 |
ile Twoje słowo dzisiaj jest warte?
|
|
 |
czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, Kocha-Nie?
|
|
 |
za dużo 'może', chciałabym by w końcu coś było nie jak w lotto
|
|
 |
wstaję z łóżka, zimno, dopada mnie bezsilność, chcę zrobić śniadanie, ale wszystko mi obrzydło, tęsknie, a czas biegnie w zwolnionym tempie, we mnie myśl, że przyspieszyłabym go chętnie, oczy krążą błędnie po suficie marzeń
|
|
 |
kto raczy to wytłumaczyć, kiedy zamieni słowa na czyn?
|
|
 |
you say im a kid my ego is big i dont give a shit
|
|
 |
załamuje ręce nad Twoim podejściem..
|
|
 |
'- nie przepraszaj;) -po prostu więcej tak nie rób -hm jak? -to Ty powinnaś wiedzieć jak nie powinienem robić:) -a Ty wiesz? -WIEM' chyba poczułam ulgę, gdy w zamku zgrzyt kluczem dał znać, że jesteś, a mówiłeś, że nie wrócisz
|
|
 |
pamiętam to jak gwizdałeś pod oknem, padał niezły deszcz, nie bałeś się, że zmokniesz, pamiętasz krople na daszku od czapki i mój wzrok jakbym widziała Cię po raz ostatni
|
|
 |
jak wymyślisz wehikuł czasu to daj mi znać, bo choć bywało różnie, chciałabym cofnąć czas
|
|
 |
kiedyś zmierzałam do szczęścia, dziś nie wiem sama gdzie biegnę, bo niebo jest już chyba zbyt odległe, nie raz już chciałam tym pierdolnąć, choć wiem że nie da rady, choć wiem, że mi nie wolno chciałabym z tego się ograbić, złapać to coś w środku, to coś w sobie zabić, bo ile razy w końcu można powietrzem się dławić? na wskroś przeszywają mnie zmęczenia dreszcze, ten ktoś nie wiem ile czekać będzie jeszcze, bo choć kolorowe staje się powietrze to zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń
|
|
|
|