|
nieraz chce Ci się płakać, lecz honor nie pozwala, ciężko powstrzymać łzy, gdy ktoś na Ciebie winę zwala, więc zaciskasz pięści, oddychasz powoli, a serce i tak coraz bardziej boli .... [nntm]
|
|
|
zagnij prawa grawitacji, polećmy gdzieś, co? spieprzmy gdzieś w pizdę, jak ptaki, zjedźmy tą windą medium, przez grzechy, a potem zaszyjmy się w Skandynawii, chciałeś przecież, coś mówiłeś, że chcesz odpocząć, Ty, może już pieprzy mi się we łbie i daję upust emocjom dziś?
|
|
|
wiem, że ma żal do mnie za przeszłość, za przyszłość większy, bo póki co nie maluje się ona w kolorach tęczy i mam pretensje, bo wiem że jest mu ciężej ode mnie, a jeszcze ciężej mu będzie jak znowu pęknę i to wyleci w powietrze, a tego nie chcę..
|
|
|
„Otwieram zeszyt, kopcę papierochy i mam nadzieję, że nic złego nie stanie się tej nocy” | Śliwa
|
|
|
„Przecież nie wiesz, co przyniesie jutro - wciskasz mi kit” | Śliwa
|
|
|
„Wiem, że ciężko znaleźć się w rzeczywistości, ja cały czas walczę, chociaż często mam już dosyć” | Paluch
|
|
|
boję się rano wstać, boję się dnia, codziennie rano boję się otworzyć oczy, ze strachu przed świtem, zupełnie nie wiem, co zrobić z nadchodzącym dniem, no nie mogę, o kurwa, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, mam niby jakieś obowiązki, a przecież– pustka, jakby zupełnie nie miało znaczenia czy wstanę czy nie wstanę, czy zrobię coś, czy nie zrobię, ja pierdolę, higiena, jedzenie, praca, jedzenie, praca, palenie, proszki, sen, ja pierdolę, kurwa
|
|
|
to nie ładnie myśleć, że milczenie może wzruszać, szansa z każdą chwilą słabnie, telefon gdzieś pod ręką mam, prawie na pewno wiem to tylko ten bezsensowny konflikt z dumą zbyt wielką
|
|
|
i nie wiem co się stało, czy znowu mnie olał, mówił, że będzie zawsze, skurwiel kłamał
|
|
|
give me love like never before cause lately ive been craving more and its been a while but i still feel the same maybe i should let you go, you know ill fight my corner and that tonight ill call ya after my blood is drowning in alcohol no i just wanna hold ya
|
|
|
|