową. z zaciekawienie nasłuchiwałam ich niezwykle inteligentnych tekstów. 'piękna gazela' - rzucił jeden z nich. - bez takich podtekstów, ona wygląda na piękną panią. - powiedział inny. 'weź numer, weź numer' powtarzał w kółko jeden z nich. ja tylko myślałam - 'no dawaj! zrób to!' właśnie wtedy, musiałam przejść przez ulicę. na przeciwną niż oni stronę. 'o nie' - usłyszałam. 'weź numer!' - no to cześć - rzucił jeden z nich. obróciłam się i machając powiedziałam, namiętne 'pa', które wcale nie zabrzmiało jakbym tego chciała. teraz pewnie zrobię sobie ołtarzyk i zacznę się modlić, z prośbą o ponowne spotkanie. tylko dlatego, że nie wziął tego zasranego numeru. [żywcem z życia :D]

i ta jebnięta świadomość  że może jeszcze i kocha  napisze.  Ale sprawdzając co godzinę telefon  to czekanie się dłuży.

ciasteczkowypotworek dodano: 17 grudnia 2010

i ta jebnięta świadomość, że może jeszcze i kocha, napisze. Ale sprawdzając co godzinę telefon, to czekanie się dłuży.

widząc twoje piwne oczy zacinam się jak stara płyta i ciągle powtarzam jaka piękna dziś pogoda  chociaż pada deszcz.   truskawkowaaa!!!    333333333333

cookiecrisp dodano: 17 grudnia 2010

widząc twoje piwne oczy zacinam się jak stara płyta i ciągle powtarzam jaka piękna dziś pogoda, chociaż pada deszcz. / truskawkowaaa!!! < 333333333333

i w końcu nie masz sił przekonywać wszystkich o tym jaka jesteś silna i niezależna. zaczynasz wybuchać spazmatycznym płaczem w  miejscach publicznych. nawet najmniejszy incydent taki jak to  że sąsiad nie odpowiedział Ci na Twoje 'dzieńdobry' jest w stanie doprowadzić Cię do rozchwiania emocjonalnego. nie jesteś już w stanie iść  boso przez ulicę w środku zimy  pokazując ludziom  że nawet pogoda może Ci naskoczyć. przychodzą dni  kiedy masz ochotę zwinąć się w kłębek i schować pod łóżko czy do szafy. nadchodzi kulminacyjny moment  kiedy masz odwagę przyznać się przed światem  że zwyczajnie potrzebujesz się przytulić.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

i w końcu nie masz sił przekonywać wszystkich o tym jaka jesteś silna i niezależna. zaczynasz wybuchać spazmatycznym płaczem w miejscach publicznych. nawet najmniejszy incydent taki jak to, że sąsiad nie odpowiedział Ci na Twoje 'dzieńdobry' jest w stanie doprowadzić Cię do rozchwiania emocjonalnego. nie jesteś już w stanie iść boso przez ulicę w środku zimy, pokazując ludziom, że nawet pogoda może Ci naskoczyć. przychodzą dni, kiedy masz ochotę zwinąć się w kłębek i schować pod łóżko czy do szafy. nadchodzi kulminacyjny moment, kiedy masz odwagę przyznać się przed światem, że zwyczajnie potrzebujesz się przytulić.

kiedy już się otworzysz i zaczniesz bezgraniczne ufać osobie  którą paradoksalnie nazywałaś 'przyjacielem'  okazuje się jak bardzo się myliłaś. jak niesamowicie się przeliczyłaś. i nic nie boli tak bardzo jak świadomość  że znowu dałaś się nabrać. znowu uwierzyłaś w ludzką bezinteresowność  dobroć czy chociażby serce. ludzie  którzy śmią nazywać się Twoimi przyjaciółmi go nie posiadają. Ci ludzie  są istotami wypranymi z uczuć. przepełnieni pogardą. w oczy trują uwielbienie względem Ciebie. za plecami obarczają Cię o najgorsze z popełnionych czynów. chcą wykorzystać Cię do cna  a później zostawić w samotności jak klient wydymaną dziwkę.

abstracion dodano: 16 grudnia 2010

kiedy już się otworzysz i zaczniesz bezgraniczne ufać osobie, którą paradoksalnie nazywałaś 'przyjacielem', okazuje się jak bardzo się myliłaś. jak niesamowicie się przeliczyłaś. i nic nie boli tak bardzo jak świadomość, że znowu dałaś się nabrać. znowu uwierzyłaś w ludzką bezinteresowność, dobroć czy chociażby serce. ludzie, którzy śmią nazywać się Twoimi przyjaciółmi go nie posiadają. Ci ludzie, są istotami wypranymi z uczuć. przepełnieni pogardą. w oczy trują uwielbienie względem Ciebie. za plecami obarczają Cię o najgorsze z popełnionych czynów. chcą wykorzystać Cię do cna, a później zostawić w samotności jak klient wydymaną dziwkę.

ile słów potrzeba  by przekazać to uczucie jedno? to  przy którym inne sprawy bledną...

pierrniiczek dodano: 16 grudnia 2010

ile słów potrzeba, by przekazać to uczucie jedno? to, przy którym inne sprawy bledną...

popatrz prawdzie w oczy  On Cię zauroczył

pierrniiczek dodano: 16 grudnia 2010

popatrz prawdzie w oczy, On Cię zauroczył ; )

jak wielu to kręci  mimo konsekwencji

pierrniiczek dodano: 16 grudnia 2010

jak wielu to kręci, mimo konsekwencji

tylko mnie nie olej  jesteś moim idolem

pierrniiczek dodano: 16 grudnia 2010

tylko mnie nie olej, jesteś moim idolem ;**

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć